STATYSTYKI 2012
CHRZTÓW: 12
DZIECI PRZYJĘTYCH DO I KOMUNII ŚWIĘTEJ: 17
ŚLUBÓW: 7
POGRZEBÓW: 12
Kliknij i obejrzyj 11 zdjęć |
Młodzież z pączewskiej szkoły pod opieką pani katechetki Ireny Trochowskiej, czyli nasi parafialni kolędnicy misyjni, aż do Trzech Króli będą odwiedzać nasze domy. Jest radosny śpiew, odegrana krótka scenka i życzenia dla gospodarzy. W tegorocznej grupce są już kolędnicy "wetereni" i dwoje dzieci, które dołączyły w tym roku. Pani katechetce i młodzieży należa się wyrazy szacunku za poświęcenie czasu i wniesienie bożonarodzeniowych promyków do naszych domów. |
Kliknij i obejrzyj 20 zdjęć |
W dniu Świętych Młodzianków tradycją jest udzielanie specjalnego błogosławieństwa dzieciom. Po Mszy Św. dzieci i młodzież wspólnie z księdzem proboszczem Ireneuszem Nowakiem adorowali Jezusa w żłóbku, a następnie ksiądz pobłogosławił wszystkie dzieci i każde z osobna. Ksiądz obdarował najmłodszych obrazkami. Ponieważ wiadomo, że każdy chłopiec chce być albo strażakiem, albo żołnierzem, to otrzymał obrazek ze św. Florianem lub św. Marcinem. Dziewczynki dostały obrazki z babcią Jezuska, matką Maryi - św. Anną lub św. Bernadettą. Sympatycznym akcentem była obecność poprzebieranych kolędników misyjnych. | Kliknij i obejrzyj 20 zdjęć |
Kliknij i obejrzyj 7 zdjęć |
Przed wojną Boże Narodzenie świętowano trzy dni - mówił na Mszy Św. ksiądz kanonik Franciszek Kamrowski.
Patronem dnia - owego przed wojną trzeciego świątecznego - jest św. Jan Apostoł i Ewangelista.
W apokryfach czytamy, że cesarz rzymski Domicjan usiłował otruć św. Jana.
Kielich pękł i wino się rozlało w chwili, gdy Apostoł nad nim uczynił znak krzyża świętego.
Stąd tradycja, aby w św. Jana Apostoła błogosławić wino dane nam ku uciesze ciała i ducha.
Grupa naszych parafian stawiła się zatem w kościele z tymi trunkami, a ksiądz
kanonik po odmówieniu modlitwy pobłogosławił je. Przyznał też, że robi to po raz pierwszy
od kiedy jest księdzem. W krótkim rozważaniu ksiądz powiedział też, aby nie zawsze trzymać się
sztywno logicznego myślenia, ale dopuścić w nas do głosu Ducha Świętego. Przy okazji jeszcze kilka ujęć naszego żłóbka. |
Kliknij i obejrzyj 6 zdjęć |
Kliknij i obejrzyj 14 zdjęć
żłóbka z naszego kościoła
Kliknij i obejrzyj 22 zdjęcia |
O północy zebraliśmy się w naszym kościele, aby rozpocząć
uroczyście Święta Bożego Narodzenia Pasterką. Śpiewaliśmy kolędy przy dźwiękach muzyki wykonywanej przez
zaprzyjaźnioną orkiestrę dętą z OSP
w Bobowie oraz przy akompaniamencie organów, na których jak zwykle ładnie grał pan organista.
Kiedy rodził się Jezus ludzie nie poznali, że to Bóg Człowiek Zbawiciel. Ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak uświadomił nam, że teraz - po kilkudziesięciu wiekach, w wieczór Jego narodzenia, to małe Dzieciątko Jezus potrafi zwolnić tempo życia ludzi, potrafi zebrać rodziny, zmusić do refleksji, do tego, że o północy zbieramy się w kościele. Smutnym faktem jest laicyzacja Bożego Narodzenia we Francji, gdzie nie dba się o uczucia wierzących w Chrystusa. Boże Narodzenie jest prawdziwym świętem tylko wtedy, kiedy się w nie wierzy. Ksiądz zakończył swoje rozważania cytując młodzieżową wypowiedź, która jak najbardziej pasuje do dzisiejszego dnia i dni następnych: "Na Wigilię polecam zaprosić Jezusa. Urodziny bez solenizanta są do bani!" O odświętny wystrój kościoła zadbali w tym roku mieszkańcy Wolentala. Piękne choinki, stroiki i przede wszystkim nowa stajenka w niezwykle artystycznej formie (więcej zdjęć stajenki wkrótce). W pracach nad wystrojem brało udział bardzo wielu mieszkańców. Szczególnie zaangażowani byli państwo Grabanowie oraz strażacy z wolenatlskiego OSP. W świąteczne strojenie kościoła zaangażował się również pan Dzienniak z Pączewa. |
Prostoty serca, silnej wiary i ufności Bogu. Wielu łask Bożych w Nowym Roku - życzy ks. Ireneusz Nowak |
Kliknij i obejrzyj 8 zdjęć |
Adwent jest radosnym oczekiwaniem na Dzieciątko z Betlejem. Jak radosnym - to widać na naszych roratach.
To czas, kiedy Bogu dziękujemy, że mamy w parafii dzieci i młodzież oraz ich rodziców, babcie, dziadków,
dzięki którym tworzy się przedświąteczny nastrój. Dzisiaj do kościoła już pachnącego
choinkami, w mroźny wieczór, po oblodzonych dróżkach przybyło około 30 dzieci z najbliższymi.
Jaka siła w tych maluchach, że potrafią wyciągnąć starszyznę z ciepłych domów i sprzed telewizora!
Kiedy kościół rozbrzmiewa modlitwami odmawianymi młodziutkimi głosami, śpiewem
psalmów w wykonaniu dziewczynki, kiedy na końcu dzieci wkładają do koszyczka serduszka
z opisanymi dobrymi uczynkami, to czuć w powietrzu prawdziwe Boże Narodzenie!
Chciałoby się, aby na każdej Mszy Św, przez cały rok był taki dopływ świeżej energii w modlitwie! P.S. Podczas modlitw po Mszy Św. zauważyłam, że niektóre dzieci z pamięci odmawiają modlitwę do św. Michała Archanioła, której nauczenie się nam dorosłym sprawia nie lada trudność... Brawo. |
Kliknij i obejrzyj 8 zdjęć |
Życzenia na Adwent i Boże Narodzenie w "Roku Wiary" "Wierzę w Ciebie, Boże żywy, W Trójcy jedyny, prawdziwy; Wierzę coś objawił Boże, Twe słowo mylić nie może. |
"Szczęść Boże!"
Ks. Henryk Martin
były proboszcz parafii Pączewo
Kliknij i obejrzyj 12 zdjęć |
Rozpoczął się okres adwentu. Przy okazjonalnie przyozdobionym ołtarzu głównym paliła się pierwsza z czterech świec. W oczekiwaniu na narodziny Dzieciątka Jezus zainaugurowaliśmy też msze roratnie ku czci Najświętszej Maryi Panny. Dzieci nie zawiodły! Około trzydzieścioro stawiło się z lampionami i rozpoczęło roraty procesją w ciemności przy dźwiękach pieśni "Archanioł Boży Gabryjel". Światełka grały feerią barw. Dzięki najmłodszym roraty mają taką wyjątkowę oprawę! | Kliknij i obejrzyj 12 zdjęć |
Kliknij i obejrzyj 9 zdjęć |
Podczas sumy modliliśmy się w intencji Ojczyzny. Kościół naucza, że doczesna ojczyzna dana jest przez Boga,
aby żyjąc w niej dążyć do ojczyzny niebieskiej, którą jest Niebo. Przy strojnym w biało-czerwony bukiet
ołtarzu księdzu proboszczowi Ireneuszowi Nowakowi asystowali między innymi trzej ministranci w mundurach,
a w ławkach kościoła można było zauważyć umundurowanych parafian, którzy w ten sposób dali
świadectwo patriotyzmu. Całość dopełniała staranna oprawa muzyczna naszego organisty.
Właśnie patriotyzm był hasłem przewodnim wygłoszonego przez księdza proboszcza kazania. "Patriozym" pochodzi od łacińskiego słowa "patria" czyli "ojczyzna", z kolei "patria" od słowa "pater" - czyli "ojciec". - A więc patriotyzm - mówił ks. Ireneusz Nowak - to przede wszystkim pamięć o ojcach, znicze palące się na grobach przodków. Z drugiej strony to nasze czyny i życie, sumienna praca, aby przyszłe pokolenia mogły o nas powiedzieć, że byliśmy patriotami i zostawiliśmy dla nich wiele dobra. Podczas ostatniej wizyty w naszej parafii ksiądz biskup Piotr Krupa odwiedził cmentarz. Spotkanie w plebanii rozpoczął od pochwały "Widzę, że groby przodków na cmentarzu są zadbane, a to znaczy, że parafianie mają wysoką kulturę ducha..." Ksiądz zaapelował o wyrażanie wdzięczności tym, którzy walczyli o naszą wolność, oddawali życie za Ojczyznę, którzy ciężką pracą, intelektem, wszelkimi talentami przyczyniali się do jej rozwoju. - Naszą Ojczyzną jest Polska, ale w tym słowie zawiera się też nasz region, w którym żyjemy - nasze wioski Wolental, Pączewo. Pamiętajmy też o tych, którzy byli tu przed nami, o budowniczych kościoła, fundatorach tego, co w naszym kościele - na przykład feretronów. Jak trudno dziś je odrestaurować. Kiedyś ludzie byli biedniejsi, nie było takiego postępu, a zafundowali takie wspaniałe dzieła z myślą o nas. To byli patrioci! (...) - mówił ksiądz Nowak - Zbliża się 75-ta rocznica wybuchu II wojny światowej. Może warto upamiętnić w naszej parafii ofiarę ludzi, którzy w tamtym czasie oddali życie za Ojczyznę - księdza Błędzkiego, naszych krewnych i znajomych z parafii. Byłaby to piękna rzecz. (...) Patriotyzm to też zadanie dla nas. Dziś uczyńmy postanowienie, abyśmy przyczyniali się dla dobra naszej ojczyzny lokalnej - tu dziękujemy społecznikom. Uczyńmy postanowienia dla Polski - abyśmy codzienną pracą i życiem dawali godne świadectwo, bo go dzisiaj bardzo potrzeba. Módlmy się dzisiaj za tych, którzy ginęli za niepodległość, o pomyślność dla Ojczyzny, o siłę i wytrwanie, abyśmy sami mogli Jej dobru się przyczynić. |
W 45 numerze "Tygodnika Parafialnego" datowanym 1-4 listopada 2012 można przeczytać
artykuł: "O świętym Odilonie - dusz zmarłych patronie". To niesamowita historia powstania wyjątkowego obrazu "Pogrzeb św. Odilona", który znajduje się w katedrze ormiańskiej we Lwowie. Święty Odilon zapoczątkował obchody Dnia Zmarłych zwanego Zaduszkami. |
Kliknij i obejrzyj 10 zdjęć |
Dziś w Święto Poświęcenia Kościoła do naszej świątyni po wielu latach powrócił
drugi rokokowy (XVIII wiek) feretron - z jednej strony przedstawiający koronację Maryi, z drugiej Matkę Boską z Dzieciątkiem.
Staraniem naszego księdza proboszcza Ireneusza Nowaka został on odrestaurowany i teraz jest tak piękny, jak był chyba tylko
zaraz po tym, kiedy powstał. To kolejna bezcenna cegiełka księdza proboszcza w ratowaniu historii naszej parafii. Przypomnijmy, że tylko dzięki Jego szybkiej reakcji i staraniom udało się uratować zniszczony feretron "Trójcy Świętej"/"Cudownego rozmnożenia chleba". W imieniu parafian serdeczne Bóg zapłać! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć obu feretronów. |
Kliknij i obejrzyj 10 zdjęć |
Prace przy zabytku zrealizowano przy wsparciu finansowym Samorządu Województwa Pomorskiego. |
Kliknij i obejrzyj 10 zdjęć |
Dziś w naszym kościele nabożeństwo różańcowe miało troszkę odmienną formę. W progi
naszej świątyni zawitał misjonarz ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej ks. Stanisław Kazek,
który od ponad 20 lat swoją posługę sprawuje na Madgaskarze. Ksiądz opowiedział o wyspie,
trudnym życiu jej mieszkańców, krzewieniu wiary chrześcijańskiej. Kościół katolicki
na Madagaskarze ma zaledwie 150 lat, ale już może się poszczycić licznymi powołaniami. Zasadnicza część dotyczyła posługi ks. Stanisława w charakterze duszpasterza ludzi morza. To trudna posługa tym bardziej, że ksiądz może odwiedzać Polskę tylko raz na trzy lata. Ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak zapytał, które z dzieci chciałoby być misjonarzem lub misjonarką - więcej chętnych było wśród dziewczynek. Dowiedzieliśmy się dlaczego ksiądz Stanisław nosi białą sutannę. Dzieci spytały księdza między innymi o to, czy na wyspie mieszkaja lemury (to pytanie nasunęło się zapewne tym, którzy oglądali sympatyczny film rysunkowy "Madagaskar", gdzie jednym z głównych bohaterów jest brawurowy, samozwańczy król lemurów - Julian). Jutro spotkanie z misjonarzem w szkole. Nabożeństwo różańcowe poprowadził ks. Stanisław. "Ojcze nasz" powiedział w języku rdzennych mieszkańców Madagaskaru - Malgaszów - malgaskim. Po nabożeństwie różańcowym odbyła się Msza Św. koncelebrowana przez dwóch gości: ks. Stanisława Kazka i ks. Piotra Lidwina oraz ks. proboszca Ireneusza Nowaka. |
Przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź nam obroną. Niech go Bóg pogromi, pokornie prosimy. A Ty, Książę wojska niebieskiego, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich krążą po świecie, mocą Bożą strąć do piekła. Amen. |
Kliknij i obejrzyj 40 zdjęć |
Na niedzielną sumę rolnicy z Pączewa i Wolentala przynieśli do kościoła przepiękne wieńce dożynkowe,
chcąc w ten sposób podziękować Panu Bogu za plony. Na Mszy Św. stawili się także na galowo ubrani,
bardzo poważni i przejęci kandydaci na ministrantów: Dawid Chyła, Jarek Kłos, Olaf Kotowski i Piotr Polakowski.
Dziś nastąpiłć miało uroczyste wprowadzenie ich do grona ministrantów. Dumny ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak z wielkim patosem mówił w kazaniu o powołaniu ministranckim. "Wniesione piękne wieńce dożynkowe i uroczystość przyjęcia nowych ministrantów są bardzo powiązane. Wieńce utkane z kłosów to owoc pracy rolnika. Z ziarna pieczemy chleb, wytwarzamy białe hostie, które podczas sprawowania Eucharystii zostają uświęcone na Ciało Chrystusa. Mszę św. sprawuje w imieniu Pana Jezusa kapłan, ale ogromną rolę pełnią ministranci, bo oni podają na ołtarz chleb i wino święte, bez których nie może obyć się Najświętsza Ofiara. (...) Ministrantem jesteś wszędzie: w kościele - gdy służysz przy ołtarzu, w domu - gdy służysz rodzicom i rodzeństwu, w szkole - gdy chętnie służysz, pomagasz nauczycielowi, jesteś uprzejmy dla kolegów. Ministranci to prawdziwi słudzy Jezusa!" Po kazaniu do ślubowania przed Panem Bogiem klęknęli u stóp ołtarza ci, którzy mieli być ustanowieni nowymi ministrantami. Ksiądz, uznając szczere pragnienie kandydatów, dopuścił ich do pełnienia służby ministranta w zgromadzeniu liturgicznym. Będą mogli odtąd nosić świętą księgę, krzyż - zwycięski sztandar naszej wiary, dawać znaki dzwonkami, podawać dary ofiarne, na cześć Boga nosić kadzidło i światło. Powtarzając za księdzem rotę ministranci złożyli przyrzeczenia: "Dziękując Chrystusowi Panu za łaskę powołania ministranckiego przyrzekam święte czynności ministranta wypełniać pobożnie, gorliwie i radośnie na chwałę Bożą, dla dobra wspólnoty parafialnej. Święty Stanisławie Kostko módl się za nami. Amen." Ksiądz poświęcił komże i kołnierzyki. Od tej pory czterej nowi ministranci już przy ołtarzu służyli do Mszy Św. Pod koniec Mszy Św. ks. proboszcz Nowak poświęcił wieńce dożynkowe. Trzeba przyznać, że gospodynie z obu naszych parafialnych wsi, twórczynie tych dzieł sztuki, wykorzystały w pełni talent dany od Boga, osiągnęły już mistrzostwo artyzmu w dziedzinie wyplatania i wszyscy jesteśmy z nich bardzo dumni. Wszyscy ministranci biorący udział w uroczystości i służba liturgiczna otrzymali od księdza proboszcza pamiątkowe trójwymiarowe obrazki z wizerunkiem Chrystusa kroczącego po wodach Jeziora Genezaret. Barbara Dembek-Bochniak |
Kliknij i obejrzyj 41 zdjęć |
Dzisiaj, w uroczystość Przemienienia Pańskiego świętowaliśmy nasz parafialny odpust.
Dziewczynki prószące kwiatki, harcerka i chłopcy pierwszokomunijni z poduszkami,
panie z KGW w strojach ludowych niosące obraz, strażacy na galowo, żołnierz, ministranci, kościelni, organista,
służba liturgiczna, parafianie (w tym rolnicy, którzy stawili się mimo, iż żniwa w pełni),
goście - mimo, iż to dzień roboczy, kościół wypełniony był po brzegi. Głównym celebransem był ks. prof. dr hab. Janusz Lemański - autor wielu publikacji o tematyce biblijnej, przewodnik pielgrzymek do Ziemi Świętej. Razem z nim Najświętszą Ofiarę sprawowali ks. proboszcz Ireneusz Nowak oraz rezydent ks. kanonik Franciszek Kamrowski. Słowo Boże wygłosił ks. Lemański. Mówił przez ponad 27 minut i była to opowieść bardzo ciekawa - przekazana językiem zrozumiałym dla wszystkich, zawierająca niezwykłą ilość informacji, a do tego potwierdzająca, że doczynienia mamy właśnie z wybitnym biblistą i przewodnikiem pielgrzymek po Ziemii Świętej. Kliknij tu, aby przeczytać o wygłoszonym przez ks. prof. dr hab. Janusza Lemańskiego Słowie Bożym. |
Kliknij i obejrzyj 41 zdjęć |
Krzyż przy wyjeździe na Skórcz (3 zdjęcia) |
29 czerwca w uroczystość świętych Piotra i Pawła poświęcone zostały dwa nowe przydrożne krzyże w Pączewie. Zastąpiły one stare krzyże stojące przy wyjeździe na Skórcz oraz na Czarnylas. W obecności zebranych ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak odmówił modlitwy i pokropił święconą wodą owe krzyże będące darami parafian (głównie mieszkańców posesji niedaleko krzyży). | Krzyż przy wyjeździe na Czarnylas (2 zdjęcia) |
Przy okazji zrobiliśmy zdjęcie odnowionej przed Bożym Ciałem figury Matki Boskiej z obrazkiem świętego Judy Tadeusza. | (3 zdjęcia) |
Kliknij i obejrzyj 3 inne zdjęcia |
Dziś po Mszy św. zrobiliśmy wspólne zdjęcie do kroniki parafialnej. Razem z księdzem proboszczem
Ireneuszem Nowakiem stanęli do niego tworzący korowód przed Najświętszym Sakramentem. Jak widać uwiecznianie naszej gromadki sprawia wiele radości, bo z drugiej strony aparatu oraz pana fotoreportera stała rzesza mam, cioć, ojców, sąsiadó i sąsiadek wspierających naszych najmłodszych. Gwoli rzetelności kronikarskiej należy odnotować, iż zarówno na procesję w Boże Ciało, jak i dzisiaj, przyjechała pani Wioletta Górecka. Pani Wioletta już nie mieszka w Pączewie, ale w tak pięknym czasie wsparła swoją obecnością w stroju ludowym KGW Pączewo. |
Zdjęcia: Sławomir Bochniak
Boże domki Kliknij i obejrzyj 7 zdjęć |
Procesja Kliknij i obejrzyj 70 zdjęć |
Dekoracje domów Kliknij i obejrzyj 19 zdjęć |
Zdjęcia: Sławomir Bochniak
W naszy kościele mieszka Pan Bóg, którego każdego dnia możemy odwiedzić i powierzyć mu nasze sprawy. On wszystko rozumie, wysłuchuje i te nasze ofiary na każdej Mszy Świętej łączy ze swoją ofiarą na ołtarzu. Dziś, znając nasze problemy i radości, wyszdł z świątyni w procesji, aby nam pobłogosławić. Taką ludową interpretację Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej podał ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak, aby za kilka chwil z Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie skrytym w monstrancji ruszyć na nasze wiejskie uliczki.Kliknij i obejrzyj 32 zdjęcia |
W odświętnie udekorowanym kościele 17 dzieci z naszej parafii przystąpiło do Pierwszej
Komunii Świętej. Ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak mówił: "To wielkie święto dla całej
naszej parafii, bo dzieci wstępują w kolejny etap wtajemniczenia życia chrześcijańskiego.
Tajemnica to coś wielkiego, czego człowiek nie potrafi do końca poznać. Pierwszą tajemnicą był sakrament
Chrztu świętego, kiedy zostaliście włączeni do grona Ludu Bożego. Dzisiaj już sami przyszliście do kościoła,
aby w obecności nas zgromadzonych, tak jak kiedyś rodzice w obecności chrzestnych podczas chrztu, wyrzec się grzechu,
szatana, wszelkiego zła i wyznać świętą wiarę, bo już poznaliście naszego przyjaciela Jezusa Chrystusa". Nawiązując do
napisu nad drzwiami kościoła "Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie" ksiądz zaapelował do dorosłych, aby tak wychowywali
dzieci, żeby te mając 5, 10, 15, 20 lat nie zapominały o Jezusie Chrystusie, ale uczestniczyły w Eucharystii,
chodziły do spowiedzi, Komunii św. "Pan Jezus na Was polega, że będziecie dalej z wiarą wychowywali dzieci.
Niech nie tylko rodzice, ale chrzestni, babcia, dziadek, ciocia, wujek dają świadectwo żywej wiary.
Warto iść za wartościami, za Jezusem Chrystusem!" Nadarza się piękna okazja, aby nie poprzestać na białym tygodniu,
ale przez resztę miesiąca uczestniczyć w nabożeństwach majowych. Życie to nie tylko uroczystości, ale i trudności.
Gdzie pójdą dzieci, kiedy zabraknie rodziców i nie będzie wokół Jezusa, Matki Boskiej? Na zakończenie ks. Proboszcz
powiedział: "Dziękując rodzicom za trud wychowania dzieci, dzieciom gratulując dzisiejszego pięknego dnia
zapewniam o modlitwie, aby Bóg wam zawsze błogosławił i aby Wasze dzieci szły zawsze prawdziwą drogą, jaką jest Jezus Chrystus".
Msza św. miała bardzo elegancką oprawę. W tym roku w liturgii pięknie śpiewając i czytając uczestniczyło wielu rodziców dzieci pierwszokomunijnych. |
Z głębokim bólem informujemy, że 25 kwietnia 2012 r. o godz. 6.25 ks. prał. Ireneusz Smagliński |
Nie lękajcie się! Jezus Zwyciężył! Z najepszymi życzeniami ks. Ireneusz Nowak |
Kliknij i obejrzyj 15 zdjęć |
6.00 - 7.00 - Adoracja Najświętszego Sakramentu 7.00 - procesja resurekcyjna i Msza św. 11.00 - Msza św. |
Kliknij i obejrzyj 18 zdjęć |
Wigilia Paschalna |
8 zdjęć |
Golgota, Kamień Namaszczenia i Grób Boży 42 zdjęcia |
Zdjęcia: B. Dembek-Bochniak, S. Bochniak
Osoby w szczególny sposób zasłużone dla Kościoła katolickiego wyróżniane były tytułami "ojców Kościoła" (osoby z pierwszych wieków) lub "doktorów kościoła" (święci z różnych epok). W 2000 roku lista doktorów Kościoła liczyła 33 osoby. Pięciu z nich otrzymało przydomek "Wielki" (w tym dwóch z Kościoła wschodniego). Tytuł taki nie jest nadawany przez żadną kapitułę, ale przez historię, ze spontanicznego przekonania ludzi współcześnie żyjących i potomnych o wyjątkowości danego świętego.
Obchodzimy już siódmą rocznicę odejścia błogosławionego Jana Pawła II do Domu Ojca. Nasz papież nazywany był Wielkim już za Jego życia. [Kliknij i przeczytaj całość] |
4 zdjęcia |
Niedziela Palmowa - Niedziela Męki Pańskiej rozpoczyna Wielki Tydzień.
Tradycyjnie przed naszym kościołem dziewczęta z Koła Misyjnego pod opieką nauczycielek
z pączewskiej szkoły rozprowadzały palmy oraz ozdoby wielkanocne. Zebrane ofiary przeznaczone
są na misje święte. Parafianie już przyzwyczaili sie do kramiku wystawianego
w tą niedzielę i chętnie korzystali z jego oferty. Podczas Mszy Św. ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak poświęcił palmy. Ewangelię Męki Pańskiej wg św. Marka razem z księdzem czytali w podziale na role Jakub Litwiński i Bartosz Bąkowski, Szymon Naleziński i Ireneusz Kozera. |
Zdjęcia: B. Dembek-Bochniak, S. Bochniak
Kliknij i obejrzyj 11 zdjęć |
W samo południe pieśnią "Archanioł Boży Gabryjel" rozpoczęliśmy sumę odpustową, którą
sprawował ks. Krzysztof Jakubek - proboszcz parafii Kasparus, a koncelebrowali
ks. Ireneusza Nowak i ks. kanonik Franciszek Kamrowski. Było bardzo uroczyście. Zapach kadzidła, młodzieżowa służba liturgiczna, patetycznie odśpiewany przez ks. Krzysztofa fragment ewangelii św. Łukasza opisujący moment zwiastowania, perfekcyjny dobór pieśni dokonany przez naszego organistę Tomasza Malkowskiego spowodowały wzniosły i świąteczny klimat sprawowanej Najświętszej Ofiary. Kazanie ks. Jakubka nawiązywało do idei Dnia Świętości Życia - od poczęcia po naturalną śmierć. Wezwał do nieustannej modlitwy w intencji dzieci nienarodzonych. Ksiądz Jakubek przypomniał, że w historii wielokrotnie oskarżano chrześcijan przypisując im winę za wszelkie zło tego świata. Ponad dwa tysiące lat temu Chrystus zadumał się: "Czy ja zastanę wiarę, gdy powtórnie przybędę na ziemię?"... Ks. Krzysztof mówił: "W świecie tak wielkich niewierności, gdy tak łatwo zdradzić, skłamać, gdy bardziej niż prawda liczy się kłamstwo - my, tak jak Maryja chciejmy być wierni temu Słowu, które wypowiedzieli w dniu Chrztu Św. nasi kochani rodzice i rodzice chrzestni, które bardziej świadomie wypowiedzieliśmy w dniu I Komunii Świętej, a już bardzo świadomie przy bierzmowaniu, sakramencie małżeństwa, kapłaństwa... Bądźmy wierni tej przysiędze! My, ludzie XXI wieku bądźmy wiernymi czcicielami Boga, Kościoła, Maryi, a ona zaprowadzi nas do Boga." Tej niedzieli rozpoczęły się nasze parafialne rekolekcje wielkopostne. |
14 zdjęć |
5 zdjęć |
Zdjęcia: B. Dembek-Bochniak, S. Bochniak
Kliknij i obejrzyj 10 zdjęć |
Dla kogo? W szczególności dla nas - młodych ludzi! Dla tych, którzy szukają i chcą szukać prawdy! Po co? Abyś nie zarzucał Kościołowi, że nie wiesz w co i tak naprawdę w Kogo wierzysz. Chodzi tu o zrozumienie naszej wiary chrześcijańskiej oraz odpowiedź na wszelkie pytania, które nurtują nas - młodych ludzi - będących przyszłością narodu (jak to nas określa błogosławiony Jan Paweł II)! Jeszcze jedno! Jan Paweł II też formował się w tym ruchu, a co najważniejsze sam Cię do niego zaprasza: "Ta radość, o której śpiewają w oazach po całej polskiej ziemi, a teraz także nawet i na ziemi włoskiej, niech się rozrośnie w waszych sercach w ogromną radość i niech się udzieli innym, tak jak udzielała się radość apostołów poprzez wszystkie doświadczenia i cierpienia, które znosili. Poprzez to wszystko, co stanowi niejako powtórzenie tych cierpień i prześladowań w naszej epoce. Niech się w naszych sercach rozrośnie ta ogromna radość i niech porwie za sobą ludzi - naszych braci. Wstań! Pan jest dobry! Czeka cię daleka droga! Amen" Jan Paweł II, 12 VIII 1979 Chcesz wiedzieć po co to wszystko? Jak radością i dobrem można walczyć ze złem, które w obecnym świecie tak bardzo zbiera swoje żniwo?Przyjdź! Zobacz i sam/a uzbrój się w zbroję, jaką każdemu z nas daje Bóg! Wszelkie informacje co do terminów spotkań (i nie tylko) uzyskacie pisząc na e-mail: litwinski.jakub@gmail.com Pozdrawiam: Jakub (animator) |
kliknij i obejrzyj 8 zdjęć |
kliknij i obejrzyj 5 zdjęć |
kliknij i obejrzyj 11 zdjęć |
kliknij i obejrzyj 22 zdjęć |
Zdjęcia: B. Dembek-Bochniak, S. Bochniak
Wielki Post już rozpoczęty! Przed nami 40 dni - od Popielca do Wielkanocy - aby wykazać się siłą woli i charakteru mężnego przeciwstawiając się czyhającym pokusom, aby odnowić naszą wiarę. Tradycyjnie tłumnie przybyliśmy do kościoła i tradycyjnie ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak posypał nam głowy popiołem na znak pokuty za grzechy. Podkreślał, że przyjęcie popiołu nabiera mocy dopiero wtedy, kiedy w jego konsekwencji godnie przeżywamy owe 40 dni: uczestniczymy w niedzielnej eucharystii, klękamy przy konfesjonale, podchodzimy do ołtarza, aby przyjąć Chrystusa. |
Kliknij i obejrzyj 5 zdjęć |
Godzinnym czuwaniem rozpoczęła się trzydniowa Adoracja Najświętszego Sakramentu.
Zastępuje ona dawną Wieczną Adorację. W ten sposób wyhamowujemy karnawałowe tempo życia, aby już w środę posypać głowy popiołem... |