31 grudnia - statystyki za 2009 rok
Ochrzczonych: 6
Przyjętych do I Komunii Św.: 15
Bierzmowanych: 54
Ślubów: 5
Pogrzebów: 16
28 grudnia - Kolędnicy misyjni
Pączewo opanowali kolędnicy misyjni! W poniedziałek nasze domy odwiedzały
dwie grupy - młodsza (dzieci ze szkoły podstawowej pod opieką pani Ireny Trochowskiej)
oraz starsza (młodzież gimnazjalna pod opieką pani Angeliki Bielińskiej).
24 grudnia - Wigilia Bożego Narodzenia
 |
"Spotkanie z Dzieciątkiem Jezus
czyni z nas osoby, które nie myślą tylko o sobie samych,
ale otwierają się na oczekiwania i potrzeby braci"
(Benedykt XVI)
Niech Bóg błogosławi Wszystkim, którzy spotkają Dzieciątko Jezus!
- Ks. Ireneusz Nowak
|
 |
|
20 grudnia 2009
kliknij i obejrzyj 17 zdjęć
|
Biało, bielutko, zimno, zimniutko... Przed kościołem oszronione wielkie choinki
oczekują na odegranie swojej wielkiej roli.
Oto będą świadkami wielkich Świąt Bożego Narodzenia. Zostało tylko kilka dni. Jak powiedział dziś
na kazaniu ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak - na wieńcu adwentowym zapalono czwartą świeczkę. Ten swoisty kalendarz pokazał, że czas ucieka, a my zbliżamy
się do czasu nadejścia Zbawiciela. Czas ucieka, wieczność czeka...
Zapraszamy do obejrzenia 17 zdjęć z zimowego Pączewa przygotowującego się na Boże Narodzenie.
Są Mikołaje, jest bałwanek, na budynkach mrugają światełka... |
Świąteczna ciekawostka. W miasteczku Czeskie Kaplice jest kościół fara katolicko-ewangielicka.
Niesety nie ma tam księdza. Pojawia się jedynie
z okazji większych świąt i wtedy odprawia Msze Św. Podobna sytuacja jest w pobliskich Czeskich Budziejowicach.
W obu miasteczkach na rynkach nie ma Mikołajów, strojnych choinek, ale są szopki
przy których młodzież przy akompaniamecie gitary i flecików śpiewa pieśni adwentowe. Tworzy to
niepowtarzalny adwentowy klimat,
którego brakuje w naszych miasteczkach spowitych całunem komercji...
14 grudnia 2009 - roraty
kliknij i obejrzyj 5 zdjęć
|
W poniedziałkowe popołudnie, juz po zmierzchu, po zaśnieżonych ścieżkach naszej parafii do kościoła
na wieczorną mszę św. połączoną z roratami maszerowały dzieci z lampionami. Blask
światełek rozświetlił mrok kościoła. Orszak maluchów przemaszerował przez światynię.
Tak na prawdę blask bił nie tylko z lampek, ale i z serduszek dzieci. Wiele z nich
po raz kolejny na papierowych sercach wypisało wykonany dobry uczynek, a to chyba najbardziej
rozjaśnia ciemność i mroki czasu oczekiwania na przyjście Zbawiciela ;) |
13 grudnia 2009 - pomoc misjom świętym
kliknij i obejrzyj 6 zdjęć
|
W mroźny niedzielny poranek przed naszym kościołem młodzież oferowała ludziom dobrej woli
przeróżne ozdoby świąteczne zrobione przez dzieci ze szkoły w Pączewie. Były świąteczne pocztówki,
ozdoby na choinkę, gipsowe figurki na patyczkach. Kramik cieszył się dużym zainteresowaniem,
co widać na zdjęciach. Nad całością przesięwzięcia czuwały panie nauczycielki: katechetka Irena Trochowska i
matematyczka Angelika Bielińska. Dzieci zdecydowały, że wszystkie datki, jakie dobrowolnie
składali parafianie, przeznaczone zostaną na misje święte.
|
 |
6 grudnia 2009 - Świętego Mikołaja
Pierwszy tydzień adwentu za nami. Codziennie dzieci na serduszkach zdają relację z
wykonania dobrych uczynków. Wylosowany maluch otrzymują przechodnią figurke Matki Boskiej. Dzieci grzeczne a zatem...
...Dzisiaj, w dzień Św. Mikołaja nasz ksiądz proboszcz
Ireneusz Nowak sprawił słodką niespodziankę najmniejszym parafianom. Po każdej Mszy św.
obdarowane przez Niego czekoladami dzieci wychodziły z kościoła z pięnymi uśmiechami na twarzyczkach!
Dla tych większych była za to kolejna wzruszająca opowieść o katolikach z Kazachstanu. |
5 grudnia 2009 - spotkanie opłatkowe w Pączewie
kliknij i obejrzyj 16 zdjęć
|
5 grudnia odbyło się spotkanie opłatkowe sołectwa Pączewo. Przybył zaproszony ksiądz
proboszcz Ireneusz Nowak, wójt gminy Skórcz oraz przewodniczący Rady Gminy z żoną.
Goście złożyli przybyłym seniorom życzenia. Wszyscy podzielili się opłatkiem - choć tym razem
obyło się bez serdecznych pocałunków (efekt zgubnej propagandy telewizyjnej nowych rodzajów wirusów).
Pyszny poczęstunek
(ciasta, kanapeczki, sałatki, gorący barszczyk) przygotowały jak zawsze niezawodne panie z KGW.
Dzieci ze szkoły podstawowej uatrakcyjniły spotkanie okazjonalnym występem. Dużo radości
sprawił Św. Mikołaj, który przybył do naszych grzecznych seniorów ze słodkimi podarunkami.
Oczywiście było wspólne kolędowanie oraz pieśni biesiadne przy akompaniamencie.
Świąteczny klimat na stołach tworzyły stroiki
zrobione na bazie gipsowych figurek zrobionych przez dzieci
z pączewskiej szkoły. Wszyscy we wszystko włożyli dużo serca. Na końcu niewielkie, acz przesympatyczne grono
uczestników zrobiło wspólne zdjęcie. Serdeczne podziękowania za zdjęcia dla pani Reginy Kuczyc i pani Elżbiety Szwarc |
kliknij i obejrzyj 16 zdjęć
|
29 listopada 2009 - nowy rok liturgiczny
Pierwsza niedziela Adwentu rozpoczęła nowy rok liturgiczny.
Podczas homilii ks. proboszcz Ireneusz Nowak przypomniał, że Adwent to czas oczekiwania:
1) w wymiarze historycznym - na przyjście Pana Jezusa
2) w wymiarze osobistym - na przybycie Pana Jezusa do naszych serc (przyjmijmy Go jak najzacniejszego gościa)
3) w wymiarze przyszłościowym - wszyscy oczekujemy dnia, kiedy Pan Jezus powtórnie przyjdzie na Ziemię.
Ksiądz ku przestrodze przekazał nam treść opowiadania Bruno Ferrero.
Do ludzi w pewnym miasteczku dotarł list o treści: "Przyjdę do was jutro. Jezus".
Ludzie z burmistrzem, księdzem i władzami na czele zaczęli zastanawiać się, jak Go przywitać. Uradzili, że każdy podaruje coś
gościowi. Następnego dnia z rana do miasta zawitał biedny staruszek z długą brodą
odziany w łachmany. Wszyscy orzekli - "To musi być Jezus, on zwykle ukazuje się pod taką postacią."
Złożyli mu dary. Starzec podziękował i odszedł. Pod wieczór do miasteczka zawitał Jezus.
Ludzie zapytali: "Kim zatem był tamten człowiek, którego obdarowaliśmy?". Jezus odparł: "To był oszust!".
Nie bacząc na Jezusa wszyscy ludzie rzucili się na poszukiwanie starca-oszusta.
A Jezus... znowu został sam...
Ksiądz zaprosił dzieci na codzienne roraty. Dla najmłodszych zostały przygotowane specjalne adwentowe zadania!
15 listopada 2009 - ks. Zbigniew Witka-Jeżewski w parafii Pączewo
Dzisiaj mieliśmy okazję modlić się w naszym kościele z księdzem kanonikiem Zbigniewem
Witką-Jeżewskim, ojcem duchownym w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji
Koszalińsko-Kołobrzeskiej. Ksiądz Zbigniew studiował razem z naszym księdzem
proboszczem w WSD w Koszalinie.
Swoją homilię ksiądz Zbigniew Witka-Jeżewski poświęcił kapłaństwu (przypomnijmy - od 19 czerwca trwa Rok Kapłański).
Poruszył w niej wiele ważnych aspektów.
Wspomniał osobę świętego proboszcza z Ars, Jana Marii Vianneya, którego 150 rocznica
śmierci mija w tym roku, a który jest wzorem dobrego pasterza w Owczarni Pańskiej.
Analizując coraz mniejszą liczbę powołań ksiądz Zbigniew wskazał przyczyny takiego stanu.
Jedną z nich jest postawa młodych ludzi, którzy życie chcą przejść w sposób przyjemny i wesoły.
Skąd bierze się u młodzieży taka płytka koncepcja na życie bez określonego systemu wartości?...
Natomiast kapłaństwo to wielki obowiązek połączony z ogromnym poświęceniem i wieloma wyrzeczeniami.
Niestety, nie każdego stać na taką ofiarę - wielu jest powołanych, niewielu wybranych.
Ksiądz Zbigniew mówił o istniejącej dawniej tradycji w rodzinach, jaką było poświęcanie
jednego z dzieci Bogu, drugiego - Ojczyźnie, trzeciego - Rodzinie.
Podał przykład żyjących w XIX wieku matek z niewielkiego miasteczka niedaleko Turynu, które gorliwie
modliły się o wybór dobrej drogi życiowej dla swoich dzieci. Efekt: 350 powołań z tegoż miasteczka! - ewenement
na skałę światowego Kościoła.
Nigdy nie jest za późno na zmianę swojego życia. Ksiądz kanonik zaproponował młodzieży chcącej
doskonalić własnego ducha codzienne odmawianie modlitwy o czystość serca. Chętnym, którzy zgłosili się
do niego po Mszy świętej, ks. Zbigniew Witka-Jeżewski wręczył obrazki z treścią modlitwy, poinstruował oraz
życzył wytrwałości.
CODZIENNA MODLITWA O CZYSTOŚĆ SERCA
3 razy "Zdrowaś Maryjo"
Módlmy się:
Boże, Ty przez Niepokalane Poczęcie Najświętszej Dziewicy przygotowałeś swojemu Synowi
godne mieszkanie i na mocy zasług przewidzianej śmierci Chrystusa zachowałeś Ją od wszelkiej zmazy,
daj nam za Jej przyczyną dojść do Ciebie bez grzechu.
Przez Chrystusa Twojego Syna, Pana naszego.
Amen.
|
13 listopada 2009
Bardzo dziękujemy Pani Maryli, krewnej ks. Anastazego Nagórskiego, która przysłała
sprostowanie do życiorysu Księdza do tej pory zamieszczonego w linku "Powołania"
(informacje te pochodziły z opracowania księdza Janusza Przygockiego "Parafia
pw. ZNMP w Pączewie. Dzieje i duszpasterstwo", stąd sądziliśmy, że sa bezbłędne).
Jeszcze raz serdeczne Bóg zapłać!
Poniżej notka biograficzna przysłana przez Panią Marylę:
Ks.kanonik Anastazy Nagórski ur.07.07.1914r. w Wolentalu. Ukończył
Seminarium Duchowne w Pelplinie. W 1939r. otrzymał święcenia kapłańskie. Lata okupacji
przeżył ukrywając się. Podczas całej swojej posługi był wikariuszem w Parchowie,
Wejherowie, Żukowie. Pełnił funkcję prefekta w liceum w Wejherowie i Tczewie.
Od 1950r do śmierci (15.05.1982r.) pełnił funkcję proboszcza parafii Gruczno.
Zmarł nagle w konfesjonale. Został pochowany w Grucznie. Najbliższa jego rodzina
-7 osób- została 26.10.1944r. wymordowana {dziadek, ojciec, matka i 4 braci}.
Po wojnie zostali pochowani na cmentarzu w Skórczu. Ks. Nagórski miał tytuł kanonikam.
01-02 listopada 2009
 |
1 listopada - wspominamy wszystkich tych, którzy żyli przed nami i wypełniając
w swoim życiu Bożą wolę osiągnęli wieczne szczęście przebywania z Bogiem w niebie.
2 listopada - wspominamy wszystkich wierzących w Chrystusa, którzy odeszli już z tego świata,
a teraz przebywają w czyśćcu. |
17 października 2009 - Bierzmowanie
Ksiądz Biskup pomocniczy Piotr Krupa udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży parafii Pączewo. Na pytanie Księdza Biskupa: "Jakich łask oczekujecie od Pana Boga w tym sakramencie?" młodzi ludzie gremialnie odpowiedzieli: "Pragniemy, aby Duch Święty, którego otrzymamy, umocnił nas do mężnego wyznawania wiary i do postępowania według jej zasad."
W homilii Ksiądz biskup Piotra Krupę odniósł się do trzech darów sakramentu bierzmowania.
1. Żyć według wiary.
Tutaj Ks. Biskup podał przykłady życia Judasza i Piotra przedstawiając po krótce charakterystykę życia według ciała oraz żcyia według ducha.
Ksiądz Biskup mówił: "Jesteście w wieku, kiedy stajecie przed dylematem: jak żyć? Są dobre i złe drogi, trudno czasami wybrać. Sakrament bierzmowania pomaga w wyborze - pomaga żyć według wiary, czyli wypełniać przykazania Boże."
"Gdyby do Dekalogu dodać 'Pięć przykazań kościelnych' i 'Dwa przykazania miłości' to wiemy jak żyć!"
2. Wiarę wyznawać.
Tutaj Ks. Bp przedstawił konkretne formy wyznania wiary. Opowiedział też historię z życia Ks. Arcybiskupa
Kazimierza Majdańskiego z okresu, gdy ten był więźniem obozu koncentracyjnego Dachau.
3. Stawać w obronie wiary.
Trzeba umieć stanąć w obronie wiary, gdy ktoś wiarę ośmiesza, opowiada niestosowne kawały o świętych, o Panu Bogu...
Ksiądz Biskup pomocniczy Piotr Krupa zakończył homilię słowami: "Nie bójcie się w zwykły sposób, taki, jaki macie w sercu, wiarę wyznawać, według wiary żyć, wiary świętej bronić. O to się w tym sakramencie będę razem z wami bronił."
I można jeszcze raz zadać pytanie postanowione przez Ks. Biskupa Piotra Krupę przed udzieleniem sakramentu: "Czy ci młodzi ludzie, którzy pragną przyjąć sakrament bierzmowania, wiedzą, jak wielki dar otrzymują od Pana Boga w tym sakramencie(...)?"...
Kliknij i obejrzyj 11 zdjęć
Dziękuję Izabeli i Michałowi za pomoc w przygotowaniu materiału!
15 października 2009
Radośnie żyć na świecie,
bo Pan Bóg kocha nas,
dał życie nam, i słońce, i cały piękny świat,
i tylu dobrych ludzi, i własny nowy szlak.
Jednym z tych dobrych ludzi, danych nam od Pana Boga jest
nasz Ksiądz Proboszcz Ireneusz Nowak,
który 15 października świętuje urodziny!
Z tej okazji życzymy Księdzu Proboszczowi jak najwięcej zdrowia, sił i wsparcia od nas wszystkich, aby mógł Ksiądz dalej siać dobro i w codziennym życiu nadal pomagać nam dostrzegać Bożą myśl!
Parafianie
11 października 2009 - IX Dzień Papieski
|
Dzień Papieski obchodzony jest od 2001 r., zawsze w niedzielę poprzedzającą rocznicę
wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Obchody te przebiegają w czterech wymiarach:
intelektualnym (seminaria, panele dyskusyjne), duchowym (dzien duchowej łączności z Ojcem
Świętym i modlitwy w Jego intencji), artystycznym (liczne koncerty, wręczanie nagrody TOTUS)
i charytatywnym.
Ten ostatni wymiar jest odpowiedzią na wezwanie Ojca Świętego do solidarności z ubogimi.
Organizowana jest publiczna zbiórka pieniędzy pod hasłem "Dzielmy się miłością", w której
corocznie udział bierze blisko 100 tys. wolontariuszy. U nas tymi wolontariuszami byli ministranci.
Zebrane w ten sposób środki przeznaczone są na fundusz stypendialny Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia", która przyznaje
stypendia najbardziej uzdolnionym gimnazjalistom i licealistom, pochodzącym z wiosek i małych miast.
W ten sposób, każdy może włączyć się w budowę "żywego pomnika" Janowi Pawłowi II.
W tym roku Dzień Papieski obchodzony był pod hasłem "Jan Paweł II - Papież Wolności".
11 października - w IX Dzień Papieski - w Watykanie odbyła się uroczystość kanonizacji
Abpa Zygmunta Szczęsnego Felińskiego - apostoła pokoju, zgody i ewangelicznego braterstwa.
Abp Feliński został ogłoszony błogosławionym przez Jana Pawła II 18 sierpnia 2002 r.
|
|
02 października 2009 - z życia parafii
 
Kliknij i obejrzyj 8 zdjęć
|
Dzisiaj, w dzień Aniołów Stróżów, w naszym kościele miało miejsce sympatyczne wydarzenie. Oto w uroczysty sposób Andrzej i Kacper zostali przyjęcia w szeregi ministrantów. Na początku Mszy wszyscy odśpiewali hymn ministrantów - "Króluj nam Chryste". W króciutkiej homilii ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak przypomniał, że pierwszym ministrantem był chłopiec, który podzielił sie rybami i chlebem z rzeszami słuchających Chrystusa. Właśnie ów pokarm został cudownie rozmnożony.
Ksiądz przypomniał rolę ministrantów - między i innymi i owo dzwonienie dzwoneczkami, dzięki któremu wierni wiedzą kiedy klęknąć, usiąść, wstać - bez ministranta bywają zdezorientowani! :) Być ministrantem to wielki zaszczyt, ale i wielki obowiązek. Przede wszystkim jednak to powołanie, którego dostępują tylko wybrani chłopcy!
Trzymając nowiuteńkie komeżki i złote kołnierzyki, klęcząc u stóp ołtarza, w obecności licznie zebranych kolegów ministrantów oraz parafian, którzy na tą doniosłą chwilę wstali, Andrzej i Kacper powtórzyli za ks. proboszczem słowa przysięgi ministranckiej. Ksiądz poświęcił nowe stroje, chłopcy z pomocą kolegi szybciutko ubrali je w zakrystii (ręce drżały, kołnierzyki okazały się niesforne, za to buzie chłopców się śmiały) i juz za chwileczkę odbyli swoją pierwszą oficjalną służbę przed ołtarzem.
Na końcu ksiądz proboszcz jeszcze raz pogratulował Andrzejowi i Kacprowi, złożył im życzenia i zaprosił do kandydowania innych chłopców. Ksiądz był też zadowolony na uroczystą swoich młodszych kolegów licznie zebrali się ministranci z doświadczeniem.
|
 
Kliknij i obejrzyj 3 zdjęcia
|
W październiku spotykamy się na codziennych nabożeństwach różańcowych. Wielką pomocą dla ks. proboszcza jest młodzież, która razem z księdzem prowadzi kolejne dziesiątki. Po każdym nabożeństwie młodzież i dzieci otrzymują od księdza takie specjalne karteczki. Na kolejnym spotkaniu losowana jest karteczka i szczęśliwy właściciel tejże otrzymuje prezencik. Dzisiaj wylosowano karteczkę Maćka, który stał się posiadaczem kalendarza misyjnego.
Parafianie z Wolentala zbierają się na modlitwie różańcowej w świetlicy.
Warto też wspomnieć od jakiegoś czasu w naszej parafii w każdą środę po Mszy św. odbywają się nabożeństwa do Matki Boskiej Nieustającej Pomocy.
|
|
Od wakacji w naszym kościele leży
krzyżyk własnej roboty, który zostawił na pamiątkę któryś z pielgrzymów udających się do Częstochowy. Ot taki prosty pomysł... |
13 września 2009 - zakończono pierwszy etap remontu kościoła
Zakończył się pierwszy etap remontu naszego kościoła: sporządzono projekt remontu, specyfikację
i kosztorys. Następnym etapem będzie pozyskiwanie środków.
Ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak mówi:
"Chcę podkreślić wielką ofiarność parafian. Jest rzeczą oczywistą, że każdy ofiaruje
na miarę swoich możliwości, ale niektóre ofiary przekraczały moją wyobraźnię. To świadczy o tym,
że sprawa remontu jest dla parafian rzeczą wielkiej wagi. To cieszy, bo proboszcz widzi, że ma wsparcie.
Trzecim (kolejnym etapem) będzie już konkretny remont, czego efektem będzie w pierwszej kolejności
(mam nadzieję że w 2010 r.) piękny nowy dach i wyremontowana zakrystia. Później... zobaczymy jak będzie szło."
6 września 2009 - MISTRZYNIE
 |
Podczas dzisiejszych Dożynek Powiatowych w Lubichowie ponownie bezkonkurencyjny
okazał się wieniec dożynkowy z Pączewa, który w konkursie na szczeblu powiatu
oceniono jako najpiękniejszy.
Składamy serdeczne gratulacje Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich w Pączewie, które
wkładają wiele serca i wysiłku w wyplecenie misternego wianka. Bogaty wachlarz roślin,
które wykorzystują, pochodzi głównie z ich własnych upraw. Panie sieją, zbierają, suszą -
stąd piękna kompozycja barw ziół. Do tego dodajmy kunsztowne sploty i przede wszystkim
NASZE PANIE Z PĄCZEWA - i przepis na sukces murowany.
Pączewski wieniec dożynkowy najpiękniejszym wieńcem w powiecie starogardzkim!
|
29 sierpnia 2009 - Dożynki Gminy Skórcz połaczone z parafialnymi
Pączewo. Msza Św. z okazji Dożynek Gminy Skórcz. Mszę prowadził ks. dziekan Eugeniusz Stencel
w koncelebrze trzech księży. Homilię wygłosił ks. Ireneusz Nowak - proboszcz naszej parafii.
Zaczął ją od słów psalmisty:
Wieniec dożynkowy z Pączewa |
"Jeżeli Pan domu nie zbuduje,
na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą.
Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże,
strażnik czuwa daremnie.
Daremnym jest dla was
wstawać przed świtem,
wysiadywać do późna -
dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko;
tyle daje On i we śnie tym, których miłuje.
(Psalm 127(126) - Pomyślność pochodzi od Boga) |
Wieniec dożynkowy z Wolentala |
Gromadzimy się przy Ołtarzu Pańskim z naręczem tegorocznych plonów. (...)
Pomyślmy, ile w tym wszystkim jest ciężkiej pracy, wyrzeczeń, trwogi, czy wszystko
uda się zebrać. Ile w tym wszystkim jest ludzkiego potu, a może nawet i przelanej krwi.
W końcu ta radość z zerwanych plonów! Doświadczenie morderczego wysiłku pracy na roli
podpowiada nam, że człowiek jest zbyt mały, że to niemożliwe, aby człowiek mógł być
samowystarczalny. Doświadczenie tej ciężkiej pracy podpowiada nam, że potrzebne jest
uciekanie się do Pana Boga, że bez Jego błogosławieństwa niewiele możemy uczynić, stąd te słowa
psalmisty. Dlatego też to święto Plonów zaczynamy od celebracji Mszy św., aby najpierw podziękować
Panu Bogu za wszystko, bo do kogóż pójdziemy."
Ksiądz proboszcz mówił z bólem o niezrozumieniu we współczesnym świecie tego
morderczego wysiłki człowieka - o śmiesznie niskich podwyżkach rent i emerytur, o trudnej
sytuacji na rynku pracy osób powyżej 50-tego roku życia.
"Na ołtarzu zostaną złożone dary, owoce pracy rąk ludzkich: chleb i wino, aby stały
się Ciałem i Krwią Chrystusa. Czy jest większe uświęcenie Twojego trudu niż to,
które dokonuje się tutaj na ołtarzu, kiedy owoc pracy Twoich rąk stanie się ciałem
i Krwią Chrystusa? Kiedy stanie się żywym Bogiem? Czy gdziekolwiek indziej doświadczasz
swojej godności bardziej niż tutaj, kiedy ofiarę swojego trudu łączysz z ofiarą Chrystusa?
Dzisiaj wyrażamy naszą wdzięczność za Twoją ofiarną pracę nad dziełem, które błogosławi sam Bóg.
Rolnik jest utrudzony wysiłkiem zdobywania chleba do tego stopnia, że nie zawsze jest w stanie
sam docenić własną pracę. Ma wątpliwości, czy inni tą pracę docenią. (...)
Wasz trud, który wkładacie w zdobywanie chleba będzie zrozumiany dopiero po jego smaku,
wtedy, kiedy tym chlebem będziemy się Dzielic. Wtedy, kiedy skosztujemy - dopiero zrozumiemy,
czym jest Twoja praca. Prośmy Pana, aby tego chleba w postaci pożywienia i tego chleba w postaci
naszej wzajemnej dobroci i życzliwości wystarczyło wszystkim."
Starościną Dożynek Gminnych była Elżbieta Szwarc, starostą Zbigniew Szulc.
Kliknij i obejrzyj 33 zdjęcia
26 sierpnia 2009 - Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej
Podczas dzisiejszej homilii ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak wziął nas w podróż sentymentalną
do Kamyszenki w Kazachstanie, do parafii, w której był pierwszym stałym kapłanem
i proboszczem, parafii pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej. Kamyszenka nazywana jest w Kazachstanie "Małą Polską".
W 1936 na te tereny, do toczki nr 11 KarŁAGu, przybył pierwszy transport Polaków wysiedlonych z Ukrainy.
Jadąc w bydlęcych wagonach dwa tygodnie na zesłanie nie ustawali w modlitwie do Matki Boskiej Częstochowskiej.
Każda rodzina miała ze sobą obrazek Królowej Polski. Nastąpiło ponad 50 lat prześladowań
komunistycznych, kiedy to Polakom z Kamyszenki zabraniano modlić się. Przez te wszystkie lata,
mimo przeciwności losu, wiara w ludziach żyła, była przekazywana kolejnym pokoleniom.
W czasie, gdy skończyły się prześladowania, w 1991 roku czworo staruszków postanowiło w dowód wdzięczności
za ocalenie postawić w Kamyszence kościół. Inżynierem był sam Pan Bóg, bo owi starsi
ludzie za dokumentację mieli jedynie zdjęcia kościoła z rodzinnego Kamieńca Podolskiego.
Kiedy ludzie widzieli 2 dziadków i 2 babcie z łopatami z niedowierzaniem kręcili głowami,
że pomysłu nie uda się zrealizować. Opatrzność Boża czuwała jednak na budowniczymi.
Mimo, iż włodarze Kamyszenki są muzułmanami, to wyrazili zgodę na budowę świątyni.
Pomogli nawet wypożyczając ciężki sprzęt do budowy. Stopniowo do budującej czwórki dołączali kolejni
Polacy, a przy końcu na budowie, ramię w ramię, pracowała już cała społeczność Kamyszenki.
Patronką kościoła i parafii została bezapelacyjnie Matka Boska Częstochowska.
Dzisiaj, 26 sierpnia, w Kamyszence jest odpust parafialny. Przybywają na niego pielgrzymki,
bo Kamyszenka stała się taką kazachską Częstochową. Największa pielgrzymka, trzydniowa,
przybywa z odległej o ok. 100km stolicy kraju - Astany.
Ksiądz proboszcz przy każdej okazji wspomina wielką wiarę, optymizm i heroizm parafian
z Kamyszenki. Z rozrzewnieniem wspomniał, jak to na pożegnanie otrzymał od staruszków
kilka obrazków Matki Boskiej Częstochowskiej, które przez te wszystkie lata prześladowań za wiarę przechowywali.
Nasz ksiądz przechowuje je z wielkim szacunkiem. Ten wzruszający fakt - oddania najdroższych dla Nich
obrazków pierwszemu proboszczowi - świadczy o tym, jak wielkiego serca są ludzie w Kamyszence...
Zdjęcie: "U babuszki Gali w Kamyszence w Kazachstanie" pochodzi z "Pielgrzyma" (nr 21 z 2008 roku).
Jeżeli czyta to ktoś z Kamyszenki, to bardzo prosimy o przysłanie nam zdjęcia Waszego kościoła, może nawet wraz z całą społecznością :)
15 sierpnia 2009
Z żalem informujemy, że 15 sierpnia 2009 roku zmarł
† Ks. Stanisław Gołąbek
proboszcz w parafii Lalkowy
|
15 sierpnia 2009 - Matki Boskiej Zielnej; Wniebowzięcie NMP
Dogmat Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny,
ogłosił w konstytucji apostolskiej Munificentissimus Deus (Najszczodrobliwszy Bóg) w 1950 roku
papież Piusa XII. Dogmat ten stwierdza, że po zakończeniu swojego ziemskiego życia Najświętsza
Maryja Panna została z ciałem i duszą wzięta do wiecznej chwały.
Matka Boska Wniebowzięta jako patronką ziemi i jej bujnej roślinności, dlatego
tradycyjnie w dniu Matki Boskiej Zielnej błogosławi się wiązanki kwiatów i pierwocin roślin. Również w naszej
parafii pamiętamy o tym pięknym zwyczaju, który jest rónież podziękowaniem
za urodzaj i prośbą o dalszą opiekę nad uprawami.
Na zdjęciu uwieczniliśmy w tym roku panią Lucynę z Wolentala, która co roku na święto MB Zielnej
przynosi starannie zrobiony bukiet zbóż i ziół oraz przystrojony koszyczek pełen pierwocin roślin.
|
 |
***
 |
Mamy wakacje. Można je spędzić pożytecznie również w sferze duchowej. Dobry przykład daje nam
student wydziału teologicznego (specjalność kapłańska) Wyższego Seminarium Duchownego
w Pelplinie - Rafał Eggert. Otóż dzięki panu Rafałowi w wakacyjne niedziele rozbrzmiewają w naszym
kościele organy, a my razem z pięknie śpiewającym panem Rafałem wielbimy Pana Boga podwójnie w szerokiej
gamie pieśni kościelnych. Pan Rafał jest jednym z dwóch kleryków na roku, którzy
potrafią grać na organach. W zasadzie jest pełnym zapału samoukiem, choć oczywiście w pewnym
momencie pojawił się organista-nauczyciel. Pan Rafał spytany kim chciał być najpierw: organistą, czy księdzem? -
z błyskiem w oku pewnie odpowiedział: księdzem! A zatem życzymy
na drugim roku samych piątek w szkole i żeby skończył Pan studia śpiewająco!
|
14 sierpnia 2009
Zaktualizowano link "Artykuły z TP" - wstawiono artykuły z numerów od 17.05.2009 do bieżącego, razem 9.
Na dzień przed świętem Wniebowzięcia NMP polecam szczególnie ten z zeszłoniedzielnego numeru - o tureckim sanktuarium
maryjnym Meryemana, czyli o miejscu, z którego prawdopodbnie Matka Boska została wzięta do Nieba.
Tutaj artykuł "Meryemana" z "Tygodnika Parafialnego".
Dla osób, które zaintrygowały
wizje siostry zakonnej Katarzyny Emmerich, polecam treść owych wizji, czyli materiały opublikowane
w
specjalnym numerze Tygodnika Rodzin Katolickich "Źródło" (30/2005).
14 sierpnia 2009 - XXVII Gdańska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę - wspomnienie sprzed 2 tygodni...
Z 29 na 30 lipca 2009 roku w naszej parafii - zarówno w Pączewie, jak i w Wolentalu gościliśmy na nocleg grupę pielgrzymów
podążających do Częstochowy w ramach XXVII Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Przewodnie hasło tegorocznej wędrówki
brzmiało "Otoczmy troską życie". Już przedwczoraj, w środę, pątnicy osiągnęli cel wędrówki.
W ugoszczenie silnie zaangażowane były parafialne gospodynie.
Dzięki uprzejmości naszego Księdza Proboszcza
na dzień przed Wniebowzięciem Maryi możemy jeszcze raz przypomnieć sobie klimat utrwalonego na zdjęciach czwartkowego poranka sprzed 2 tygodni.
Kliknij i obejrzyj 4 zdjęcia z porannego wymarszu pielrzymów.
10 sierpnia 2009
Podczas niedzielnej homilii ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak mówiąc o tym, jak
Bóg zmienia los człowieka, opowiedział historię powstania Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Oziornoje (Oziernoje)
w Kazachstanie. Bardzo interesująca historia. Mało znane miejsce...
Korzystając z internetu można odwiedzic stornę o adresie www.catholic-kazakhstan.org/ - strona WWW Kościoła Katolickiego w Kazachstanie
Głównymi patronowie Kazachstanu są: NMP Królowa Pokoju - uroczystość 25 czerwca,
Św. Franciszek z Asyżu - 1 października i Św. Abraham - 9 października.
Na tym portalu można zapoznać się szczegółowo między innymi ze strukturą Kościoła w tym rejonie świata.
I tak w Archidiecezji Najświętszej Marii Panny w Astanie, w Dekanacie Północnym znajduje się
parafia Oziornoje - Parafia p.w. Matki Bożej Królowej Pokoju. Obsługuje 13 miejscowości, z czego
najdalej położona leży 60km od Oziernoje.
Wioska Oziornoje powstała w czerwcu 1936 r. po bezprawnym przesiedleniu Polaków z Ukrainy do Kazachstanu.
W dzikim stepie, w nieludzkich warunkach, nawet nie w miejscowościach, a w "toczkach" bez adresu, przyszło ludziom układać
sobie życie. Pierwsze lato przeżyli w namiotach. Do nadejścia zimy zdążyli wybudować ziemianki.
W pobliżu nie był ani pól uprawnych, ani jezior - bardzo trudno było zdobywać pożywienie. Do 1954 r.
repatrianci byli wciągnięci do specjalnego rejestru w organach MSW i nie mogli wyjeżdżać bez przepustki
z miejsca zamieszkania. Od pierwszych dni pokładali wielką ufność w Bogu, co wyrażało się w modlitwie,
zwłaszcza różańcowej. W marcu 1941 r. w pobliżu wioski pojawiło się jezioro. Było w nim mnóstwo ryb, dzięki
którym przesiedleńcy ocaleli od śmierci głodowej w czasie wojny.
W maju 1990 r. mieszkańcy Oziornego zaczęli budowę kościoła.
Nazwę parafii wybrał o. Nico Hoogland z Holandii i on także postarał się o figurę Królowej Pokoju, którą przywieziono do Oziornoje 14 grudnia 1991 r.
24 czerwca 1997 r. w miejscu, gdzie niegdyś pojawiło się jezioro została ustawiona statua Matki Bożej z rybami, jako dziękczynienie za dar jeziora i ryb.
Statua ta została poświęcona w Polsce przez Ojca św. Jana Pawła II w czerwcu 1997 r.
18 września 2000 r. odwiedził Oziornoje po raz drugi Ks. Kard. Józef Glemp Prymas Polski. W homilii Ks. Kardynał
powiedział, że Matka Boża jest zawsze u początków odnowy. Wyraził też nadzieję, że za kilka czy kilkanaście
lat słowo Oziornoje będzie się wymawiać razem ze słowami Fatima, Lourdes, Częstochowa i Guadelupe.
Parafia Królowej Pokoju stała się w ciągu kilku ostatnich lat Sanktuarium Maryjnym dla całego Kazachstanu.
Tutaj pielgrzymują pieszo i środkami lokomocji ludzie z różnych stron kraju, szczególnie na odpust Królowej
Pokoju (niedziela w pobliżu 25 czerwca). Od 1999 r. w sierpniu odbywają się kilkudniowe spotkania młodych z
różnych stron Kazachstanu. Inicjatorem tych spotkań jest Wspólnota Błogosławieństw.
Zdjęcia z uroczystości w Oziornoje
06 sierpnia 2009 - ODPUST PARAFIALNY PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO
W tym roku wyjątkowo w środku tygodniu, dokładnie w Święto Przemienienia Pańskiego,
obchodziliśmy nasz odpust parafialny. Mszę św. prowadził ks. Krzysztof Łachut - proboszcz misyjnej, bo z 3 kościołami, parafii w Diecezji Koszalińsko
- Kołobrzeskiej. Koncelebrowali ja ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak oraz ksiądz
Franciszek - emerytowany kapłan mieszkający w naszej parafii.
Ksiądz Krzysztof wygłosił homilię, w której powiedział między innymi:
"Termin "Przemienienie Pańskie" nie jest adekwatny do greckiego słowa metemorfothy, które ma o wiele głębsze znaczenie. Podczas gdy słowo "przemienienie" oznacza zjawisko zewnętrzne, to słowo greckie sięga w istotę zjawiska. Należałoby więc tłumaczyć, że Chrystus okazał się tym, kim jest w swojej naturze i istocie, że jest Synem Bożym.
Przemienienie pozwoliło Apostołom zrozumieć, jak mizerne i niepełne są ich wyobrażenia o Bogu. (...)
Uroczystość Przemienienia Pańskiego na Wschodzie spotykamy już w VI wieku. Była ona największym świętem
w ciągu lata. Na Zachodzie jako święto obowiązujące dla całego Kościoła wprowadził ją papież Kalikst III
z podziękowaniem Panu Bogu za odniesione zwycięstwo oręża chrześcijańskiego pod Belgradem w dniu 6 sierpnia 1456 r.
Jednak lokalnie obchodzono to święto na Zachodzie już w VII wieku. W Polsce święto znane jest w XI wieku. "
Myśli zawarte w homilii oscylowały wokół faktu, że dzisiejsze święto przypomina, że Jezus może w każdej chwili odmienić nasz los.
W kościele wraz z licznie zgromadzonymi parafianami modlili sie księża z Dekanatu Skórzeckiego.
Po długim czasie odpustową procesję uświetniły dzieci prószące kwiatki i dzieci
pierwszokomunijne. Pięknym akcentem był udział pań z KGW z Pączewa w strojach ludowych oraz
strażaków z OSP w Pączewie i Wolentalu ubranych na galowo, asystujących w procesji. Młodzież czynnie uczestniczyła w Liturgię Słowa.
Tradycyjnie też, choć z kilkudniowym wyprzedzeniem - bo w zeszłą niedzielę,
pojawiły się budy z cukierkami odpustowymi oraz coraz bardziej tandetnym towarem zabawkarskim.
Kliknij i obejrzyj 19 zdjęć z odpustu.
27 lipca 2009
Odpust parafiany Przemienienia Pańskiego odbędzie się
w czwartek 6 sierpnia o godz.18.00. Głównym celebransem Mszy św.
będzie i kazanie wygłosi .
07 lipca 2009
Relacja z turnieju piłkarskiego na www.kociewiacy.pl
05 lipca 2009
Z inicjatywy ks. proboszcza Ireneusza Nowaka na przyszkolnym boisku spotkały się
drużyny ministrantów i strażaków. Zamiast oczekiwanego meczu mieliśmy cały turniej piłkarski.
W trzech meczach zmierzyły się drużyny: ministrantów, OSP Pączewo i OSP Wolental.
Na boisku zgromadził się tłum okołu stu kibiców! Zagrzewali piłkarzy do walki między innymi trąbkami.
Na spacer na boisko wybrały się całe rodziny!
Aura była kapryśna. Wiemy już kto w parafii grzeszy. Otóż podczas meczów z udziałem ministrantów,
mimo pochmurnego nieba, utrzymywała się prawie bezdeszczowa pogoda. Natomiast kiedy
zmierzyły sie OSP Wolental i Pączewo, z nieba lunął rzęsisty deszcz, który jednak
nie wystraszył naszych dzielnych strażaków, ale niestety przerzedził szeregi nieprzygotowanych na taki
obrót sił natury kibiców.
Wszyscy piłkarze walczyli dzielnie. Aby wspomóc w ostatnim meczu mocno zróżnicowany wiekowo zespół
ministrantów jego szeregi zasilił ksiądz proboszcz.
Uznanych goli był aż 18! Wyniki:
Ministranci vs OSP Pączewo 0:4
OSP Pączewo vs OSP Wolental 5:1
OSP Wolental vs Ministranci 2:6
Kliknij i obejrzyj 43 zdjęcia z turnieju.
28 czerwca 2009
 |
W niedzielę 5 lipca o godz. 15:00 na boisku przy szkole w Pączewie
odbędzie sie mecz piłkarski
Ministranci vs Strażacy.
Zapraszamy do kibicowania! |
 |
21 czerwca 2009 - Szarytka Siostra Aniela z gościną w naszej parafii
Na dzisiejszych mszach świętych razem z nami modliła się Szarytka siostra Aniela, która
przebywając na urlopie gościła w naszej parafii. Siostra żartobliwie zauważyła, że dawny strój Szarytek, z
szerokim nakryciem głowy (patrz link Powołania) wszyscy pamietają
zapewne z francuskiej komedii z Louisem de Funesem, w której młoda Szarytka brawurowo
jechała motorem. Siostra Aniela posługuje aktualnie
w Kazachstanie, między innymi w miejscach, w których do niedawna proboszczem był
ks. Ireneusz Nowak. Siostra opowiedziała nam podczas homilii krótko o historii,
celach działalności Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Św. Wincentego a'Paulo oraz o cudownym medaliku Niepokalanej
Dziewicy Maryi, który to medalik można było otrzymać od Siostry po mszy świętej.
Siostra Aniela wymieniła kilkanaście
zakonnic, które powołano do Zgromadzenia z parafii Pączewa. Potem nastąpiło
krótkie, aczkolwiek wzruszające opowiadanie o obecnej posłudze Szarytek w Kzachstanie.
Siostry Szarytki pomagają biednym i cierpiącym. Spotkać je można w Kazachstanie między innymi w
domu opieki dla osób starszych, w świetlicach, przedszkolach, prowadzące kuchnie dla biednych.
Siostra mówiła o głodzie wiary i sposobie niesienia Dobrej Nowiny. Przedstawiła kilka
sugestywnych przykładów znakomicie oddających klimat i trud pracy wykonywanej przez Szarytki
w Kazachstanie.
|
|
11 czerwca 2009 - Boże Ciało
Kliknij i obejrzyj 40 zdjęć z uroczystej procesji
7 czerwca 2009 - remont kościoła
Wszystkich dawnych i dzisiejszych parafian pączewskich, odwiedzających
naszą parafialną stronę internetową - zarówno z kraju, jak i z zagranicy, wszystkich
którzy odczuwają potrzebę pomocy w dziele renowacji naszego kościoła
prosimy o wsparcie finansowe prac remontowych.
Nr konta:
Parafia Rzymskokatolicka w Pączewie
Pączewo 27; 83-213 Pączewo
Bank Spółdzielczy w Skórczu
79 8342 0009 0003 0023 2000 0001
Tytułem: Remont kościoła
To niepowtarzalna okazja, by mieć swój udział w dziele renowacji naszej zabytkowej świątyni!
Prosimy też o ustawiczną modlitwę w intencji pomyślnego ukończenia zaplanowanych prac!
Kliknij i obejrzyj galerię zdjęć obrazujących stan kościoła oraz murów i alei przykościelnej:
6 czerwca 2009
Nowy link w menu: REMONT. Link będzie na bieżąco aktualizowany. Zapraszamy do systematycznego odwiedzania.
Zaktualizowano linki: Pożegnaliśmy, Ślubowali, Przywitaliśmy.
30 maja 2009 - Nasza parafialna drużyna piłkarska ministrantów na kociewiacy.pl
Tutaj też można zobaczyć naszą drużynę piłkarską ministrantów:
gminaskorcz.kociewiacy.pl
kociewiacy.pl
( http://kociewiacy.pl/gminy/skorcz_gmina/index.php?option=com_content&task=view&id=261)
29 maja 2009 - Parafialna drużyna piłkarska ministrantów
W zdrowym ciele zdrowy duch! Wie to nasz duszpasterz ks. Ireneusz Nowak!
Dlatego dzisiaj ministranci z Pączewa i z Wolentala stawili się na pierwszym
zgrupowaniu zorganizowanej właśnie przez naszego proboszcza parafialnej drużyny piłkarskiej. Oto jak pięknie się prezentowali!
Za pieniążki zgromadzone z datków zebranych w czasie kolędowania ksiądz proboszcz
Ireneusz Nowak zorganizował dla każdego ministranta takie piękne stroje sportowe! Na lewej piersi logo
parafialne, na plecach numerek i własne nazwisko ministranta!!!
Kliknij, aby obejrzeć 25 zdjęć z meczu
Na murawę wybiegli prawie wszyscy ministranci (razem mamy ich 14). Wokół boiska
szkolnego zgromadzili się pierwsi kibice: rodzice, koleżanki i koledzy naszych młodych piłkarzy...
Kapitanem drużyny obwołano najstarszego :) ministranta Pawła Kittę. Trenerem
mianowano ks. Ireneusza. Ksiądz proboszcz roześmiał się na to i
powiedział, że jest raczej menedżerem naszej drużyny. Nasz ksiądz ma bogate doświadczenie sportowe!
Jest maratończykiem! Tak, tak, biegał w maratonach, to jest na dystansie 42 km 195 metrów!
Będąc jeszcze diakonem w seminarium w Koszalinie ksiądz uprawiał sport. Co roku odbywały się
tam rozgrywki piłkarskie między profesorami seminarium a diakonami. Do tej konkurencji dołączono
drugą: 6-osobową sztafetę dookoła seminarium - i właśnie inicjatorem jej organizacji był swego czasu
ks. Ireneusz Nowak! Takiego mamy księdza trenera-menedżera! :)
Cel:
zorganizować młodzieży czas wolny, dostarczyć sposobności do poprawy kondycji zdrowotnej,
poprawić relacje i więzi w grupie, zachęcic do wstąpienia w szeregi ministrantów (każdy sumienny ministrant otrzyma taki strój i zostanie wciągnięty w szeregi drużyny; wiek przyjmowania - bez ograniczeń ;) ), pokazać, że bycie ministrantem czy też osobą duchowną
wcale nie ogranicza człowieka - być może ktoś z tych młodych ludzi poczuje właśnie powołanie
do kapłaństwa i pracy z młodzieżą!
Skład drużyny (nr na koszulce, imię i nazwisko):
1 ks. Ireneusz Nowak
5 Jarosław Dziuban
7 Damian Gromowski
3 Paweł Kitta - kapitan
10 Ireneusz Kozera
Przemysław Kozera
4 Sebastian Kozera
Piotr Laskowski
22 Kacper Naleziński
13 Michał Naleziński
15 Szymon Naleziński
11 Patryk Rompa
9 Daniel Słomiński
14 Marcin Słomiński
2 Jakub Stosik
Plany, a raczej zaproszenie:
powstanie parafialnego klubu sportowego, powstanie ligi piłkarskiej drużyn ministranckich (o zasięgu dekanalnym,
a może i diecezjalnym), albo po prostu rozgrywanie meczów towarzyskich z drużynami z innych
parafii lub innych amatorskich ugrupowań młodzieżowych. Dlatego też
w imieniu ks. proboszcza Ireneusza Nowaka oraz ministrantów
ZAPRASZAMY
drużyny piłkarskie ministrantów z pobliskich parafii
lub
inne amatorskie młodzieżowe drużyny piłkarskie
do
rogrywania meczów towarzyskich z drużyną piłkarską ministrantów z parafii Pączewo!
Chętne ekipy proszone są o kontakt z trenerem-menedżerem naszej drużyny ;) ks. proboszczem Ireneuszem Nowakiem.
23 MAJA 2009 - 90-lecie OSP w Wielkim Bukowcu
Druhowie z naszych parafialnych OSP - z Pączewa i Wolentala świętowali wraz z rzeszą
braci strażackiej oraz licznie przybyłymi gośćmi 90-lecie istnienia OSP w Wielkim Bukowcu. Uroczystość
połączona była z wręczeniem OSP Wlk. Bukowic sztandaru (pierwszego w gminie Skórcz), odznaczeniem tegoż OSP złotym medalem Za Zasługi Dla Pożarnictwa oraz wyróżnieniem zasłużonych strażaków.
Wszystkie gminne OSP otrzymałę pamiątkowe medale.
Uroczystą mszę świętą koncelebrowało trzech księży: Powiatowy Kapelan Strażacki ks. Stefan Rogowski,
dziekan skórzecki ks. Eugeniusz Stencel oraz ks. Piotr Wilkowski z Czarnegolasu. Na początku obecny był
również nasz ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak, ale z powodu obowiązków w parafii (odprawienie mszy św.) musiał wcześniej wyjechać.
W homilii ks. Rogowski rozwinął hasło "Bogu na chwałę, ludziom na pożytek". Uświadomił zebranym, że przykre jest,
że na festynach podobnych do tego, na mszy świętej gromadzą się zwykle strażacy oraz ich rodziny,
a niewiele przychodzi osób, którym strażacy gotowi są nieść pomoc w każdej chwili swojego życia.
Druhom życzył jak najmniej wyjazdów, a jeżeli już, to tylko na zawody sportowe.
Po mszy świętej miały miejsce występy młodzieży i KGW (w tym i z Pączewa) oraz zawody strażackie.
Kliknij, aby obejrzeć 29 zdjęć z uroczystej mszy świętej
10 maja 2009
OSP Z PĄCZEWA I Z WOLENTALA na KOCIEWIACY.PL
Został zaktualizowany link "Artykuły z TP".
3 maja 2009 - I Komunia Święta
Kliknij i obejrzyj album (9 zdjęć)
Zdjęcia: Sławomir Bochniak
W Święto Matki Boskiej Królowej Polski i w Niedzielę Jezusa Dobrego Pasterza 14 dzieci z naszej parafii po raz pierwszy
przyjęło do swojego serca Pana Jezusa!
Jak zauważył ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak w naszym kościele było widać, słychać
i czuć bardzo świąteczną atmosferę. Dzieci w białych albach, elegancko ubrani goście, odświętny wystrój kościoła,
pięknie odczytane teksty, odśpiewane piosenki (momentami nasze pierwszokomunijne dzieci
słychać było głośniej, niż pozostałych zebranych w kościele) oraz zapach kadzidła... W homilii
padł apel do rodziców dzieci by pamiętali, że to oni są najważniejszymi i najlepszymi Dobrymi Pasterzami,
wychowawcami. Ksiądz życzył, aby Pan Jezus zawsze przebywał w serduszkach naszych
drugoklasistów. Na końcu mszy świętej dzieci rymowankami podziękowały księdzu proboszczowi,
rodzicom i pani katechetce.
Oby życie dzieci, które przyjęły dziś I Komunię Świętą było tak jasne i piękne jak pogoda dzisiejszego dnia...
2 maja 2009 - Msza Święta w intencji strażaków z OSP w Pączewie i w Wolentalu
Kliknij i obejrzyj album (4 zdjęcia)
Zdjęcia: Sławomir Bochniak
Dzisiaj w naszym kościele szczególnie uroczysta msza święta. Jak co roku w okolicach
świętego Floriana modliliśmy się w intencji strażaków z naszych parafialnych OSP.
Na mszy świętej
ksiądz proboszcz Ireneusz poświęcił figurę patrona strażaków i przekazał ją na ręce
pana Kozery - komendanta OSP w Wolentalu. Ksiądz żartobliwie powiedział, że na razie remiza strażacka w Wolentalu jest mała, to i figurka niewielka, ale jak juz będzie remiza większa, to i figurę zakupi się nową.
Ksiądz serdecznie podziękował wszystkim strażakom za uświetnianie świąt kościelnych i wyraził nadzieję dalszej równie owocnej współpracy.
Niektórzy strażacy z OSP w Pączewie zaprezentowali się w nowych, letnich mundurach.
Na mszy świętej licznie stawiły się dziewczęta i młodzież męska z naszych parafialnych młodzieżóek OSP poubierana w mundury polowe.
Po mszy świętej strażacy udali się na cmentarz, aby zapalić znicze tym strażakom, którzy
pełnią już służbę w Niebie. W tym roku dołączył do Nich długoletni komendant OSP
w Pączewie pan Albin Falgowski.
26 kwietnia 2009
Służba ministrancka w naszej parafii to już nie tylko pełnienie obowiązków przy ołtarzu, ale
za przyczyną naszego księdza proboszcza Ireneusza Nowaka, coraz większa wspólna przygoda!
O relację z rozgrywek piłkarskich zorganizowanych w Skórczu, w których pod opieką ks. Nowaka wzięli udział nasi ministranci poprosiliśmy właśnie Księdza Proboszcza:
W sobotę 18 kwietnia odbył się turniej piłkarski dla ministrantów naszego dekanatu.
Zawody zostały przeprowadzone w trzech kategoriach wiekowych: szkoła podstawowa, gimnazjum, szkoła ponadpodstawowa.
Nasi ministranci wystąpili w kategorii gimnazjum i szkoły ponadpodstawowej. Młodsi zajęli drugie miejsce,
a starsi trzecie. W turnieju wystąpiły tylko reprezentacje Skórcza, Osieka i Pączewa. Pozostali nie przyjechali.
Ministranci z Pączewa grali bardzo piekną piłkę. Tylko przypadki sprawiły, że nie zajęli pierwszych miejsc.
Np. sędzia nie uznał faulu na naszym bramkarzu podczas meczu ze Skórczem - przez co straciliśmy gola
i w efekcie przegraliśmy mecz. Inną sprawą jest fakt, że w kategorii szkoły ponadgimnazjalnej mieliśmy
tylko dwóch zawodników (zespoły składały się z czterech osób) i skład musieli uzupełnić młodsi ministranci.
Za to w reprezentacji Osieka grali klerycy z Seminarium - czego regulamin nie przewidywał.
Podczas całego turnieju - pomimo wielkich emocji - z ust naszych ministrantów nie padło ani
jedno niecenzuralne słowo. Pod względem kultury i sportowego zachowania byliśmy najlepsi.
Kliknij na zdjęcie, aby zobaczyć fotorelację. Zdjęcia dzięki uprzejmości Księdza Proboszcza.
|  |
"Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie,
przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował,
i to nas, umarłych
na skutek występków,
razem z Chrystusem przywrócił do życia.
Łaską bowiem jesteście zbawieni" (Ef 2,4-5).
Wdzięczni Bogu za dar zbawienia, na nowo przeżywamy Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Chrystusa.
Żyjmy pełni wiarą i nadzieją wypływającą z tak Wielkiego Misterium.
Pełni miłości wobec braci spotkanych
na drogach naszego życia, bądźmy znakiem, że Chrystus Prawdziwie Zmartwychwstał.
Życzę obfitości łask i mocy wypływających z Krzyża i Zmartwychwstania Chrystusa.
Ks. Ireneusz Nowak
|
|
9-11 kwietnia 2009 - ŚWIĘTE TRIDUUM PASCHALNE
WIELKI CZWARTEK
 |
Wyjątki z homilii:
- Wielki Czwartek - dzień ustanowienia sakramentu Eucharystii:
spotykając się w światyni choćby w najmnijeszym gronie, choćby 2 osób - jak było podczas
posługi naszego ks. proboszcza Ireneusza Nowaka w Kazachstanie - jesteśmy świadkami największego cudu
na świecie - pod postacią Chleba i Wina jest z nami Jezus Chrystus;
- Wielki Czwartek - dzień ustanowienia sakramentu Kapłaństwa:
w pewnym semianrium spytano kleryków, co to jest powołanie? Nie było dwóch podobnych
odpowiedzi. Jedna z nich brzmiała: kapłaństwo to Wielka Tajemnica między Panem Bogiem
a człowiekiem, który zostaje przez Niego powołany;
- Wielki Czwartek - dzień przykazania Miłości:
Chrystus myjąc Apostołom nogi, pochylając się przed nimi w pokorze
dał największy wyraz miłośći do drugiego człowieka. Kiedy Karol Wojtyła będąc
kardynałem hospitował wioski diecezji krakowskiej, w jednej z nich przemawiał do Niego
malutki chłopczyk. Kardynał nie dosłyszał końcówki wypowiedzi i poprosił chłopca
o powtórzenie. Na to malec odparł: "Jak nie słyszysz, to sie pochyl". Będąc już
papieżem Janem Pawłem II Wojtyła często wspominał te słowa. Aby usłyszeć drugiego człowieka
czasami trzeba się nad nim pochylić.
|
5 kwietnia 2009 - NIEDZIELA PALMOWA
Przy kościele, przed mszami świętymi młodzież z Koła Misyjnego rozprowadzała tradycyjne palmy.
W okresie Wielkiego Postu zaleca się w ramach uczynków miłosiernych jałmużnę, czyli wspomożenie biednych
i potrzebujących. Na pomoc czekają podopieczni polskich misjonarzy, więc była to dobra okazja,
aby to wsparcie okazać. Dzieci przygotowały 150 palm, które rozeszły się jak ciepłe bułeczki.
Mimo iż gałązek nie wystrczyło dla wszystkich, to niejeden parafianin wrzucał do koszyczka
kilka złotych jałmużny zupełnie bezinteresownie.
W niedzielnej akcji na rzecz misji zebrano 669zł i 80gr!!!
Darczyńcom serdeczne Bóg zapłać!
Tradycyjnie też podczas mszy świętych czytany był opis Męki Pańskiej z podziałem na role.
W tym roku był to opis według Ewangelii Św. Marka. W pączewskim kościele razem z księdzem
proboszczem Ireneuszem Nowakiem wystąpili przedstawiciele młodzieży gimnazjalnej i akademickiej.
Na zdjęciach: Katechetka pani Irena Trochowska z przedstawicielkami Koła Misyjnego oraz lektorzy podczas czytania Męki Pańskiej.
***
Kliknij i przeczytaj:
NIEDZIELA PALMOWA W PARAFII PĄCZEWO na KOCIEWIACY.PL
***
2 kwietnia 2009
 AFP |
Jan Paweł II
1920-2005 |
***
Pamiętajmy, że w Niedzielę Palmową (najbliższą) przed mszami świętymi
dzieci z Koła Misyjnego będą rozprowadzać własnoręcznie zrobione palmy! Wspomóżmy misje święte!
26 marca 2009
Kliknij i przeczytaj:
REKOLEKCJE W PARAFII PĄCZEWO
NA KOCIEWIACY.PL
22 marca 2009 - Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny (odpust parafialny)
Pączewski kościół na odpust szeroko zaprasza
Słychać dzwony daleko, szeroko
Na murach czytelne są słowa
Kamienie w nich ciszą wołają
Wierne zostają świątynie
Do domu Boga proszą nas szczerze
Wejdź, pokłoń głowę kruchy człowieku
Sklepienia pokłon ciągle oddają
Przez tyle wiekó modlą się z nami. |
 |
Nie muszą być słowa wybrane
Najprostsze są piękne od wieków
Bóg swego syna nam dał
By nas odkupił od grzechu.
Bogu śpiewamy w kościołach
Przed nami inni śpiewali
W spokoju odpoczywaja w Panu
Którzy nam kościół zbudowali.
Franciszek Kosecki |
***
Dziś rozpoczęliśmy Rekolekcje Wielkopostne. Prowadzi je ksiądz Andrzej Sagun.
O dzisiejszych naukach więcej będzie wkrótce.
Ksiądz Andrzej jest
seminaryjnym kolegą naszego księdza proboszcza. W tej chwili sam jest proboszczem parafii typowo misyjnej.
W parafii księdza Andrzeja są aż 4 kościoły, a parafian stosunkowo niewielu - prawie jak w
Kazachstanie. W dodatku to ludzie borykający się z problemem bezrobocia. W każdą niedzielę, aby odprawić msze święte we wszystkich kościołach swojej parafii,
ks. Andrzej musi
zrobić ponad 50km! Takich parafii w Polsce jest wiele, szczególnie w diecezji kołobrzeskiej,
z której ks.Andrzej do nas przyjechał. Pracy w takiej parafii jest co nie miara,
a koszty utrzymania - 4 razy więsze, bo też trzeba zadbać o każdą świątynię. To wielkie
poświęcenie ks. Andrzeja - wszyscy jesteśmy pełni podziwu. Ksiądz jest radosny, uśmiechnięty,
i promienieje miłością i silną wiarą!
Kolekta w środę w całości będzie przeznaczona na potrzeby
utrzymania tej biednej, wielkiej parafii księdza Andrzeja.
***
O 15:00 zgromadziliśmy się na nabożeństwie Gorzkich Żali. Ksiąz Nowak i ksiądz Martin
powinni być dumni - wszyscy przybyli z książeczkami do nabożeństwa. A ponieważ przyszli
wszyscy ci, którzy chceili wspólnie śpiewać - to też kościół brzmiał wyjątkowym chórem parafian.
Całość nabożeństwa uświetnił Ksiądz Andrzej Sagun, który miłym głosem, spokojnym tonem
wygłosił kazanie pasyjne. Mowa była o postawach osób, które Pan Jezus spotkał podczas swojej
Drogi Krzyżowej.
Jedna z tych osób do Judasz - uczeń Chrystusa z początku zafascynowany swoim nauczycielem,
później stał się ofiarą rządzy pieniądza, kariery i władzy. Jego dramat polegał na tym, że
po zdradzie, kiedy za ogromną na owe czasy kwotę 30 srebrników wydał Chrystusa,
zrozumiawszy swój błąd zamknął się w sobie, zamiast prosić Boga o wybaczenie. Bóg
w swej miłości i miłosierdziu jest nieskończony. Daje szansę każdemu człowiekowi,
byle ten przyznał się, wyraził skruchę, żal za grzechy i starał się o poprawę. Chrześcijanin musi zaufać Bożemu miłosierdziu.
Drugą osobą był Szymon Cyrenejczyk - robotnik wracający do domu, aby odpocząć, który początkowo był
zdenerwowany, że przymusza się go do pomocy niesienia krzyża obcemu człowiekowi.
Tak było tylko do momentu, kiedy spojrzał na Chrystusa, w Jego oczy i dostrzegł
w Jego twarzy człowieka sprawiedliwego i niewinnego, przymuszonego do wielkiej sprawy,
do wielkieg gry - o zbawienie świata i człowieka. Warto niekiedy pomóc komuś z przymusu. KWtedy bywa, że
Pan Bóg zadziała swoją łaską i spowoduje, że przymus zmieni się w błogosławieństwo.
Czasami przypadki losowe zmieniają człowieka na lepsze.
Wzorem Chrystusa trzeba patrzeć na ludzi z miłością, przebaczeniem. Pomagać modlitwą,
dobrym spojrzeniem, zrozumieniem, przebaczeniem, miłościa i dobrocią. Walczyć, gdy w naszym sercu pojawi się złość, chęć zemsty.
***
W Niedzielę Palmową
dzieci z Koła Misyjnego będą rozprowadzać własnoręcznie zrobione palmy. Być może
nie będą one takie, jak te kupowane ze sklepów, ale za to robione z sercem. Pieniążki
z ich sprzedaży zasilą konto misyjne. Z tego konta, a więc z datków parafian, z ofiarnej
pracy dzieci, skorzystało już kilku misjonarzy i misjonarek, między innymi z Kazachstanu. Tak, że
można mieć pewność, że pieniążki z palm od dzieci z Koła MIsyjnego, pomogą naszym
braciom i siostrom w wierze. A zatem kupmy te "swojskie" palmy!
15 marca 2008
Ksiąz proboszcz Iereneusz Nowak podał, że w czasie Wielkiego Postu, w niedziele, począwszy od najbliższej,
o godzinie 15:00 w naszym kościele będziemy śpiewać Gorzkie Żale. Nabożeństwo połaczone będzie z
kazaniem pasyjnym. 22 marca wygłosi je ksiądz rekolekcjonista, który
od niedzieli będzie odnawiał naszych parafian. Parafianie radzi są takiej decyzji,
bo oprócz niewątpliwego waloru duchowego, będzie okazja do popołudniowego wyjścia z domu i
spotkania znajomych.
Podczas podawania ogłoszeń parafialnych ksiąz Nowak opowiedział też dykteryjkę ze swojego życia.
Kiedy pełnił posługę w innej parafii rekolekcje prowadził duchowny ze zgromadzenia Franciszkanów.
Noszą oni czarne tuniki z kapturem przepasane białymi sznurami. Na naukach w pierwszej
ławie zasiadła babcia z małą wnuczką. Rekolekcjonista dość żywiołowo gestykulował,
modulował głos, czy wzbudzał u małej parafianki strach. Dziecko pytało babcię,
kiedy on w kńcu skończy, bo juz chce wracać do domu. Babcia uspokajała ją mówiąc, że
jeszcze tylko chwileczka, momencik. Franciszkanin kończył już nauki, gdy jeszcze
chcąc podkreślić wagę słów, po raz kolejny energicznie rozłożył ramiona - i wtedy pękł ów biały
sznur, którym zakonnik był przepasany. Na to dziewczynka kurczowo złapała ramię babci
i z trwoga w głosiu powiedziała: "Babciu! Uciekajmy! On się zerwał!". :)
Ponadto ksiądz proboszcz podał do wiadomości, że jeżeli chodzi o wystrój kościoła na różne uroczystości
pozwala dokonywać go według własnej koncepcji parafian. Jeżeli ktoś na msze przez siebie
ofiarowane chce nająć innego organistę - to też nie stanowi to problemu i ksiądz
wyraża zgodę, byle byłaby to osoba umiejąca grać pieśni kościelne na organach.
Ostatnia kwestia dotyczyła bicia dzwonów po śmierci parafian. Ksiądz nie wyznacza
jednej osoby do dzwonienia - można wytypować z rodziny kogoś, kto na dana porę pobierze
klucze i uderzy w dzwony.
Za wszystkie decyzje serdecznie księdzu proboszczowi dziękujemy!
11 marca 2009
Turniej KGW gminy Skórcz
na portalu kociewiacy.pl
8 marca 2009
W Dzień Kobiet ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak złożył wszystkim parafiankom życzenia wzrastania w łasce Bożej i dożęniu do świętości.
Przypominamy, że od przyszłej niedzieli msze święte niedzielne będą odprawiane
o godzinach: 7:30, 9:00 i 11:00.
***
| 
Więcej zdjęć - kliknij tutaj
Zdjęcia:
Sławomir Bochniak
Karol Kuczyc
|
W Dzień Kobiet odbył się drugi Turniej Kół Gospodyń Wiejskich z gminy Skórcz. W szranki stanęły KGW z Barłożna,
Czarnegolasu, Pączewa i po raz pierwszy z Wielkiego Bukowca. Przybyło też wielu oficjeli, między innymi senator
RP Andrzej Grzyb, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Pomorskiego Waldemar Bonkowski, prezes Wojewódzkiego
Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Józef Hałuszczak, wicestarosta starogardzki Kazimierz Chyła,
burmistrz Skórcza Ryszard Dąbek, wójt Gminy Skórcz Erwina Makiła, komendant Posterunku Policji w Skórczu Marek
Wierzbowski.
Na korytarzach szkolnych można było podziwiać obrazy, hafty i rzeźby twórców kociewskich. W samej świetlicy ustawiono
plansze prezentujące życie i pracę mieszkańców wsi, czyli pokłosie konkurencji "Moja miejscowość w starej fotografii".
Z planszami sąsiadowały potrawy przygotowane w ramach zadania: "Produkt tradycyjnego pochodzenia zwierzęcego".
KGW z Pączewa serwowało pasztet z zająca oraz zającówkę podaną w pięknej karafce, co wskazywałoby na jej charakter
pełen ducha.
Najciekawsze konkurencje, w jakich zmierzyły się gospodynie wymagały wielkiej pomysłowości. W inscenizacjach na
temat "Baśń/legenda o mojej wsi" duch Pękosław opowiedział historię miłosną której ubocznym efektem okazało się
nadanie nazwy wsi Pączewo.
Kolejna konkurencja: prezentacja "Bezpiecznego roboczego stroju w rolnictwie" zadziwiła inwencją gospodyń. Choć
wszystkie pomysłowe, to ciekawie wypadły szczególnie propozycje z Pączewa i Barłożna. Pierwszy strój bogaty w
gadżety typu GPS, antenka, bateria słoneczna, wiatrak, akumulatorek do ładowania baterii; drugi - romantyczny, z surowców naturalnych i pięknie plecionej sizalowej makramy.
Najwięcej radości sprawiły wariacje na temat: "Wakacje u mojej babci". Na scenie przewijały się:
niedosłyszące babcie, rozrywkowe babcie, niesforne wnuczęta, barany, krowy; przypomniano zapomniane gry i zabawy...
|
27 lutego 2009 - Droga Krzyżowa
Pierwszą w tym roku Drogę Krzyżową wraz z księdzem proboszczem Ireneuszem Nowakiem
prowadziła młodzież przygotowana przez panią katechetkę.
Dla zianteresowanych - kiedyś śpiewany tekst "Drogi Krzyżowej" znajduje się w Ciekawostkach.
25 lutego 2008 - Środa Popielcowa
Fragment homilii ks. proboszcza Ireneusza Nowaka na Środę Popielcową:
"Od czasów starożytnych ludzie zwracając się do Boga dokonywali aktu pokuty. Znakiem
okazania skruchy i wejścia na nowa drogę było posypywanie siebie prochem ziemi lub popiołem, aby przypomnieć, że
człowiek jest z prochu ziemi i w proch się obróci. Człowiek dla Boga jest kims wielkim, bo jest dzieckiem Bożym, wybranym ze stworzeń, dla których
Pan Bóg przygotował miejsce w Niebie. Ale przed Bogiem jesteśmy nikim, jesteśmy prochem.
Niech nasze posypanie głów popiołem będzie wyrazem szczerej skruchy, chęci poprawy, wejścia na drogę pojednania z Bogiem i bliźnimi.
Nie może być tak, że po posypaniu głów popiołem w naszym życiu nic się nie zmieni.
Samo posypanie głów popiołem nic nie daje, jeżeli w sercu i sumieniu człowieka nie będzie
prawdziwego nawrócenia. To nie jest zabobon, ani magia, która daje szczęście albo nieszczęśćie, to tylko zewnętrzny gest tego,
co dzieje się w naszych sercach. Uczyńmy na progu Wielkiego Postu szczere postanowienie poprawy,
porzucenie tego, co złe w naszym życiu i rozpoczęcia życia na nowo, jeżeli z tej drogi prowadzącej do Boga zbłądziliśmy.
"
24 lutego 2009
W jutrzejszym wydaniu Gazety Kociewskiej ukaże się artykuł literacki "Pierwsze cztery kółka człowieka", w którym
użyto stare zdjęcia ze zbiorów pączewiaków.
Artykuł już można przeczytać na
portalu kociewiacy.pl
PortalPomorza.pl
Zapraszamy do lektury!
22-24 lutego 2009 - Adoracja 40-godzinna Najświętszego Sakramentu
W naszej parafii Adoracja 40-godzinna, przed Wielkim Postem, ma w tym roku
symboliczny wymiar. Odbywa się przez godzinę po Mszy Św. każdego dnia.
W poniedziałek w Adoracji uczestniczyły między innymi Róże Różańcowe z Pączewa,
we wtorek - z Wolentala. Część adoracji prowadził ks. proboszcz Ireneusz Nowak, część odbywała się w
postaci modlitwy indywidualnej w ciszy.
21 lutego 2009 - spotkanie w bibliotece
W sobotę nasz ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak spotkał się z młodzieżą i opiekunkami
Koła Misyjnego, którzy uczestniczyli w kolędowaniu misyjnym, aby jeszcze raz podziękować. Było krótkie spotkanie przy herbatce.
Dzieci z Koła już wzięły udział a kolejne akcji. Własnoręcznie wykonały i same rozprowadziły wśród parafian ponad 30 kartek wielkanocnych.
Zebrane pieniążki przeznaczono na pomoc dla misji, głównie w Kazachstanie,
gdzie wcześniej posługiwał ksiądz Ireneusz Nowak.
Ksiądz w podziękowaniu obdarował misyjnych kolędników oraz opiekunki ogromnymi, dobrymi czekoladami,
bombonierkami w kształcie serduszka, z serduszkami w środku oraz kalendarzami
z Katedrą w Pelplinie. Z kolei nasz Ksiądz Proboszcz o Wielkim Sercu otrzymał symbolicznie ptasie mleczko.
Wszystki ofiarodowcom i organizatorom akcji misyjnych serdeczne Szczęść Boże!
11 lutego 2009 - nasze podróże
W dalszym ciągu zachęcamy wszystkich podróżujących do podzielenia się na stronie
informacjami z odwiedzin miejsc kultu religijnego.
Na zachętę - Matki Boskie z zimowej wyprawy administratorki strony ;)
|
Czarna Madonna z Jasnej Góry - z Sanktuarium Matki Bożej w Częstochowie
www.jasnagora.pl |
 |
Matka Boska z kościoła w Lúčkach (Słowacja)
www.fara.lucky-kupele.sk |
 |
Matka Boska z sanktuarium Matki Bożej Królowej Podhala w Ludźmierzu
www.mbludzm.pl |
 |
Matka Boska z sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem
www.smbf.pl |
 |
 |
Matka Boska z sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Opiekunki Rodzin w Leśniowie
www.lesniow.pl
|
(co roku w niedzielę przed 14 lutego w tym sanktuarium odbywa się błogosłowieństwo narzeczonych oraz pragnących się zaręczyć) |
11 lutego 2009
W zeszłym tygodniu w "Gazecie Kociewskiej" ukazał się artykuł "O sprzątaniu kościołą w Pączewie - A.D. 2009". Można go przeczytać na
Portalu Kociewia i
Portalu Pomorza.
11 stycznia 2009 - XVII Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
W Pączewie po raz pierwszy kwestowano w ramach WOŚP. Pierwszą pączewską wolontariuszką jest
Sylwia Stosik. Dzielnie pomagał jej brat Jakub. Pączewiacy i wolentalacy wychodzący po
Mszach świętych z kościoła dość hojnie wrzucali datki do puszki.
Prawdopodobnie w najbliższym numerze "Gazety Kociewskij" ukaże się wywiad z Sylwią i Jakubem.
10 stycznia 2009
Niektóre artykuły o pączewiakach i Pączewie zamieszczone w Gazecie Kociewskiej i poratlach kociewiacy.pl (PortalKociewia.pl), PortalPomorza.pl
Dodatkowo felietony:
"Szczęśliwi, którzy wracają do domu" i TUTAJ
Medytacje wiejskiego Mikołaja
03 stycznia 2009 - Jeszcze słów kilka o kolędnikach
W Świeto Świetej Rodziny z Nazaretu (w niedzielę 28 grudnia 2008 roku) Msza św. o godz. 10.30 była celebrowana
przede wszystkim z myślą o dzieciach naszej parafii.
Po pierwsze - odbyło się "rozesłanie" kolędników misyjnych.
Dzieci z koła misyjnego odwiedzały rodziny w Pączewie z życzeniami świątecznymi. Zebrane ofiary będą
przeznaczone na misje m.in. dla Sióstr Szarytek z Szortandy w Kazachstanie, które obsługują także
Akkol - misję, w której pracował ksiądz proboszcz. Wielkie podziękowania za ofiarną pracę
w przygotowaniu kolędników i opiekę nad nimi dla pani Ireny Trochowskiej oraz dla
pani Angeliki Bielińskiej. Dzieci, które z wielkim zapałem uczestniczyły w
kolędowaniu to: Jakub Kitta, Patrycja Rompa, Ewa Alfuth, Elżbieta Bąkowska,
Daria Małecka i Agnieszka Rompa.
Po drugie - odbyło się Świąteczne błogosławieństwo dzieci. Po Mszy św. wszystkie
dzieci zostały obdarowane czekoladami.
ks. proboszcz Ireneusz Nowak
Spójrz też do wiadomości z grudnia w linku "Rok 2008".
02 stycznia 2009 - Pierwsza rocznica śmierci ks. Jana Rzepusa; kolęda dekanalna w Pączewie
We mszy św. w intencji ś.p. ks. Jana Rzepusa uczestniczyło wielu parafian oraz wielu księży z dekanatu.
Przybyłych powitał ks. dziekan Eugeniusz Stencel. Homilię wygłosił doktorant z KUL ks. Rafał Barciński.
Oparł ją na myśli Ks. Jana Twardowskiego: "Pod wieczór życia sądzenia będziemy z miłości". Mówił,
że ś.p. ks. Jan Rzepus w nowy rok rozpoczął nowe życie i jest już po sądzie jednostkowym. Początek
roku to dla nas okazja, żeby na nowo podjąć czasami trudne relacje międzyludzkie - podjąć je na nowo i
z miłością. "Nasze słowa i czyny za nami idąc same nas osądzają. Jezus mówił do św. Faustyny, że nie za
pomyślny wynik nagradza, ale za cierpliwość i trud dla Niego podjęty, za każde cierpienie podjęte dla Niego
z miłością". Nie zawsze dobra opinia, sukces czy uznanie w oczach innych świadczą o dobrze przeżytym życiu.
Wielu świętych umierało w opuszczeniu i upokorzeniu, nie widząc za życia owoców swojej pracy, widząc wokół siebie
potęgę zła. "Pod koniec życia nie będziemy sądzeni z sukcesów, ale z miłości". To życie nam się kończy i nie ma
czasu, by je marnować skupiając się jedynie na tej konsumpcyjnej sferze. W kontekście czytanej ewangelii każdy
powinien zadać sobie pytanie: "Dokąd poszedłbym po sądzie jednostkowym, gdyby Jezus po mnie przyszedł dzisiaj?
Czy na zmartwychwstanie życia, czy na zmartwychwstanie potępienia? O tym decyduje moja miłość, konkretne czyny
w dniu codziennym i słowa, które wypowiadam do drugiego człowieka". Nasza miłość rośnie w nieustawaniu w modlitwie
za żyjących i zmarłych -przez dźwiganie cierpienia innych ludzi i odejmowanie go innym. "A pod wieczór życia sądzeni
będziemy z miłości. Miłości potrzebujemy bardziej jak chleba i powietrza. Miłość nas prowadzi . Z miłością i wiarą
się modlimy. Niech ta miłość też kształtuje nasze życie codzienne".
Uwaga!
Dzisiaj zamykamy Księgę kondelencyjną. Kto chce jeszcze dokonać wpisu - zapraszamy (link w menu).
Również dzisiaj księża z dekanatu spotykają się w naszej parafii na dorocznej kolędzie
dekanalnej. Weźmie w niej udział ks. biskup Piotr Krupa.
Podczas dzisiejszej homilii ksiądz proboszcz Ireneusz Nowak wziął nas w podróż sentymentalną
do Kamyszenki w Kazachstanie, do parafii, w której był pierwszym stałym kapłanem
i proboszczem, parafii pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej. Kamyszenka nazywana jest w Kazachstanie "Małą Polską".
W Świeto Świetej Rodziny z Nazaretu (w niedzielę 28 grudnia 2008 roku) Msza św. o godz. 10.30 była celebrowana
przede wszystkim z myślą o dzieciach naszej parafii. 
