26 grudnia 2007
     Dzieci z naszej parafii razem z naszym księdzem administratorem Henrykiem Martinem licznie uczestniczyły w krótkich nabożeństwach powitalnych przy żłobku. Ksiądz zachęcał najmłodszych do modlitwy przy stajence za rodziców, babcie, dziadków, do upraszania łask.
     W Boże Narodzenie razem z księdzem Martinem modliliśmy się również w intencji naszego chorego księdza proboszcza Jana Rzepusa.
     Poprzedzający Boże Narodzenie adwent to czas, w którym w wyjątkowy sposób myślimy o Matce Bożej oczekującej narodzin Syna. W tym radosnym okresie w celebrze mszy świętych nie mogło zabraknąć dzieci. Dlatego na mszach roratnich w pączewskim kościele gromadziły się mniejsze lub większe grupki naszych najmłodszych parafian i razem z księdzem Martinem rozpoczynały msze procesyjką z zapalonymi lampionami. Benedykt XVI w 2005 roku mówił o symbolu światła: "Symbol ten nawiązuje do rzeczywistości, która do głębi porusza człowieka: mam tu na myśli światło dobra, które zwycięża zło; miłość, która pokonuje nienawiść; życie, które odnosi zwycięstwo nad śmiercią. Z tym wewnętrznym światłem, światłem Bożym, kojarzy się nam Boże Narodzenie, które przypomina nam ostateczne zwycięstwo miłości Boga nad grzechem i śmiercią." Dlatego w tym roku właśnie lampki i światło stały się obok choinek głównym elementem dekoracyjnym w naszym kościele.

Dzięuję Izie, Michałowi i Sławkowi za pomoc :)

BOŻE NARODZENIE 2007
"Moi drodzy, biorę z waszych rąk wigilijny opłatek i w duchu łamię się nim z wami wszystkimi i każdym z osobna, ze wszystkimi moimi rodakami, którzy znajdują się w Ojczyźnie i poza jej granicami (...). Wszystkim składam serdeczne życzenia na Święta Bożego Narodzenia i na Nowy Rok. Niech ta wielka Miłość Boga, która w noc betlejemską objawiła się na ziemi, prowadzi nasze serca do Jezusa, tak jak prowadziła serca pasterzy, mędrców, Józefa i Maryi. (...)
Jeszcze raz wrócę myślą do spotkania w Zakopanem, do tych słów, które wypowiedziałem na końcu Mszy świętej, a które pragnę dzisiaj - w przededniu Bożego Narodzenia - powtórzyć: "Sursum corda"! "W górę serca"!"

Jan Paweł II; 20 XII 1997

W tym świątecznym czasie wspomnijmy szczególnie chorego naszego księdza proboszcza Jana Rzepusa...

"Podczas gdy w domach są już prawie gotowe betlejemskie szopki i wszyscy przygotowują się, aby spędzić Boże Narodzenie w spokojnej, rodzinnej atmosferze, niech nie zabraknie też gestu solidarności wobec tych, którzy niestety przeżywają te dni w samotności i cierpieniu. Tym większa stanie się radość tych świąt, im bardziej będziemy umieli dzielić się nią nie tylko w rodzinie i z przyjaciółmi, ale także z tymi, którzy oczekują od nas konkretnego dowodu pamięci."

Jan Paweł II; 24 XII 2000

Niech biały opłatek w każdym z nas obudzi
Uczucia miłości, przyjaźni do ludzi.
Niech w każdym życzeniu będzie dobroć szczera
Zarówno do wroga jak i przyjaciela.
By na co dzień w życiu ludzie się kochali
Śmiali się do siebie, nigdy nie płakali...

Najlepsze życzenia dobrych Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich Gości naszej strony parafialnej od opiekuna strony.

Do życzeń dołącza się nasz ksiądz administrator Henryk Martin.


25 grudnia 2007

Wszystkich Gości naszej parafialnej strony internetowej zapraszamy na stronę internetową sąsiedniej parafii - pod wezwaniem Wszystkich Świętych w Skórczu. Jej autorem i administratorem jest pan Mariusz Reszka, którego serdecznie pozdrawiamy!
(link rónież w menu w Ciekawostkach->Pożyteczne linki)

Dzięki uprzejmości pani Eweliny Wiśniewskiej kolejna porcja zdjęć do Galerii Wolental. Bardzo dziękuję!



21 grudnia 2007
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Życzenia, które sobie w tym czasie składamy miewają różną formę. Kartki pocztowe własnej produkcji mają tą zaletę, że są niepowtarzalne, i drzemią w nich emocje, które autor czuł w chwili, gdy kartki owe tworzył.
Zapraszam wszystkich gości naszej strony, szczególnie młodzież i dzieci z naszej parafii, aby narysowali w programie graficznym, napisali w edytorze tekstowym, zrobili prezentację o tematyce bożonarodzeniowej. Prace przysyłajcie pocztą elektroniczną na adres: ppaczewo@pelplin.opoka.org.pl
Wszystkie prace zamieścimy na naszej parafialnej stronie internetowej.
Do odważnych świat należy!
Już dzisiaj praca Ewy Alfuth - motyw przewodni: kolęda "Anioł pasterzom mówił". Dziękujemy!
Zapraszamy!

20 grudnia 2007
Oto treść listu, który nadszedł pocztą elektroniczną. Zachęcam do udziału w niżej opisanym konkursie!

Portal Opoka ogłasza

konkurs na najładniejsze zdjęcie Szopki Bożonarodzeniowej, które należy zrobić telefonem komórkowym

i wysłać do galerii konkursowej umieszczonej na stronach Opoki.
Na konkurs można wysłać zdjęcie dowolnej szopki - z ulicy, kościoła lub wykonanej samodzielnie dowolną techniką.

Nagrody: multimedialne telefony komórkowe Plusfon 401i ufundowane przez Plusa oraz wiele książek ufundowanych przez wydawców katolickich.

Prosimy o przekazanie informacji swoim znajomym i parafianom - chcemy zachęcić rodziców do wykonania szopki z dziećmi - myślimy, że to dobra okazja dla rodziców aby wytłumaczyli jakie postaci występują w Szopce i jak duże ma to dla nas znaczenie.

MMSy z ze zdjęciami na konkurs należy wysyłać do 2 lutego 2008 na numer telefonu 605 763 830. Można wysłać kilka zdjęć ale każde zdjęcie w osobnej wiadomości.
Regulamin konkursu oraz dodatkowe informacje można znaleźć na stronie www.bn.opoka.org.pl/konkurs

Z wyrazami należytego szacunku i życzeniami by radość i nadzieja, które Jezus przyniósł na ziemię towarzyszyły nie tylko w czasie Świąt Bożego Narodzenia

Zespół portalu Opoka



14 grudnia 2007
Dzięki uprzejmości pani Anny Schroeder kolejna porcja zdjęć ze spotkania wigilijnego dla seniorów w Wolentalu (z 8 grudnia). Bardzo dziękuję!

Dzięki uprzejmości pani Katarzyny Kozery kolejna porcja zdjęć ze spotkania wigilijnego dla seniorów w Wolentalu (z 8 grudnia) oraz dwa zdjęcia do Galerii Wolental. Bardzo dziękuję!


13 grudnia 2007
Dzisiaj 13 grudnia, w porannej mszy świetej uczestniczyły między innymi dzieci z klasy 5 Skoły Podstawowej wraz z katechetką. Gdy nasz ksiądz administrator Henryk Martin wspomniał, że dzis bardzo ważna rocznica, uprzedziło go dziecko z tejże klasy mówiąc, że to rocznica powstania wojennego. Ksiądz z uśmiechem przyznał, że właśnie o to wydarzenie chodzi, choc nazywa sie troszkę inaczej, bo stan wojenny. W krótkiej homilii ksiądz przypomniał, że stan wojenny był początkiem końca okresu, w którym wielu ludziom zabraniano chodzić do kościoła. Na msze nie mogli swobodnie uczęszczać nauczyciele, a kierownikom szkół, czy osobom mundorowym wręcz zabraniano pokazywać się w kościele. Te czasy minęły. Ksiądz przestrzegł jednak przed swawolą, która przez wielu nazywana jest wolnością, a objawia się tym, że każdy postępując egoistycznie robi co chce, bo "jest wolny". Prawdziwa wolność to taka, która szanuje dobro innego człowieka i dobro Boga...
Ponieważ patronką dnia jest święta Łucja męczennica, ksiądz miał nałożony czerwony ornat. Jako ciekawostkę podał, że imię "Łucja" pochodzi od wyrazu "światło"... i w tym momencie przez okna naszej świątyni, do środka kościoła wpadły na kilka minut snopy promieni słonecznych... Takie małe objawienie :) Ksiądz Martin przypomniał też przysłowie: Święta Łuca dnia przyrzuca. Od dzisiejszego dnia słońce wstaje o tej samej porze, a jedynie zachodzi ciutek później. Ale to już tylko przez półtora tygodnia... :)

08 grudnia 2007 - SPOTKANIE WIGILIJNE W WOLENTALU
Po dziesięcioletniej przerwie w Wolentalu odbyło spotkanie wigilijne seniorów. Zorganizował je sołtys wsi Sławomir Czechowski przy współudziale niezawodnych gospodyń z Wolentala. Sołtys rozesłał zaproszenia, gospodynie zajęły się poczęstunkiem, katechetka Anna Schroeder stroną artystyczną.
Na zaproszenia odpowiedziało około 50 osób! W świątecznie udekorowanej sali stoły uginały się od owoców oraz smacznych, domowych wypieków gospodyń.
Zebranych seniorów przywitał sołtys. Wszyscy zebrani, zarówno panie współorganizatorki, zebrani goście, jak i sołtys byli usatysfakcjonowani faktem, że po tylu latach, tak licznie udało się spotkać w tym wyjątkowym czasie - przed Bożym Narodzeniem. Honorowym gościem spotkania był wójt gminy Skórcz pan Erwin Makiła, który przybył złożyć świąteczne życzenia.
O wyjątkowy nastrój spotkania zadbała młodzież z Wolentala. Grupa dziewcząt pod opieką Anny Schroeder przygotowała i przedstawiła kompozycję utworów bożonarodzeniowych. Odśpiewana w finale pieśń: "Przekażcie sobie znak pokoju" spowodowała, że w niejednym oku zakręciła się łza, odżyło niejedno wspomnienie... Po tak uroczystym wstępie wszyscy podzielili się opłatkiem. Śpiewom kolęd nie było końca...
Zdjęcie dzięki uprzejmości Anny Schroeder. Jeżeli ktoś posiada zdjęcia z tego spotkania - bardzo proszę przesłąć je do zamieszczenia na stronie! Adres e-mail w Kontaktach.
W Galerii Wolental nowe zdjęcie! Dziękuję autorce!


03 grudnia 2007
W menu pojawił się link PANORAMY - ot taka ciekawostka. Zapraszam. W miarę upływu czasu link będzie rozbudowywany. Na razie panorama wnętrza kościoła na dwa sposoby.

01 grudnia 2007 - ROZPOCZĘCIE NOWEGO ROKU KOŚCIELNEGO
   Sobotnią mszą świętą zakończyliśmy rok kościelny 2006/2007. Jak powiedział nasz ksiądz Henryk Martin, to okazja do spojrzenia wstecz i podsumowania naszych uczynków w minionym roku. To czas do rozliczenia się Bogu z czasu Jemu poświęconemu. Każdą chwilę naszego życia daruje nam właśnie Pan Bóg. Dlatego powinniśmy zawsze znaleźć czas dla Pana Boga - aby Mu podziękować, aby Go przeprosić, aby go prosić...
Ponieważ była to pierwsza sobota miesiąca, ksiądz zachęcał też do poświęcenia czasu na modlitwę do Matki Boskiej. Bo Ona, jak każda matka, cierpi, gdy obraża się Jej dziecko, raduje się, gdy dziecko się cieszy...
Na końcu mszy świętej przy śpiewie pieśni "Serdeczna Matko" bijące wszystkie dzwony obwieściły, że właśnie zakończyliśmy stary rok kościelny.
   Na niedzielną mszę świętą - pierwszą w adwencie - ksiądz ustawił na ołtarzach świece z maryjnymi emblematami, aby bardziej podkreślić charakter nadchodzącego okresu. Pojawiła się świeca roratnia (która będzie palić się na codziennych mszach roratnich) oraz wianek adwentowy z czterema świecami, z których pierwsza paliła się już dzisiaj. Ksiądz Martin z zadumą i smutkiem w głosie mówił, że dzisiaj na ołtarzu leży nowy mszał. Dzisiejsza msza święta prowadzona jest według zapisów z jego pierwszych kart. I mimowolnie nasuwa się pytanie - czy dożyjemy do czasu, gdy czytać będziemy ostatnie karty tej księgi... Dzisiaj każdy z nas otrzymał czystą kartę do zapisania swoich uczynków w nowym roku kościelnym. Ksiądz Henryk życzył, żeby za rok każdy z nas mógł z niej przeczytać same dobre rzeczy...
Pod koniec mszy ksiądz zapraszał - szczególnie dzieci - do udziału w roratach. Wszak to okres przygotowujący do święta narodzin Dziecięcia Jezus - więc trudno sobie wyobrazić msze roratnie bez dzieci... Specjalnie dlatego, aby dzieci mogły przyjść do kościoła na roraty ksiądz przyspieszył msze święte codzienne. MSZE ŚWIĘTE RORATNIE BĘDĄ ODBYWAĆ SIĘ O GODZINIE 16:00. Nie zawiedźmy Matki Bożej - to głównie Ona w oczekiwaniu na Boże Narodzenie będzie czekała na dzieci z lampionami. Nie zawiedźmy też księdza...
Z powodu braku miejsca na serwerze usunięto część najstarszych informacji (z roku kościelnego 2005/2006) z działu Aktualności...




30 listopada 2007
   Patronem dzisiejszego dnia jest święty Andrzej - pierwszy apostoł Pana Jezusa. Podczas krótkiej - jak zwykle bardzo wartościowej i rzeczowej - homilii ksiądz Henryk Martin przypomniał nam postać tego skromnego świętego. Święty Andrzej umarł śmiercią męczeńską przez ukrzyżowanie na krzyżu w kształcei litery X. To imię tego świętego noszą krzyże (w kształcie litery X), które stoją przed przejazdami kolejowymi ostrzegając przed niebezpieczeństwem kolizji.
Na końcu mszy nasz ksiądz złożył serdeczne życzenia imeninowe wszystkim zebranym w kościele Andrzejom.
   Dzisiejszą mszą zakończyliśmy listopadowe modlitwy w intencji wszystkich zmarłych. Po codziennych mszach świętych odmawialiśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Ksiądz Henryk Martin podziękował serdecznym "Bóg zapłać" wszystkim uczestnikom codziennych, lisopadowych mszy. Szczególnie podziękował tym, którzy nie opuścili ani jednej mszy i koronki - a były takie osoby! Modlitwa wszystkich, którzy zbierali się na pamiątkach ofiary Chrystusa, z pewnością dopomogła niejednej duszy.

25 listopada 2007 - UROCZYSTOŚĆ JEZUSA CHRYSTUSA, KRÓLA WSZECHŚWIATA
    Dzisiejsza niedziela, ostatnia w tym roku kościelnym, to dzień, w którym obchodzimy uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Jak powiedział ksiądz Henryk Mertin podczas pięknej homilii - to KRÓL, którego tronemm jest KRZYŻ, który na głowie ma KORONĘ Z CIERNI, a KRÓLESTWO Jego jest w naszych sercach i w naszych duszach...
   Dzisiejsza niedziela zakończyła rok Łukaszowy. Od przyszłej niedzieli w niedziele będziemy wsłuchiwać się w słowa ewangelii pisanej przez św. Mateusza, bo własnie on będzie patronem przyszłego roku kościelnego.
   Dzisiaj na mszach modliliśmy się za duszę księdza dr Bernarda Sychty. Właśnie dzisiaj przypada 25 rocznica śmierci tego "Piastuna słowa". W tym roku obchodziliśmy też setną rocznicę jego urodzin. Podczas swego wieloletniego pobytu na Kociewiu ksiądz Sychta napisał m. in. utwór "Wesele kociewskie" szczegółowo opisujący XIX wieczną obrzędowość weselną. W utrwalaniu spuścizny naszej społeczności zaznaczył się w szczególny sposób pisząc u schyłku życia trzytomowe "Słownictwo kociewskie na tle kultury ludowej". Prócz pasji leksykograficznych i literackich ks. Sychta był także uzdolniony plastycznie, co potwierdzają pozostawione przez niego liczne grafiki i obrazy.
Ksiądz Martin przypomniał nam, że rok 2007 to Rok Pamięci Księdza Doktora Bernarda Sychty.

W "Artykułach z TP" zamieszczono artykuł z poprzeniego numeru Tygodnika Parafialnego "Dzien Seniora w Pączewie".

20 listopada 2007
   Dzisiaj modliliśmy się podczas mszy świętej do Miłosierdzia Bożego w intencji za naszego chorego ks. proboszcza Jana Rzepusa o zdrowie i błogosławieństwo Boże.
   Nasz ksiądz Henryk Martin rozpoczął mszę św. intonując pieśń "Pod Twą obronę Ojcze na Niebie, grono Twych dzieci swój powierza los, Ty nam błogosław, ratuj w potrzebie...". Ksiądz Henryk powtarzająć wersy tej pieśni powiedział, że gdyby nasz ksiądz proboszcz miał świadomość, na pewno wiedziałby i cieszył się, że modlimy się do Pana Boga o łaski Mu potrzebne...
Później było jeszcze intonowane przez ks. Henryka "Kto się w opiekę odda Panu swemu", "Serdeczna Matko opiekunko ludzi", było odmówione w intencji ks. Rzepusa Zdrowaś Mario, Pod Twoją obronę...
I jak zwykle w listopadzie była koronka do Miłosierdzia Bożego za naszych zmarłych.

10 listopada 2007 - DZIEŃ SENIORA 2007
Znów jesieni przyszła pora
Z nią, jak zwykle, Dzień Seniora.
W kim się jeszcze plącze dusza,
Ten na Dzień Seniora rusza!
Niechaj dziadzio z babunią
Tak nam długo żyją,
Póki komar i mucha
Morza nie wypiją,
A ty, mucho, ty komarze,
Pijcie wodę powoli,
Aż się dziadzio i babcia
Nażyją do woli!
    Koło Gospodyń Wiejskich w Pączewie tradycyjnie zorganizowało Dzień Seniora. Przy stołach suto zastawionych m. in. domowymi wypiekami pań z KGW zasiedli młodzi duchem mieszkańcy Pączewa. Wśród nich gość honorowy - nasz ksiądz Henryk Martin. Po powitaniu zebranych przez organizatorów głos zabrał właśnie ksiądz Henryk. Słusznie podkreślił, że często bywa tak, iż to właśnie seniorzy są tymi osobami w rodzinie, które najbardziej dbają o modlitwę. Ksiądz wspomniał osobę Sługi Bożego Jana Pawła II, który przez cały okres pontyfikatu w sposób szczególny traktował osoby starsze, samotne, schorowane. Ksiądz przygotował dla wszystkich prezenciki - teksty pięknych modlitw: porannej i wieczornej, do odmawiania w rodzinach (kliknij obrazek obok). Nasz ksiądz Henryk z każdym zamienił choćby słówko, odśpiewał z wszystkimi kilka piosenek, na końcu opowiedział dowcip o staruszkach.

   Goście, zaopatrzeni w przygotowane specjalnie na Dzień Seniora w Pączewie śpiewniki, z zapałem odśpiewali trzy wiązanki piosenek: patriotyczną, biesiadną oraz szkolną. Uśmiech na twarzach zawitał szczególnie podczas wykonywania piosenki "Szła babeczka do laseczka".
Odbyły się dwa konkursy. Jeden z nich polegał na uzupełnieniu elementów i pokolorowaniu regionalnego stroju kociewskiego, w jakim od tego roku prezentują się na imprezach panie z KGW w Pączewie. Tu wyróżniła się pani Maciejewska, która obrazek profesjonalnie pokolorowała różnymi technikami. W drugim konkursie zespoły naszych seniorów z uśmiechem rywalizowały w układaniu na czas układanki z herbem Pączewa. Zadanie okazało się wcale nie takie proste do wykonania! Wszyscy dzielnie walczyli i dobrze się przy tym bawili, więc każdy został nagrodzony słodyczami.

   Po raz kolejny szczególne słowa uznania należą się paniom z KGW, które jak zwykle włożyły wiele serca i wysiłku w przygotowanie poczęstunku i tworzenie miłej atmosfery podczas spotkania.


08 listopada 2007
W linku Galeria Wolental dodano dwa rozmarzone, romantyczne zdjęcia (widok po zachodzie słońca oraz okolice szkoły w Wolentalu), które przysłała Monika. Monice bardzo dziękuję!

02 listopada 2007
W linku Proboszczowie pojawiło się zdjęcie m.in. księdza Kazimierza Niepokoja, który był administratorem naszej parafii w latach 1945-1946. Fotografie księdza Niepokoja otrzymaliśmy pocztą elektroniczną od pana Piotra Nortowskiego, któremu również tą drogą serdeczne Bóg zapłać. Wkrótce notatka o księdzu Niepokoju w Tygodniku Parafialnym.
W Galerii Pączewo kilka nowych zdjęć (wieś-1, pola-3, lipa-1). W Galerii Wolental jedno nowe zdjęcie - od pani Anny, również dziękuję :) Zapraszam mieszkańców Wolentala do przysyłania zdjęć swojej wsi (żebym mogła wstawić je do galerii na stronie; e-mail w Kontaktach)!
W Artykułach z TP jesteśmy na bieżąco...


01-02 listopada 2007
W ZADUSZKI
Joanna Kulmowa
Tu jest pamięć i tutaj świeczka.
Tutaj napis i kwiat pozostanie.
Ale zmarły, gdzie indziej mieszka
na wieczne odpoczywanie.
Na cmentarzu klony na wietrze,
drozdy w jaśminach skoczne,
a na końcu alei mrocznej
świeci jasna, wysoka przestrzeń.
Smutek to mrok po zmarłych tu,
ale dla nich są wysokie, jasne światy.
Zapal świeczkę.
Westchnij.
Pacierz zmów.
Odejdź pełen jasności skrzydlatej.


26 października 2007
W linku Ciekawostki umieściłam dział z ciekawostkami różańcowymi. Znaleźć tam można:
- ściągę od ks. Henryka z tajemnicami różańca
- informacje o uwaga... elektronicznym różańcu - czyli darmowej aplikacji na telefon komórkowy pomagającej odmawiać prywatnie różaniec!
Serdecznie zapraszam!

21 października 2007
   Trwa miesiąc różańcowy. W związku z tym trzeba koniecznie napisać i pochwalić naszych parafian, szczególnie tych najmłodszych, z Wolentala! Jak widać na zdjęciach obok spotykają się oni na wspólnej modlitwie w świetlicy wiejskiej w budynku byłej szkoły. Takie spotkania wpisuję się w kalendarz mieszkańców Wolentala od 1991 roku. Ponieważ w Wolentalu zbierały się róże różańcowe, pani katechetka Anna Schroeder wpadła na pomysł, aby podobne spotkania urządzić dla najmłodszych. Początkowo spotkania odbywały się przy figurze św. Rocha, później w werandzie domu pani katechetki. Ponieważ na wspólne modlitwy przychodziło około 40 dzieci (!!!!) na miejsce spotkań wyznaczono świetlicę. Pani Anna ustawiła obraz Matki Boskiej, świeczki i w takim swojskim, wręcz rodzinnym nastroju dzieci i młodzież spotykają się do dzisiaj.
   Na różaniec przychodzą mieszkańcy Wolentala - od tych namłodszych, po młodzież maturalną. Kinga Kobus ma 2 latka i w tym roku nie opuściła żadnego różańca! Codziennie przychodzi z ciociami! Zawsze 5 dzieci zgłasza się i każdy mówi jedną dziesiątkę. Następnego dnia mówi ktoś inny. Jak mówi pani katechetka Anna Schroeder, to dobry sposób na poznanie podstawowych modlitw przez przedszkolaki, utrwalenie ich przez starszych oraz poznanie sposobu odmawiania Różańca św. To właśnie pani Anna czuwa nad całością. Jeśli jednak Jej nie ma, to opiekę sprawują dziewczęta ze szkoły średniej np. Anna Makiła lub Agnieszka Kitta. Czasami też zebranej młodzieży towarzyszy pani zelatorka Róży różańcowej św. Barbary - Zofia Nalezińska.
    To piękne, jak w Wolentalu ludzie potrafią i chcą się modlić! To dobry przykład oddania, zaufania, zawierzenia Matce Boskiej, która na pewno na wszystkie dzieci uczestniczące w wolentalskich spotkaniach patrzy z dumą!

Bóg zapłać pani Ani Schroeder za współpracę i za zdjęcia!

20 października 2007
   Dzięki uprzejmości pana Zbigniewa Wesołowskiego z Urzędu Gminy Skórcz otrzymaliśmy kolejne fundusze na zakup drzewek ze szkółki! A zatem odbyła się jesienna akcja upiększania wsi Pączewo. Tym razem włączyli się do niej: pani radna Regina Kuczyc, rodzina Alfuth oraz Basia i Sławek :). Efekty:
  • Pani Regina posadziła przy drodze na Grabowo jabłoń i śliwę purpurową. Dodatkowo przekazała paliki do obpalikowania drzewek pod cmentarzem.
  • Państwo Alfuth zasadzili 2 głogi dwuszyjkowe i 2 cyprysiki przy drodze prowadzącej do biblioteki w budynku szkoły (Rafał ładnie obpalikował drzewka), śliwę i jabłoń purpurową oraz 2 cyprysiki przy drodze, którą chodzi młodzież do szkoły (ta dróżka od strony wsi).
  • Basia i Sławek posadzili przy drodze na Grabowo, wzdłuż cmentarnego płotu 2 głogi dwuszyjkowe (te obpalikowane właśnie), 2 cyprysy i migdałowiec; poza tym przy tejże drodze ognika złotego oraz 4 krzaczki irg.
Jeżeli chodzi o teren przycmentarny, to z satysfakcją piszę, że kiedy sadziliśmy te roślinki (a pogoda była iście jesienna) ludzie przychodzący na cmentarz wyrażali zadowolenie z faktu, iż przyozdobiono teren przed cmentarzem. Jedna z pań powiedziała nawet, że nie może doczekać się wiosny, kiedy to wszystko zakwitnie.
Wszyscy uczestniczący w akcji byli zadowoleni, co widać na załaczonych obrazkach :)
Panu Zbigniewowi bardzo dziękuję za pamięć o nas!


Mieszkańców Pączewa proszę, aby w którejkolwiek z Ksiąg Gości na stronie zamieszczali informacje, czy będą chcieli na wiosnę bezpłatnie otrzymać jakieś kwitnące krzaczki lub drzewka do obsadzenia miedz, terenów przydrożnych, terenów gminnych
LUB
jeżeli chętnie widzieliby w jakimś miejscu w naszej wsi drzewa i krzewy kwitnące, wybuchające feerią barw na jesień, a tym samym upiększające nasz kociewski krajobraz - to proszę taką informację wpisywać! Wskazane przy tym byłoby podawanie nazwiska :) Ewentualnie pisać można na adres e-mail podany w Kontaktach.




16 października 2007
Dzisiaj na nabożeństwie różańcowym Ksiądz Henryk uczył dzieci pieśni "Królowej Anielskiej śpiewajmy".
Tekst pieśni szczególowo został wytłumaczony i omówiony. Odmawiając różaniec właśnie my dokładamy owe róże, którymi wieńczona jest skroń Matki Boskiej!

Ponieważ we wtorki należy odmawiać tajemnice bolesne dzisiaj po każdym dziesiątku razem z Księdzem Henrykiem śpiewaliśmy kolejne zwrotki pieśni postnej "Ach, mój Jezu jak Ty klęczysz". Ta pieśń składa się z 5 zwrotek. Każda strofa odpowiada kolejnym tajemnicom bolesnym różańca...
Królowej Anielskiej śpiewajmy,
Różami uwieńczmy Jej skroń;
Jej serca w ofierze składajmy,
Ze łzami wołając doń:

O Maryjo, bądź nam pozdrowiona,
Bądź Ty zawsze Matką nam! (2x).



1. Ach, mój Jezu, jak Ty klęczysz,
w Ogrójcu zakrwawiony!
Tam Cię Anioł w smutku cieszył,
skąd był świat pocieszony.

   Ref. Przyjdź, mój Jezu, przyjdź, mój Jezu,
   przyjdź, mój Jezu, pociesz mnie,
   bo Cię kocham serdecznie.

2. Ach, mój Jezu, jakeś srodze
do słupa przywiązany,
za tak ciężkie grzechy nasze
okrutnie biczowany.

3. Ach, mój Jezu, co za boleść
cierpisz w ostrej koronie,
Twarz najświętsza zakrwawiona,
głowa wszystka w krwi tonie.

4. Ach, mój Jezu, gdy wychodzisz
na Górę Kalwaryjską,
trzykroć pod ciężarem krzyża
upadasz bardzo ciężko.

5. A gdy, mój najmilszy Jezu,
na krzyżu już umierasz,
dajesz Ducha w Ojca ręce,
grzesznym niebo otwierasz.
Modliliśmy się rónież o zdrowie dla księdza proboszcza Jana Rzepusa oraz o rychłą beatyfikację Sługi Bożego Jana Pawła II, którego 29-ą rocznicę wyboru na tron papieski dzisiaj obchodziliśmy.

15 października 2007
Dzisiaj odbyło się pierwsze nabożeństwo różańcowe dla dzieci. Ksiądz Henryk przygotował dla wszystkich pomoce różańcowe (klikając tutaj możesz je pobrać i wydrukować). Dzisiejsza katecheza dotyczyła tajemnic różańca.
UWAGA!!!
Ksiądz Henryk zaproponował bardzo prosty sposób przeżywania tajemnic różańca. Dla przykładu dzisiaj rozważaliśmy tajemnicę Narodzin Jezusa. Odmawiając dziesiątkę różańca wystarczy intensywnie wyobrażać sobie, że jesteśmy przy narodzinach małego Jezuska - musimy sobie wyobrazić stajenkę, w niej woła, osła... i odmawiać zdrowaśki... To skutkuje! :)
Zapraszamy dzieci do uczestnistwa w nabożeństwach o 16:30! Na prawdę warto przyjść i posłuchać katechezy kierowanej do najmłodszych!

Ponadto podczas mszy świętej ksiądz Henryk kilkukrotnie modlił się z nami o zdrowie dla ciężko chorego naszego księdza proboszcza Jana Rzepusa.



14 października 2007
Dekretem Jego Ekscelencji Ks. Biskupa Jana Bernarda Szlagi
z dniem 14 października 2007 r.
na czas choroby ks. proboszcza Jana Rzepusa
administratorem parafii Pączewo został mianowany
ks. mgr Henryk Martin.

SERDECZNIE WITAMY!!!

Ksiądz Henryk pierwszą mszę w Pączewie odprawił w 90-tą rocznicę Objawień Fatimskich (13 października). Pierwsza niedziela, kiedy Ksiądz jest z nami (14 października) - jest dniem, w którym Ksiądz Henryk obchodzi rocznicę Pierwszej Komunii Świętej. Jak sam Ksiądz powiedział - nie zapomni tego do końca życia.
Ksiądz Henryk jest kapłanem od 42 lat. Ma 66 lat. Przez wiele lat był na misjach w Niemczech w ramach Polskiej Misji Katolickiej. Ostatnie 23 lata spędził w Erfurcie będąc duszpasterzem Polskiego Duszpasterstwa Katolickiego.

W dzisiejszej homilii Ksiądz nawiązując do ewangelii o trędowatych podkreślił, jak ważne jest słowo "dziękuję", szczególnie wyrażane w chrześcijańskim "Bóg zapłać", coraz rzadziej słyszanym z ust młodych ludzi, a mającym ogromną moc!
Również Jan Paweł II często dziękował Bogu.
Jan Paweł II w przemówieniu pożegnalnym kończącym, jak się później okazało, ostatnią pielgrzymę do Polski w 2002 roku zwrócił się do nas słowami:

"Ojczyzno moja kochana, Polsko, [...] Bóg Cię wywyższa i wyszczególnia, ale umiej być wdzięczna!" (Dzienniczek, 1038). Tymi słowami z Dzienniczka świętej Faustyny pragnę Was pożegnać, drodzy bracia i siostry, moi rodacy!
W chwili, w której przychodzi mi wracać do Watykanu, spoglądam raz jeszcze na was wszystkich z wielką radością i dziękuję Bogu, że dane mi było znowu przebywać w Ojczyźnie. W chwili, w której przychodzi mi wracać do Watykanu, spoglądam raz jeszcze na was wszystkich z wielką radością i dziękuję Bogu, że dane mi było znowu przebywać w Ojczyźnie. Myślami obejmuję kolejne etapy tej trzydniowej pielgrzymki: Łagiewniki, krakowskie Błonia, Kalwarię Zebrzydowską. Zachowuję w pamięci rozmodloną rzeszę wiernych, świadectwo wiary Kościoła w Polsce i waszej ufności w moc Bożego miłosierdzia. Żegnając się z Polską, pragnę was wszystkich, drodzy rodacy, serdecznie pozdrowić. Tak wielu mnie oczekiwało, tak wielu pragnęło się ze mną spotkać. Nie wszystkim było to dane. Może następnym razem... (...)
Wdzięczny za wszystko, wraz z całą wspólnotą Kościoła w Polsce powtarzam wobec Jezusa Miłosiernego: "Jezu, ufam Tobie!" Niech to szczere wyznanie przynosi ukojenie kolejnym pokoleniom w nowym tysiącleciu. Bóg bogaty w miłosierdzie niech wam błogosławi!"


W ten sposób Ksiądz Henryk nawiązał do przypadającego dzisiaj już siódmego Dnia Papieskiego, który w tym roku przebiega pod hasłem "Jan Paweł II - Obrońca godności człowieka".
Na końcu mszy Ksiądz wraz z ministrantem rozdał zgromadzonym na mszy karteczki z modlitwą o rychłą beatyfikację Sługi Bożego Jana Pawła II.

Modlitwa o beatyfikację:

Ojcze Przedwieczny, bądź uwielbiony w swojej świętości!
Prosimy Cię, abyś zaliczył do grona świętych w niebie wiernego sługę papieża Jana Pawła II. Wejrzyj na jego heroiczność życia, na jego pełne przykładu oddanie się Tobie i Kościołowi, i dążenie "aby była jedna owczarnia i jeden pasterz", a ludzie żyli w pokoju. On przybliżył nam prawdę o ogromie Twego Boskiego Miłosierdzia, wskazał, jak mamy odnajdywać w Tobie, Bogu Trójjedynym, źródło miłości i nadziei. Zawierzając swój pontyfikat Maryi, dał wzór jak należy stać wiernie i odpowiedzialnie pod krzyżem. Uczył jak żyć, kochać i przebaczać. Otocz chwałą "Sługę sług Bożych" do którego garnęła się młodzież, który pochylał się nad każdym, a szczególnie nad dziećmi chorymi i biednymi. Prosimy Cię, uczyń go Orędownikiem naszym przed Tobą. Pokornie błagam Cię Boże pełen Miłosierdzia, za wstawiennictwem Jana Pawła II szczególnie o łaskę....

Ojcze nasz.. Zdrowaś Maryjo.. Chwała Ojcu..

Ksiądz Henryk Martin polecił się naszym modlitwom i wyraził nadzieję na pomoc. Podziękował również za naszą obecność...

***

Nie ustawajmy w modlitwie o zdrowie naszego Księdza Proboszcza Jana Rzepusa!
Nasze modlitwy skutkują!!! :)
Dziękujmy Panu Bogu i Matce Bożej!

09 października 2007
Wczoraj minął miesiąc od kiedy modlimy się o zdrowie dla nszego Księdza Proboszcza Jana Rzepusa.
Jak wpisała Parafianka z Pączewa w Księdze Gości:

"Róbcie tak jakby wszystko zależało od was, ale módlcie się tak jakby wszystko zależało od BOGA" (...)CUDA SIĘ ZDARZAJĄ, ALE TRZEBA O NIE PROSIĆ

Pan Bóg wysłuchuje nasze modlitwy! Nie ustawajmy w modlitwie o zdrowie naszego Księdza!



09 października 2007
W menu pojawił się link Galeria Wolental. Zapraszam mieszkańców Wolentala do uzupełnienia tej galerii! Wystrczy wysłać zdjęcia na mail podany w kontaktaktach. Pojawiły się nowe zdjęcia w Galerii Paczewo oraz informacje i zdjęcia w Kapliczkach.

W menu pojawił się też link Herb Pączewa. Wzór herbu sołectwa został opracowany przez Sławomira Bochniaka i Barbarę Dembek-Bochniak. Jak informują heraldycy ustawa określająca tryb zatwierdzania wzoru herbu mówi o herbach gmin (miast), powiatów, województwa, nie mówi o herbach sołectw, więc stosowanie tego wzoru zależy jedynie od akceptacji lokalnej społeczności. Herb powstał z inicjatywy pączewskiego Koła Gospodyń Wiejskich i już miał swój debiut na dożynkach parafialnych i gminnych. Zarówno panie z KGW, jak i Rada Sołecka oraz mieszkańcy zaaprobowali wzór.
Motywacja takiego a nie innego wzoru oraz kolorystyki wkrótce w linku "Herb Pączewa".
Ponieważ herb jest dobrem społecznym można wykorzystywać go nieodpłatnie w celach niekomercyjnych i nie będących sprzecznych z kulturą. Dlatego zachęcamy do stosowania i wykorzystywania go w celach promocyjnych naszego sołectwa.

15 września 2007

W nadchodzącym tygodniu spotykamy się w kościele każdego dnia o 19:00 i razem modlimy się o zdrowie dla naszego Księdza Proboszcza!

Już od tygodnia nasz kochany
Ksiądz Proboszcz
Jan Rzepus
przebywa w szpitalu.
Nie ustawajmy
w modlitwie
do miłosiernego Boga
i Jego Matki!






Składamy serdeczne podziękowanie
Księżom z okolicznych parafii: księdzu prałatowi Eugeniuszowi Stenclowi, Księdzu Proboszczowi z Grabowa, księdzu Piotrowi Wilkowskiemu, Księdzu Proboszczowi z Barłożna, księdzu Zenonowi Dampcowi - za to, że w mini9onym tygodniu byli z nami w kościele w Pączewie i mądrym słowem, spokojem koją nasze serca i razem z nami modlą się w intencji naszego kochanego Księdza Proboszcza. Są naprawdę dobrymi sąsiadami!



Uprasza się wszystkich odwiedzających stronę naszej parafii
o modlitwę o powrót do zdrowia naszego bardzo ciężko chorego
kochanego księdza proboszcza Jana Rzepusa.
Księże Janku! Wracaj do nas!

Pod Twoją obronę uciekamy się...

08 września 2007



08 września 2007 - DOŻYNKI GMINNE WOLENTAL I KRANEK 2007
   Definitywnie zakończyliśmy żniwa. W sobotę 8 sierpnia spotkaliśmy się w Wolentalu na dożynkach gminnych. Uroczystości rozpoczęła msza święta pod przewodnictwem czarnoleskiego proboszcza, księdza Piotra Wilkowskiego.
   Dramat, który dotknął naszego Księdza Proboszcza Jana Rzepusa sprawił, że podczas mszy serce każdego z nas było pełne niepokoju, głos wiązł w gardłach, łza się w oku kręciła. Nawet niebo popłakiwało. Wszyscy modliliśmy się w intencji naszego księdza, który to miał przewodniczyć tejże dziękczynnej ofierze.
   Dożynki gminne z rozmachem zorganizowały sołectwa Wolental i Kranek. Msza dożynkowa odbyła się na terenie przy dawnej szkole. W oprawie liturgii mszy świętej pomogli ministranci oraz młodzież - wszyscy z Wolentala. Przysięgę w imieniu młodych rolników złożył pan Henryk Kozera. Starościną gminnych dożynek była pani Halina Brzózka z Kranka, starostą pan Franciszek Bieliński z Wolentala. Na końcu tradycyjnie zostały poświęcone wieńce dożynkowe. Wszystkie piękne!
Panie z Wolentala (Halina Czajkowska, Lucyna Czechowska, Martyna Kita, Agnieszka Kozera, Klara i Halina Lewandowskie, oraz Grażyna Wiklent) przygotowały piękną kompozycję ze zbóż i ziaren przedstawiającą fragment krajobrazu kociewskiego i Kociewiankę na tle konturu naszej ojczyzny i symbolu orła.
Zaangażowanie mieszkańców Wolentala w przygotowanie dożynek przerosło najśmielsze oczekiwania sołtysa - Sławomira Czechowskiego. Mieszkańcy bezinteresownie, z własnej inicjatywy udekorowali drogę, teren przyszkolny, uporządkowali pobocza, zadbali o poczęstunek. Wolental i Kranek ugościli nas smaczną grochówką, bigosem oraz dziczyzną.
   Stanowisko Wolentala wyróżniało się wystrojem - mogliśmy podziwiać niezliczone dyplomy i puchary pana Piotra Fierki - hodowcy gołębi pocztowych. Wśród nich był i dyplom uznania za udział w wielkim locie narodowym z Watykanu w 24 rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II w 2002 roku! Podczas dożynek, ku uciesze zgromadzonych, dzięki panu Fierce mogliśmy podziwiać te piękne ptaki w locie.
   Sołtys Wolentala powiedział, że mieszkańcy Wolentala to wspaniali ludzie. I ma rację!
    Zadziwił różnorodny program artystyczny przygotowany przez młodzież szkolną i koła gospodyń. Wolental zaprezentował owacyjnie przyjęty miks piosenek. Obok wesoło pląsającego po scenie sołtysa wsi pojawiła się "Doda" oraz żona sołtysa! Panie z pączewskiego KGW zaprezentowały ambitny program dożynkowy - z inscenizacją i piosenkami przygotowanymi specjalnie na tą okazję. Można Było podziwiać wystawę starych maszyn rolniczych. Był plac zabaw dla dzieci, bryczka wożąca chętnych po wsi... Sołectwa Wolental i Kranek organizując dożynki gminne stanęły na wysokości zadania. Zdaniem wielu przybyłych to święto plonów gościnnością, przygotowaniem, wystrojem, ofertą kulturalną, efektownością wieńców dożynkowych przewyższało zdecydowanie tegoroczne dożynki powiatowe.



03 września 2007 - POCZĄTEK ROKU SZKOLNEGO
Rozpoczął się nowy rok szkolny. Uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej oraz Publicznego Gimnazjum w Pączewie stawili się wraz z nauczycielami na porannych mszach świętych.
Na wieczorną mszę świętą ksiądz zapraszał młodzież starszą. Zacząć z Jezusem nowy rok szkolny zdecydowała się garstka młodzieży. Msza była uroczysta. Do pieśni przygrywał organista, czytankę czytał ministrant... Ksiądz proboszcz w ciepłych słowach zwrócił się do młodzieży. Mówił o budowaniu autorytetu w obranych szkołach, o wadze słowa, o niesieniu krzyża... Na koniec udzielił wszystkim zebranym uczniom i uczennicom uroczystego błogosławieństwa. Ksiądz prosił Ducha Świętego o dar wytrwania, mądrości, rozumu. Pan Bóg chce nam dać swoje łaski, ale musimy chcieć z Nim zaczynać - również nowy rok szkolny!

01 września 2007 - DOŻYNKI POWIATOWE
KGW z Pączewa oraz grupa rolników z naszej parafii uczestniczyli w mszy dziękczynnej na Dożynkach Powiatowych w Smętowie.
Przy okazji tego święta ogłoszono wyniki konkursu na wieniec dożynkowy oraz konkursu "Piękna Wieś" - szczebla powiatowego. Niezmiernie nam miło poinformować, że za najpiękniejszy wieniec dożynkowy w powiecie uznano wieniec z gminy Skórcz - a tą reprezentował wieniec pączewski. W konkursie "Piękna Wieś" Pączewo zajęło w powiecie drugą lokatę. Paniom z KGW - mistyniom wieńca - gratulujemy kolejnego sukcesu. Brawa dla wszystkich, którzy przyczynili się do tak wysokiego wyróznienia w "Pięnej Wsi".




Na zdjęciach panie z KGW w Pączewie oraz sołtys wsi Halina Wika prezentuje otrzymane dyplomy.

28 sierpnia 2007
W "Tygodniku Parafialnym" ukazał się artykuł pt.: "Święto Sierpniowej Królowej w parafii Pączewo". Można go przeczytać w linku "Artkuły z TP".
W linku Odpusty zamieszczono Koronkę o Przemienieniu Pańskim.
Pojawiły się nowe zdjęcia w Galerii.
Częściowo zaktualizowano link Kapliczki (nowe zdjęcia i informacja o nowej kapliczce).

26 sierpnia 2007 - DOŻYNKI PARAFIALNE

Dziś w naszym kościele dzień oczekiwany,
plony naszej ziemi Bogu dziś składamy.

Dałeś Boże piękne plony,
Wszystko mamy z Twojej ręki.
My dziś niosąc chleb i wieniec
Tobie składamy dzięki.

     Dzisiaj miały miejsce parafialne uroczystości dożynkowe.
     Liturgia mszy świętej miała szczególnie uroczysty charakter. Przy dźwiękach recytatywu oraz pieśni dziękczynnej za plony do kościoła wszedł orszak dożynkowy. Pączewskie gospodynie wniosły dożynkowy chleb oraz kosz z owocami, gospodarze zaś okazały wieniec. Na zaproszenie pączewskiego Koła Gospodyń Wiejskich nasze parafialne dożynki zaszczycili Wójt Gminy Skórcz Erwin Makiła oraz Przewodniczący Rady Gminy Józef Oller, którzy przybyli z małżonkami.
     W liturgii słowa wspomogli księdza: przedstawiciel młodzieży - Karol Kuczyc (który czytał Słowo Boże) oraz gospodarzy - Zbigniew Szulc (który poprowadził modlitwę powszechną).
     Ksiądz proboszcz Jan Rzepus zwracając się do rolników, ogrodników, posiadaczy sadów i warzywniaków powiedział między innymi: "Dobiegły końca żniwa. W spichlerzach gromadzimy zapasy ziarna. Z mąki gospodynie i piekarze przygotują nowy, pachnący chleb. To owoc ziemi i historia pracy rąk ludzkich. (...) Tylko rolnicy wiedzą ile pracy trzeba włożyć, ile wyrzeczeń trzeba podjąć, ile wysiłku, ile mozołu by na co dzień być wiernym i posłusznym woli Bożej oraz pełnić zachwycającą radosną służbę w miłości do Boga." Nawiązując do przypadającego tego dnia święta Matki Boskiej Częstochowskiej ksiądz podziękował naszej Jasnogórskiej Hetmance - Maryi za dar pogody, która dopisała i pozwoliła zebrać plony, "że nie było gradu, że nic się nie spaliło, że nic nie zostało zabrane przez wodę".
      Wielkie słowa uznania należą się paniom z Koła Gospodyń Wiejskich w Pączewie, a także naszemu organiście, którzy tak pięknie przygotowali oprawę liturgii mszy.
     Po mszy świętej zaproszeni goście udali się na poczęstunek przygotowany przez panie z KGW w Pączewie. Wójt Gminy - pan Erwin Makiła w słowach skierowanych do zebranych przyznał, że po raz pierwszy ma przyjemność uczestniczyć w dożynkach sołeckich.
     Ważnym elementem dożynek jest wieniec, jaki niesie się w podzięce Panu Bogu do kościoła. Tegoroczny, jak zwykle kunsztownie wykonany, jest dziełem pań z pączewskiego KGW: Danuty Bukowskiej, Teresy Cejrowskiej, Stefanii Cegłowskiej, Elżbiety Doering, Maryli Kołodyńskiej, Reginy Kuczyc, Agnieszki Maleckiej, Marii Maleckiej, Anny Stormowskiej, Elżbiety Szwarc i Haliny Wika wspomaganych przez sympatyka naszego KGW - Michała Stormowskiego. Pierwotny zamysł kształtu powstał w artystycznej wyobraźni pani Bukowskiej. Szkielet wieńca zasponsorowała i wykonała firma Jana Batkowskiego.
     Dzisiejsze Święto Plonów było okazją do premierowego zaprezentowania się pań z naszego Koła Gospodyń Wiejskich w kociewskich strojach uszytych według tradycyjnego wzoru. Prawda, że wyglądały pięknie?!!!

Aby uzyskać powiększenie - kliknij zdjęcie
               



15 sierpnia 2007 - WNIEBOWZIĘCIE NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY



Wszystko mi się dziś wydało jak z dziecinnej bajki.
Niebo modre jak uszyte z niezapominajki.
Organista gra nietęgo, ale tak jak czuje,
Przy nim dziad kościelny stęka, ale kalikuje.
Dwie jaskółki pod sklepieniem krążą lotem chyżym
I siąkają nosem baby, które leżą krzyżem.
O! wy kwiaty mej młodości, prosto z łąki zioła,
Co na Matkę Boską Zielną znoszą do kościoła
I stawiają Częstochowskiej, by podniosła rączkę,
Nad firletkę, macierzankę i nad srebrną drżączkę,
Nad rozchodnik i lawendę, nad rutę i miętę,
Bo to wszystko przecież Boże, bo to wszystko święte
Jak stajenka betlejemska z prostym polskim bydłem.
Więc zrównane są te zioła z mirrą i kadzidłem.

Fragment "Rymów częstochowskich" Jana Lechonia



     Po zakończeniu swojego ziemskiego życia Najświętsza Maryja Panna została z ciałem i duszą wzięta do wiecznej chwały. Dzisiaj obchodzimy pamiątkę tego wydarzenia.
     Święto to nazywane jest także Świętem Matki Boskiej Zielnej (Polska) bądź Matki Boskiej Korzennej (Czechy). Istnieje przeświadczenie, że Maryja nie umarła jak zwykły człowiek lecz została zabrana do Nieba.
      Polsce i w krajach europejskich czci się Matkę Boską Wniebowziętą jako patronkę ziemi i jej bujnej roślinności. Dlatego też dzisiaj nasi parafianie złożyli Maryi ofiary z płodów ziemi: ziół, warzyw, kwiatów. W pączewskim kościele przed ołtarzem pojawiła się kompozycja z tychże owoców ziemi - dzieło pań z pączewskiego Koła Gospodyń Wiesjkich. Na każdej mszy świętej ksiądz proboszcz błogosławił wiązanki kwiatów.
      Miło nam, że tradycja bukietów jest w parafii pączewskiej kontynuowana.

   

Dzisiaj obchodzimy też Święto Wojska Polskiego (święto narodowe). Wspomnijmy wszystkich z naszej parafii, który przelali krew w obronie swojej Ojczyzny.

Wszystkim żołnierzom z Pączewa i Wolentala życzymy - niech Pan strzeże wasze życie i zdrowie!

Aby uzyskać powiększenie - kliknij zdjęcie (foto:Swav)



12 sierpnia 2007
W "Tygodniku Parafialnym" ukazały się artykuły pt.: "Odpust Przemieniania Pańskiego w parafii Pączewo", "Nowa kapliczka w Pączewie". Można je przeczytać w linku "Artkuły z TP".

05 sierpnia 2007 - ODPUST PARAFIALNY PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO
      Dzisiaj świętowaliśmy odpust parafialny Przemienienia Pańskiego. Sumę odpustową, podobnie jak w zeszłym roku, poprowadził przyjaciel naszej parafii - ksiądz kanonik Wacław Kalkowski. Dobrze było widzieć i słyszeć księdza kanonika w dobrej formie! Życzymy mu jeszcze długich lat życia i posługi w zdrowiu!
     Wraz z parafianami oraz przybyłymi gośćmi na sumie odpustowej modlili się licznie przybyli z okolicznych parafii księża.
     Przyjść podziękować Bogu, powierzyć Mu swoje prośby, ofiarować się można też było po południu. Jeszcze wtedy w powietrzu unosiła się przedziwna woń mieszanki zapachu kadzidła oraz lilii, którymi przepięknie udekorowany był ołtarz główny.
      Na przykościelnym placu pojawiły się budy. Tłoku przy straganach nie było, bo też niewiele "odpustowego" towaru godnego uwagi było oferowane. Nie było stoiska z watą cukrową, co bardzo rozczarowało dzieci. Cukierki odpustowe, choć od lat w tej samej cenie, jakby w coraz lżejszych paczkach. Na placu było wyjątkowo cicho. Nie było słychać trąbek, pukawek, kogucików. Kolorowe, trocinowe piłeczki, drewniane koguciki na kiju, bransoletki z plastikowych kwiatków, dewocjonalia - obowiązkowy asortyment sprzed kilkunastu lat zastąpiły tandetne plastikowe wyroby masowej produkcji...

Aby uzyskać powiększenie kliknij zdjęcie (foto: Swav)



04 sierpnia 2007 - NOWA KAPLICZKA W PĄCZEWIE
     Na remizie pączewskiej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej druhowie zawiesili piękną kapliczkę, w której umieścili figurę swojego patrona - świętego Floriana (tą, którą otrzymali w darze od księdza proboszcza Jana Rzepusa z okazji 55-ej rocznicy powstania OSP w Pączewie). Wcześniej członkowie młodzieżowej drużyny oraz starsi druhowie aktywnie pracowali przy odnowieniu remizy oraz renowacji wyposażenia jednostki. Popołudniami, po pracy i domowym obrządku spotykali się w strażackiej bazie i społecznie malowali elewację, odnawiali hełmy itp. Sama kapliczka, do której wstawiono figurę św. Floriana jest dziełem druha z naszej OSP - pana Pawelca! Gablota jest podświetlana, zatem postać świętego jest widoczna również po zmroku.
     Figury przedstawiające św. Floriana zawsze uważano za symbol polskości, a strażaków nazywano rycerzami świętego Floriana. Pączewscy druhowie z całą pewnością na takie miano zasługują.
     Na zdjęciu część pączewskiej drużyny biorącej udział w odnawianiu remizy w kilka chwil po zawieszeniu kapliczki na budynku remizy.

Aby uzyskać powiększenie kliknij zdjęcie (foto: Swav)



24 czerwca 2007
W "Tygodniku Parafialnym" ukazały się artykuły pt.: "Gminny festyn w Pączewie - Magia Polnych Kwiatów", "Ksiądz Bogdan Kozłowski w parafii Pączewo". Można je przeczytać w linku "Artkuły z TP".

17 czerwca 2007 - SĄSIEDZKA WIZYTA

     Dzisiaj do naszego kościoła zawitał powołany z parafii Skórcz ksiądz neoprezbiter Bogdan Kozłowski. Z młodzieńczą werwą odprawił msze święte, na których wygłosił ciekawe homilie.
Odnosząc się do przypowieści o jawnogrzesznicy przestrzegł, że nie należy nikogo pochopnie oceniać i potępiać, tym bardziej polegając na opinii innych ludzi. Przypomniał starą prawdę, że łatwiej jest zobaczyć choćby niewielką winę u bliźniego, niż dostrzec własne błędy. Ksiądz poradził, aby zawsze patrzeć w głąb własnego serca, analizować swoje czyny i licząc na miłosierdzie Boże, które jest nieskończone, wierzyć, że winy nasze zostaną nam odpuszczone.
Na koniec mszy, mocą nadaną nowemu kapłanowi przez papieża, ksiądz Bogdan udzielił wszystkim razem, a później każdemu z osobna błogosławieństwo prymicyjne. Każdy, kto podszedł do księdza otrzymał pamiątkowy obrazek z optymistycznym hasłem "Radujcie się, a Bóg miłości i pokoju niech będzie z wami!" (2 Kor 13, 11).
Księdzu Bogdanowi serdecznie dziękujemy i życzymy, aby obrana droga życiowa miała jak najmniej zakrętów, aby napotkani ludzie byli zawsze życzliwi oraz aby obrany kierunek zawsze zmierzał do celu podróży.

17 czerwca 2007
W "Tygodniku Parafialnym" ukazał się artykuł pt.: "Boże Ciało w parafii Pączewo". Można go przeczytać w linku "Artkuły z TP".

16 czerwca 2007 - FESTYN GMINNY "MAGIA POLNYCH KWIATÓW"

Śpiewa ci obcy wiatr, zachwyca wielki świat, a serce tęskni.
Bo gdzieś daleko stąd został rodzinny dom, tam jest najpiękniej,

Tam właśnie teraz rozkwitły kwiaty: stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki.
Pod polskim niebem, w szczerym polu wyrosły ojczyste kwiaty,
W ich zapachu urodzie jest Polska.

     Dziś w Pączewie, na terenach przyszkolnych odbył się gminny festyn "Magia polnych kwiatów". Spora część festynu oscylowała wokół Ochotniczej Straży Pożarnej z Pączewa, która obchodzi 55-tą rocznicę powstania. Tak naprawdę nasza OSP jest jedną z pierwszych w gminie i powstała ponad 100 lat temu, niestety udokumentowana jest historia jedynie 55-u ostatnich lat.
    Zatem na początku została poświęcona figura świetego Floriana, która zostanie umieszczona w kapliczce, która zostanie zbudowana przy remizie strażackiej. Pani konferansjerka wyraziła życzenie, aby strażacy w uroczystość Bożego Ciała chodzili z figurą w procesji. Czas pokaże, czy nasi druhowie się spiszą :)
    Delegacja obecnych władz OSP Pączewo uroczyście podziękowała i wręczyła bukiet kwiatów pączewskiemu strażakowi, który ma największy staż - 50 lat (tak na prawdę większy, bowiem już w wojsku był strażakiem), wieloletniemu komendantowi - panu Albinowi Falgowskiemu. Pan Albin był wyraźnie wzruszony.

Więcej o festynie oraz galeria zdjęć - KLIKNIJ TUTAJ!


07 czerwca 2007 - BOŻE CIAŁO
   Święto Ciała i Krwi Pańskiej w naszej parafii upłynęło pod hasłem "Powołani do komunii z Bogiem i bliźnimi". Mieszkańcy parafii tłumnie wyszli na procesję przez Pączewo. Boże domki stanęły w tradycyjnych miejscach.
Pierwszy - przy figurze Matki Boskiej w centrum wsi - z hasłem "Ja jestem Chlebem żywym, który zstąpił z Nieba"
Drugi - przy domu PP. Pestka - z pięknym starym obrazem Serce Matki Boga i Ludzi, przystrojony pięknie kwiatami z ogródka.
Trzeci - przy figurze świętego Jóżefa - z hasłem "Uświęć te Dary mocą Twojego Ducha".
Czwarty - przy odnowionym krzyżu misyjnym.
Przy ołtarzykach tradycyjnie pojawiły się brzózki. Wiele osób zrywało gałązki, aby zabrać je do domu jako symbol chroniący przed wszelkimi przeciwnościami w następnym roku.
Liczne grono dzieci i młodzieży utworzyło orszak przed Panem Jezusem niesionym w monstrancji. Procesję uświetniła orkiestra dęta z OSP w Bobowie. Strażacy nieśli też krzyż, baldachim i chorągwie. Kilku młodych chłopaków ze strażackiej drużyny młodzieżowej kierowało ruchem na drodze.
Wszystkim, którzy przyczynili się do uświetnienia dzisiejszego dnia - szczególnie tym, którzy zrobili Boże domki, brali udział w orszaku, wystroili okna - należą się wielkie podziękowania...


27 maja 2007
W "Tygodniku Parafialnym" ukazał się artykuł pt.: "Maj to niezwykły miesiąc". Można go przeczytać w linku "Artkuły z TP".

20 maja 2007 - DZIEWIĘCIOLATKI Z PARAFII PĄCZEWO PRZYJĘŁY PO RAZ PIERWSZY KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ


13 maja 2007
W "Tygodniku Parafialnym" ukazał się artykuł pt.: "Strażacy z parafii Pączewo". Można go przeczytać w linku "Artkuły z TP".

kwiecień 2007 - ZAZIELENILIŚMY PĄCZEWO!

"Drzewa moje ojczyste...
Pomniki nasze! Ileż co rok was pożera
Kupiecka lub rządowa... siekiera
Nie zostawia przytułku ni leśnym śpiewakom,
Ni wieszczom, którym cień wasz tak miły jak ptakom"
Adam Mickiewicz
IV księga "Pana Tadeusza"


23 kwietnia pani sołtys wraz z grupą Pączewiaków upiększyła Pączewo. Przy ulicy prowadzącej do Czarnegolasu posadzili oni różne drzewa i krzewy, posiali trawę. Młodzież z drużyny OSP Pączewo podlała rośliny wodą korzystając z prawdziwej strażackiej sikawki!
(poniższe 2 zdjęcia - dzięki uprzejmości państwa Stormowskich)

Minęły 3 tygodnie i oto efekt!

Wcześniej - w Wielką Sobotę drzewka sadziła inna, 3-osobowa ;) grupka Paczewiaków. Dzisiaj już wiadomo, że tylko jedna z 10 posadzonych roślinek: klonów, grabów, lip, jesionów i olch zmarzła w chłodne majowe ranki. Pozostałe drzewka rosną!

Również w kwietniu pani sołtys wraz z gromadką Pączewianek posadziły na skarpie koło ogródka jordanowskiego bratki (lub jak kto woli macoszki). Teraz wszyscy mogą podziwiać piękny napis, jaki kwiatki utworzyły: Pączewo wita!


Drzewa i krzewy, które zostały posadzone, zakupiono z budżetu Gminy Skórcz. Panu Zbigniewowi Wesołowskiemu bardzo dziękujemy za współpracę!

Oby nie było aktualne wołanie Adama Mickiewicza - wszystkich zapraszamy do sadzenia drzew już jesienią. Latem przyjemniej jest chyba usiąść w cieniu drzew słuchając świergotu ptaków, niż siedzieć pod kolorowym, komercyjnym parasolem...

04 maja 2007

4 maja - dzień św. Floriana - patrona wszystkich strażaków!
Naszym dzielnym strażakom z OSP Pączewo oraz OSP Wolental składamy najserdeczniejsze życzenia!



03 maja 2007
     Dzisiaj, w święto Matki Bożej Królowej Polski, msze odprawił nasz ksiądz proboszcz, który wrócił z pielgrzymki! Ważnym punktem mszy było odczytanie Milenijnego Aktu oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi, Matki Kościoła, za wolność Kościoła Chrystusowego.
     Nasz ksiądz podzielił się z nami pierwszymi wrażeniami z odbytej pielgrzymki do Włoch. We wszystkich kościołach, jakie odwiedził, widział, że ludzie modlą się do naszej Matki Boskiej. Ksiądz był w kościele, w którym przechowywana jest hostia zamieniona w ciało (mięsień sercowy) oraz kielich ze zbryloną krwią (każda grudka ma taką samę masę). W innej świątyni widział chustę świętej Weroniki, na której Chrystus odcisnął twarz. Ksiądz, pełen wrażeń, przyznał, że tempo pielgrzymki było szybkie, wszędzie ścisk i rzesze pątników - i brakowało czasu i klimatu do spokojnej modlitwy. Dopiero teraz spróbuje ogarnąć ogrom doznań i spokojnie pomodlić się dziękując Bogu.

01 maja 2007

"Pracę rąk naszych wspieraj Panie Boże!"

Patronem dzisiejszego dnia jest święty Józef Robotnik. W Hiszpanii istnieje tradycja tak zwanych siedmiu niedziel św. Józefa. Rozważa się wtedy określony fragment z tajemnic życia św. Patriarchy, np: 1. Osobowość ludzka, 2. Ojcostwo św. Józefa, 3. Św. Józef jako małżonek Najświętszej Maryi Panny, 4. Św. Józef jako robotnik, 5. Św. Józef jako patron całego Kościoła, 6. Św. Józef mistrzem życia wewnętrznego, 7. Św. Józef jako patron dobrej śmierci.
Dzisiaj też zaczął się mięsiąc Maryjny maj. Gromadzenie się i śpiewanie pieśni na cześć Matki Bożej było znane już w latach 430-450. Dpoiero na przełomie XIII i XIV w. powstała myśl, aby miesiąc maj poświęcić Tej prawdziwej Królowej Wiosny - Maryi. Dzisiaj w naszym kościele rozpoczęliśmy Nabożeństwa Majowe. To pierwsze poprowadziła pani katechetka Irena Trochowska. Tradycyjnie pozostaje mieć nadzieję, że na kolejnych pojawi się więcej młodzieży z naszej parafii...


29 kwietnia 2007
    Nasz ks. proboszcz Jan Rzepus pojechał wraz z kolegami z seminarium na pielgrzymkę do Rzymu podziękować za 35 lat posługi Bogu. Naszą wspólnotę oddał w opiekę księdza Piotra z pobliskiej parafii Grabowo oraz księdza Alfonsa Fąfary - emerytowanego proboszcza parafii Wda. Ksiądz Fąfara już wielokrotnie nam pomagał. Podczas choroby ks. Franciszka Stachowiaka między innymi uczył dzieci religii.
    Na dzisiejszych, niedzielnych mszach mogliśmy delektować się homilią autorstwa właśnie księdza Fąfary. Kojącym, ciepłym głosem ksiądz przekazał nam treści ułożone w zrozumiały, ciekawy sposób. Przed tygodniem modlitw o powołania kapłańskie i zakonne Ksiądz Fąfara zachęcił nas do analizy własnego stosunku do wiary i Jezusa Chrystusa.
    To, że my, parafianie z Pączewa jesteśmy zachwycenia kazaniem księdza Alfonsa Fąfary, jest tylko potwierdzeniem tekstu, który zawarł redaktor Tadeusz Majewski na swoim portalu kociewiak.pl:

"Odwiedzamy księdza Fąfarę. Rozmawialiśmy z nim dwa lata temu. Już wówczas narzekał na stan zdrowia. Ale kazania nam pożycza. Ludzie z Ocypla mówili, że są bardzo piękne i mądre. Ksiądz skromnie zauważa, że to nie do końca jego - ot, takie przemyślenia różnych mądrych ludzi połączone w jedno. Ale nad takim tekstem, który trzeba powiedzieć raz na tydzień wszystkim, jednak myśli się ładnych parę dni. Bo to nie jest tekst zwyczajny - ma wszak pokazać, którędy do Nieba."

Na zdjęciu: Ksiądz Fąfara odpoczywa po latach służby Panu Bogu.
Fot. Tadeusz Majewski
Z magazynem Kociewiak - dodatek do piątkowego wydania Dziennika Bałtyckiego

Księdzu Piotrowi i Księdzu Alfonsowi bardzo dziękujemy!


25 kwietnia 2007

Serdeczne pozdrowienia z samego południa Włoch, z podróży służbowej (z mojej pracy) do regionu Kalabria, prowincji Cosenza - pozostającej pod opieką św. Franciszka z Paoli
- opiekun strony
Barbara Dembek-Bochniak


Cosenza, kościół z przepięknie rzeźbionymi, drewnianymi drzwiami i śródziemnomorską szatą roślinną wokół.
Niestety kościoły otwierane były tylko na czas mszy...

Tropea, widok na tak zwany Kościół na Wyspie - Santa Maria Dell'Isola. Wyspa ta nie jest wyspą, a jedynie podobnym do wyspy wysokim wzniesieniem na plaży. Przy drodze do kościoła ustawione są stacje Drogi Krzyżowej.
Woda w Morzu Tyreńskim ma na prawdę taki kolor!


16 kwietnia 2007
Pozwalam sobie zacytować mail, który przyszedł na adres naszej parafii:

(...) Pozdrowienia z Bytomia!
Z radoscią gratuluję wspaniałej parafialnej strony! Ile w niej życia i to obejmującego Waszą historię i rejestrującą Wasze hinc et nunc.
Żałuję, że będąc w Waszym Dekanacie po raz dugi - miałem rekolekcje w Parafii w Lubichowie, a wcześniej - w listopadzie 2005 - w Barłożnie - nie zdołałem dotrzeć do Pączewa.
Ślę serdeczne pozdrowienia dla Ksiedza i Tych, którzy uczestniczą w realizacji tego ewangelizacyjnego przedsiewzięcia.
Szczęść Boże.
In caritate Verbi Divini,
o. Edward Jan Michowski SVD
Bytom

My również serdecznie pozdrawiamy Ojca Edwarda! Być może - do zobaczenia kiedyś u nas!



08 kwietnia 2007



Weselcie się już, zastępy Aniołów, w niebie: weselcie się, słudzy Boga. Niechaj zabrzmią dzwony głoszące zbawienie, gdy Król tak wielki odnosi zwycięstwo.

Raduj się, ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków, poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa!

Zdobny blaskiem takiej światłości, raduj się, Kościele święty, Matko nasza!

Exsultet



05-07 kwietnia 2007

TRIDUUM PASCHALNE

WIELKA SOBOTA
Wigilia Paschalna w Wielką Noc

WIELKI CZWARTEK
Wieczerzy Pańskiej
WIELKI PIĄTEK
Męki Pańskiej
Jużem dość pracowł dla Ciebie, człowiecze,
Trzydzieści lat i trzy na tym nędznym świecie;
Pójdę, pójdę do Jerozolimy,
Co o Mnie posiano, to wszystko wykonam.

Już się dokończyło Me pielgrzymowanie,
uż teraz zamykam Moje nauczanie,
Już chcę sprawę zbawienia dokonać,
Idźcie ucznie Moi, wieczerzę gotować.

Jeszcze ja raz z wami do stołu usiądę,
Chleb w Ciało, wino w Krew mą własną przemienię;
Na pamiątkę Mego umęczenia
Zakład wam zostawię Mego rozłączenia.
Gdzie się obrócić mam, już Mnie Judasz wydał,
Mój własny Apostoł wrogów na Mnie zwołał:
Znajdą Mnie w Ogrojcu klęczącego,
I dla cię, człowiecze, Krwią się pocącego.

Już - żadnej pociechy więcej mieć nie będę,
We wszystkich ciężkościach zanurzony wszędy;
Me wzdychanie i płacz nie pomoże,
Smutna dusza Moja a do śmierci będzie.

Zła rota oprawców już mnie pochwyciła,
Gdzie ją Judaszowa chciwość przywabiła;
Już w powrozy mnie okrutne wiążą,
Po ziemi mnie włócząc, o nią uderzają.

Już ci Mnie przywiedli do sądu Annasza,
Odtąd Mnie powiodą aże do Kajfasza!
Tam Mnie sądzą, a niesprawiedliwie,
Tam Mnie uderzają w policzek zelżywie.

Fałszywi świadkowie przed Piłatem świadczą,
Iżem zwodzicielem, wszyscy na Mnie skarżą;
Ach niestety, już Krew wszędy ciecze,
Z wielu tysięcy ran, dla ciebie człowiecze.

W koronę cierniową już Mnie przystroili,
Którą Mi gwałtownie na głowę wcisnęli;
Na Piłata tak wszyscy wołają:
"Weźmij, ukrzyżuj Go", strasznie powtarzają.

W godzinach czuwania przy Najświętszym Sakramencie w naszym kościele po cichutku rozbrzmiewają dźwięki Gorzkich Żalów, rozmyślań i pieśni wielkopostnych. Ta akustyczna aura wraz z wystrojem pomysłu skromnego, dobrego człowieka - Mieczysława Godlewskiego (udało się go "złapać" na zdjęciu w Wielki Piątek), tworzą niepowtarzalny nastrój. Można oderwać się od codzienności i poczuć się jakby w innym czasie i innej przestrzeni...
Aby powiększyć zdjęcie - kliknij je

05 kwietnia 2007
     Dnia 02 kwietnia 2007 r. w Zespole Szkół Publicznych w Pączewie odbył się uroczysty apel poświęcony pamięci Wielkiego Polaka - papieża Jana Pawła II, w drugą rocznicę Jego śmierci.

     Montaż poetycko-muzyczny przygotowała katechetka pani Irena Trochowska wspólnie z uczniami klasy IIIa i b gimnazjum. Mottem przewodnim całej uroczystości były słowa papieża "Przecież nie cały umarłem, to co we mnie niezniszczalne trwa..."

     Na zakończenie uroczystości wszyscy zgromadzeni wspólnie odśpiewali "Barkę" - ulubioną pieśń Jana Pawła II. Pożegnaniem były płynące z eteru słowa papieża do młodzieży zebranej w Lednicy "Nie lękajcie się" - przypominające o obecności Chrystusa w naszym życiu.

     Uroczystość szkolną uświetniła osoba ks. proboszcza J. Rzepusa - darczyńcy pięknego portretu postaci J.P. II, który szkoła otrzymała rok temu, w pierwszą rocznicę śmierci Papieża.

Korespondencja z ZSP w Pączewie

Aby powiększyć zdjęcie - kliknij je









FOTOGRAFICZNY SKRÓT NAJWAŻNIEJSZYCH INFORMACJI,
KTÓRE UMIESZCZANE BYŁY NA NASZEJ STRONIE
OD LISTOPADA 2005 ROKU

02 kwietnia 2007

II ROCZNICA POWROTU NASZEGO PAPIEŻA

JANA PAWŁA II DO DOMU OJCA

Janusz Dariusz Telejko

"moje okno w Niebie"

tak ciężko mi zrozumieć....
żeś już po tamtej stronie
że ciebie już nie zobaczę
a martwe twoje skronie
żarem już nie zapłoną

tak ciężko mi zrozumieć...
że już z stamtąd nie wrócisz
że nigdy już nie usłyszę
jak "Pater Noster" nucisz

tak ciężko mi zrozumieć....
to czegoś ty nauczał
sercem patrzeć na bliźnich
kochać ich, a nie pouczać

tak ciężko mi zrozumieć...
że jesteś już u siebie
...może choć raz spoglądniesz
na mnie .....
ze swego okna w Niebie.
wykonało się...

wykonało się...

o dziewiątej trzydzieści siedem
wieczorem - serce ustało
plac zamarł, ciszą i łzami

wykonało się.
anioł zstąpił z nieba
i zabrał Papieża Polaka
do domu naszego Ojca

wykonało się.
Chrystus otworzył drzwi
i Wielki Papież
nareszcie był w domu

II ROCZNICA POWROTU NASZEGO PAPIEŻA

JANA PAWŁA II DO DOMU OJCA





23 marca 2007 - KSIĄDZ MISJONARZ PIOTR PIKSA ZE ZGROMADZENIA ŚWIĘTEJ RODZINYW PARAFII PĄCZEWO
Aby zapisać na dysku plik (PiotrPiksa23marca2007.WMA, ok. 9MB, 20min.) kliknij na ikonkę prawym przyciskiem myszki i z menu kontekstowego wybierz "Zapisz element docelowy jako...". Plik odtwarza mi. Windows Media Player.


22 marca 2007 - 22 ROCZNICA ŚMIERCI KSIĘDZA FRANCISZKA STACHOWIAKA


18 lutego 2007 roku
Zakończył swoją ziemską, 65-letnią pielgrzymkę ksiądz Aleksander Kreft z Barłożna.
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie

28 stycznia 2007 - WYSTĘPY SCHOLI EMMANUEL Z PARAFII LALKOWY W NASZYM KOŚCIELE

Zapraszamy do wysłuchania kolędy "Mizerna, cicha" w wykonaniu Scholi Emmanuel z parafii Lalkowy! (kliknij ikonkę)


1 stycznia 2007
Statystyki roku 2006:
22 chrzty
77 bierzmowanych
9 ślubów
11 pogrzebów statystyka