ODPUST PARAFIALNY PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO W PĄCZEWIE



     Odpust parafialny, czyli święto patronalne kościoła parafialnego jest świętem wspólnoty wiernych tworzącej daną parafię. To dzień, w którym każdy wierzący ma okazję doświadczyć łaski Bożej miłości, wyrażającej się w darze odpustu. Świętowanie odpustu parafialnego przypomina o powołaniu do świętości każdego chrześcijanina.

     6 sierpnia 2006 roku w naszej parafii świętowaliśmy odpust Przemienienia Pańskiego. Sumę poprowadził ksiądz Wacław Kalkowski - przyjaciel naszej parafii. To były dziekan, proboszcz parafii Grabowo, pierwszy i chyba jedyny ksiądz, który organizował dekanalne Dni Młodzieży. Wielu z nas pamięta Go jako katechetę, który zastępował księdza Franciszka Stachowiaka, gdy ten chorował. Nasz ksiądz proboszcz Jan Rzepus zawsze pamięta o ks. Wacławie i od kilku lat właśnie Jemu zleca prowadzenie sum odpustowych. Kazania wygłosił misjonarz ks. Stanisław Malinowski. Uzmysłowił nam między innymi, że Jezusa należy szukać w codzienności. Ks. Stanisław podziękował naszemu proboszczowi za zaproszenie, nam za udział w misjach oraz spowiedzi św. Podkreślił też, że został objęty troskliwą opieką przez Matkę naszego księdza. Na koniec wszystkim udzielił odpustu zupełnego. Sumę odpustową uświetniła obecność księży z sąsiednich parafii. Kolejny raz nie zawiedli strażacy. Na odnowionych organach grał Michał Stormowski.

     Oczywiście jak co roku dopisały "budy". Szkoda tylko, że nie można było znaleźć np. straganu z dewocjonaliami, a w wielu przypadkach oferowany asortyment różnił się znacząco od idei odpustu parafialnego.

     Dziś wiele z tradycji odpustowych niestety zanikło lub zanika. Kilkanaście lat temu zbliżający się odpust parafialny poruszał całą parafię i mobilizował wielu ludzi. Specjalnie sprzątano kościół, przygotowywano feretrony i sztandary na procesję, dziewczynki ćwiczyły sypanie kwiatków. Dzieci cieszyły się, bo odpustowi towarzyszyły "budy" pełne świecidełek i rzeczy, których nie można było kupić w sklepie. Cieszyli się dorośli, gdyż w odwiedziny przyjeżdżali krewni i znajomi - była okazja do zjedzenia uroczystego obiadu... Po obiedzie można było pójść do kościoła z ofiarowaniem. Ofiarowanie to specyficznie celebrowana głęboka modlitwa polegająca na odmówieniu różańca trzymając w ręku symboliczną gromnicę. W czasie odmawiania różańca należy trzykrotne obejść ołtarz. Ofiarowanie odprawia się, aby podziękować Bogu lub prosić Go o łaski. Warto podtrzymać tą tradycję.

Barbara Dembek-Bochniak

"Tygodnik Parafialny" nr 33 z 13.08.2006