O JANIE PAWLE II
w drugą rocznicę Jego powrotu do Domu Ojca
SKAZANY NA ŚWIĘTOŚĆ
Kiedy w 1938 roku Karol Wojtyła pobierał nauki na I roku polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim, koledzy ze studiów ułożyli żartobliwą rymowankę:"Poznajcie Lolka Wojtyłę, wnet poruszy ziemi bryłę".
Ci właśnie koledzy z ławy uniwersyteckiej przybili kiedyś na drzwiach jego pokoju w Bursie Akademickiej wizytówkę:"Karol Wojtyła - początkujący święty".
KIM BĘDZIESZ KAROLU...
Juliusz Słowacki,
1848
Słowiański papież
Pośród niesnasek Pan Bóg uderza W ogromny dzwon, Dla słowiańskiego oto papieża Otworzył tron. Ten przed mieczami tak nie uciecze Jako ten Włoch, On śmiało, jak Bóg, pójdzie na miecze; Świat mu to proch! Twarz jego, słowem rozpromieniona, Lampa dla sług, Za nim rosnące pójdą plemiona W światło, gdzie Bóg. Na jego pacierz i rozkazanie Nie tylko lud Jeśli rozkaże, to słońce stanie, Bo moc to cud! On się już zbliża rozdawca nowy Globowych sił: Cofnie się w żyłach pod jego słowy Krew naszych żył; W sercach się zacznie światłości bożej Strumienny ruch, Co myśl pomyśli przezeń, to stworzy, Bo moc to duch. A trzeba mocy, byśmy ten pański Dźwignęli świat: Więc oto idzie papież słowiański, Ludowy brat; Oto już leje balsamy świata Do naszych łon, A chór aniołów kwiatem umiata Dla niego tron. |
On rozda miłość, jak dziś mocarze Rozdają broń, Sakramentalną moc on pokaże, Świat wziąwszy w dłoń; Gołąb mu słowa w hymnie wyleci, Poniesie wieść, Nowinę słodką, że duch już świeci I ma swą cześć; Niebo się nad nim piękne otworzy Z obojga stron, Bo on na świecie stanął i tworzy I świat, i tron. On przez narody uczyni bratnie, Wydawszy głos, Że duchy pójdą w cele ostatnie Przez ofiar stos; Moc mu pomoże sakramentalna Narodów stu, Moc ta przez duchy będzie widzialna Przed trumną tu. Takiego ducha wkrótce ujrzycie Cień, potem twarz: Wszelką z ran świata wyrzuci zgniłość, Robactwo, gad, Zdrowie przyniesie, rozpali miłość I zbawi świat; Wnętrze kościołów on powymiata, Oczyści sień, Boga pokaże w twórczości świata, Jasno jak dzień. |
NASZ PAPIEŻ
Jan Paweł II to NASZ papież. Człowiek bliski przez to, że dla każdego był pociechą i nadzieją. Uczył wiary w miłość i dobroć serca ludzkiego. Sam miał ogromny dystans do samego siebie i do funkcji, którą pełnił. Oto wybór prawdziwych historyjek z życia Karola Wojtyły/Jana Pawła II.***
Podczas pierwszej wizyty w USA Papież spotkał się z rodziną prezydenta Jimmy'ego Cartera. Pięcioletnia wówczas wnuczka prezydenta, mając kłopoty z wygłoszeniem powitania, powtarzała w kółko:***
Dzień po uroczystości inauguracji pontyfikatu, 23 października 1978 roku, papież spotkał się z rodakami licznie przybyłymi do Rzymu. Dostrzegłszy górali w pięknych, tradycyjnych strojach, podszedł do nich i powiedział:***
Papież wykorzystywał każdą okazję, aby nie tylko podróżować, ale i apostołować. W Wielkiej Brytanii, zostając honorowym obywatelem miasta Cardiff, co łączyło się z dożywotnim przywilejem bezpłatnego parkowania samochodu w dowolnym miejscu, Papież zapytał:***
Podczas czwartej pielgrzymki do Ojczyzny, w Olsztynie jednemu dziennikarzowi udało się wychylić głowę ponad tłum i zapytać Jana Pawła II o zdrowie.***
W hiszpańskiej Avili, gdy szum czyniony przez rozradowane zakonnice stawał się już wprost nie do zniesienia, Papież rzekł: "Te siostry, które ślubowały milczenie, hałasują tu najgłośniej".***
W 1992 roku ojciec Leon Knabit został zaproszony na kolację do Ojca Świętego w pałacu watykańskim. W pewnym momencie Papież nieoczekiwanie zapytał:***
W czasie jednej z pielgrzymek Jan Paweł II odwiedził klasztor pw. Ducha Świętego. Przywitała go jedna z zakonnic słowami:***
Kiedy Papież przebaczył swojemu zamachowcy - Alemu Agcy - do Andre Frossarda zgłosił się pewien Polak, twierdząc, że wie na pewno, "jacy ludzie włożyli broń w rękę Turka". Frossard rzucił z pośpiechem: "Niech Pan tylko tego nie mówi Ojcu Świętemu! Jeszcze każe nam się za nich modlić!".***
W Elblągu wierni często przerywali Papieżowi okrzykami.***
Kiedy w połowie lat 90-tych Papież zaczął mieć problemy z chodzeniem, potrafił żartować z własnej słabości. W 1994 roku podczas obrad Synodu Biskupów, z trudem podszedł do stołu prezydialnego i zamruczał pod nosem "Eppur si muove" ("A jednak się porusza" - zdanie Galileusza o Ziemi po wymuszonym przez Inkwizycję uroczystym wyrzeczeniu się swoich poglądów astronomicznych).Opracowanie: Barbara Dembek-Bochniak
"Tygodnik Parafialny" nr 13 (835) 01.04.2007