Matka Boska Wniebowzięta jako patronką ziemi i jej bujnej roślinności, dlatego tradycyjnie w dniu
Matki Boskiej Zielnej błogosławi się wiązanki kwiatów i pierwocin roślin. Również w naszej parafii
pamiętamy o tym pięknym zwyczaju, który jest również podziękowaniem za urodzaj i prośbą o dalszą
opiekę nad uprawami. Na zdjęciu uwieczniliśmy w tym roku panią Lucynę z Wolentala, która co roku
na święto MB Zielnej przynosi starannie zrobiony bukiet zbóż i ziół oraz przystrojony koszyczek
pełen pierwocin roślin.
***
Jaki może być powód, aby mieszkanki parafii przychodziły do kościoła z torebkami? Wystarczy dać okazję
do noszenia okularów, które trzeba jakoś przetransportować. A są one potrzebne odkąd na ławkach
naszego kościoła pojawiły się śpiewniki. Teraz każdy, kto tylko wejdzie do kościoła, z zapałem zaczyna
modlitwę z tą książeczką. Śpiewniki zakupił ks. proboszcz, gdy zabrakło w naszej parafii organisty.
Teraz w dni powszednie zebrani ochoczo śpiewają a capella nawet po kilka zwrotek pieśni. Już nauczyliśmy
się kilku nowych, odkurzyliśmy te dawno nieśpiewane. A w niedziele w okresie wakacji na organach
w naszym kościele gra student wydziału teologicznego (specjalność kapłańska) Wyższego Seminarium
Duchownego w Pelplinie - Rafał Eggert. Pan Rafał jest jednym z dwóch kleryków na roku, którzy
potrafią grać na tym instrumencie. Spytany kim chciał być najpierw: organistą, czy księdzem? -
z błyskiem w oku pewnie odpowiedział: księdzem! A zatem życzymy na drugim roku samych piątek w
szkole i żeby skończył Pan studia śpiewająco!
Barbara Dembek-Bochniak