ks. JAN RZEPUS
(1945-2008)

Jan Rzepus urodził się 7 sierpnia 1945 roku w Jedlinie (koło Pszczyny), jako syn Jana i Gertrudy z domu Niestrój. Kształcił się w gimnazjum w Katowicach. W latach 1964-1965 Studiował w Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Po odbyciu dwuletniej zasadniczej służby wojskowej wstąpił do Seminarium Duchownego w Pelplinie, gdzie 21 maja 1972 roku otrzymał święcenia kapłańskie.

Jako wikariusz pracował w Matarni, Nięrzywieciu, Lubiewie, Wałdowie i Skórczu (1980-1984). 1 lipca 1984 roku został mianowany proboszczem parafii Pączewo. Ksiądz Jan Rzepus pełnił funkcję dziekana dekanatu osieckiego.

Cała służba Księdza Jana Rzepusa, którą pełnił w naszej parafii całą swoją człowieczą istotą, całym swoim jestestwem była służbą pełną miłosierdzia. Komu tylko mógł pomagał. Szczególnym szacunkiem darzył osoby starsze. Wśród nich również emerytowanych księży, którzy w naszej parafii, pod skrzydłami księdza Jana Rzepusa zawsze mogli liczyć na opiekę i pomoc; którzy to księża zawsze byli serdecznie zapraszani do wspólnego świętowania pączewskich odpustów. Ksiądz Rzepus wprowadził zwyczaj systematycznych odwiedzin osób chorych i nie mogących samodzielnie przychodzić do kościoła. To ksiądz Jan Rzepus umożliwił nam codzienną spowiedź świętą, słuchając jej przed każdą mszą świętą. Szczególna opieką otaczał ksiądz również strażaków z OSP w naszej parafii, Koła Gospodyń Wiejskich. Jako gospodarz naszej parafii ksiądz Jan Rzepus gruntownie odnowił nasz kościół, jak również dokonał wielu zmian w wyglądzie terenów przykościelnych i cmentarza. Do najważniejszych wykonanych prac należały: podniesienie prezbiterium, otynkowanie zewnętrznych naw bocznych, nowe oszklenie okien, renowacja wieży kościelnej, wyposażenia kościoła (wszystkie ołtarze, ambona, chrzcielnica), położenie nowego dachu na kościele, naprawa organów, modernizacja nagłośnienia kościoła, wybudowanie nowego ogrodzenia cmentarza, przebudowa ogrodzenia kościoła, przerobienie budynku gospodarczego przy plebani na kostnicę, postawienie nowego krzyża misyjnego…

Niezbadane są wyroki Boże, ale zawsze są pełne mądrości. Na początku września 2007 roku wszystkimi wstrząsnęła informacja o nagłym załamaniu stanu zdrowia naszego księdza proboszcza Jana Rzepusa. Dzisiaj Ksiądz Jan raduje się w Domu Naszego Ojca. Już nie cierpi.

Pragniemy serdecznie podziękować Tobie Księże Janie za cały trud Twej służby w naszej parafii. Za szukanie i budzenie ludzkich serc. "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią". Oby przyrzeczenie w tym błogosławieństwie zawarte spełniło się teraz na Tobie. Teraz, gdy stanąłeś wobec Stwórcy, Sędziego i Ojca.

Łączymy się w żalu z Matką Księdza Jana Rzepusa...

Barbara Dembek-Bochniak



Tygodnik Parafialny; nr 1 (874); 06.01.2008