DZIEŃ SENIORA W PĄCZEWIE
Znów jesieni przyszła pora,
Z nią, jak zwykle, Dzień Seniora.
W kim się jeszcze plącze dusza,
Ten na Dzień Seniora rusza!

   Tradycją stało się, że Koło Gospodyń Wiejskich w Pączewie, chcąc ubarwić jesień życia naszych seniorów, zaprasza ich na spotkanie. W tym roku odbyło się ono 10 listopada. Przy stołach suto zastawionych m. in. domowymi wypiekami pań z KGW zasiedli młodzi duchem mieszkańcy Pączewa. Wśród nich gość honorowy - nasz ksiądz Henryk Martin. Po powitaniu zebranych przez organizatorów głos zabrał właśnie ksiądz Henryk. Słusznie podkreślił, że często bywa tak, iż to właśnie seniorzy są tymi osobami w rodzinie, które najbardziej dbają o modlitwę. Ksiądz wspomniał osobę Sługi Bożego Jana Pawła II, który przez cały okres pontyfikatu w sposób szczególny traktował osoby starsze, samotne, schorowane. Podczas wspólnej modlitwy o rychłą beatyfikację Jana Pawła II każdy prosił Boga o łaski za wstawiennictwem naszego zmarłego papieża. Ksiądz przygotował dla wszystkich prezenciki - teksty pięknych modlitw: porannej i wieczornej, do odmawiania w rodzinach. Ponieważ posiadają one wyjątkowy klimat, my Pączewiacy chcemy podzielić się nimi z wszystkimi czytelnikami i treści pacierzy zamieszczamy w tym numerze Tygodnika Parafialnego. Nasz ksiądz Henryk okazał się takim kapłanem "do różańca i do tańca". Z każdym zamienił choćby słówko, odśpiewał z wszystkimi kilka piosenek, na końcu opowiedział dowcip o staruszkach i żegnając się z wszystkimi poszedł pełnić dalsze obowiązki duszpasterskie.

   Mając w pamięci zeszłoroczne spotkanie opłatkowe, nie trzeba było mnie dwa razy prosić, aby i w tym roku pomóc zorganizować oprawę artystyczno-rozrywkową spotkania. Goście, zaopatrzeni w przygotowane specjalnie na Dzień Seniora w Pączewie śpiewniki, z zapałem odśpiewali trzy wiązanki piosenek: patriotyczną (wszak spotkanie odbywało się na dzień przed Świętem Niepodległości), biesiadną oraz szkolną (powróćmy jak za dawnych lat... czy pamiętacie "My jesteśmy krasnoludki", "Ćwierkają wróbelki" albo "Dostał Jacek elementarz"?). Uśmiech na twarzach zawitał szczególnie podczas wykonywania piosenki "Szła babeczka do laseczka". Między śpiewami odbyły się dwa konkursy. Jeden z nich polegał na uzupełnieniu elementów i pokolorowaniu regionalnego stroju kociewskiego, w jakim od tego roku prezentują się na imprezach panie z KGW w Pączewie. Tu wyróżniła się pani Maciejewska, która obrazek profesjonalnie pokolorowała różnymi technikami. W drugim konkursie zespoły naszych seniorów z uśmiechem rywalizowały w układaniu na czas układanki z herbem Pączewa. Zadanie okazało się wcale nie takie proste do wykonania! Wszyscy dzielnie walczyli i dobrze się przy tym bawili, więc każdy został nagrodzony słodyczami.

   Wspólna modlitwa, śpiew, pogaduszki przy wspaniałym poczęstunku, zabawa połączona z edukacją regionalną - to wszystko sprawiło, że nasi seniorzy w miłej atmosferze spędzili czas.

   Po raz kolejny szczególne słowa uznania należą się paniom z KGW, które jak zwykle włożyły wiele serca i wysiłku w przygotowanie poczęstunku i tworzenie miłej atmosfery podczas spotkania.

   Więcej zdjęć z Dnia Seniora w Pączewie można obejrzeć na internetowej stronie parafii www.ppaczewo.pelplin.opoka.org.pl

P.S.

    Spotkanie było także okazją do baczniejszego zapoznania się z herbem sołectwa Pączewo, który, miejmy nadzieję, stanie się symbolem podkreślającym jedność, wspólnotę, historyczne korzenie i tradycję naszej wsi. Wzór herbu został opracowany przez Sławomira i Barbarę Bochniak. W polu herbu znajduje się schematyczny rysunek bryły naszego kościoła oraz fragment wzoru haftu opracowanego przez propagatorkę kultury kociewskiej, już nieżyjącą mieszkankę naszej wsi - panią Małgorzatę Pestkę-Garnyszową (twórczynię jednej z dwóch podstawowych szkół haftu kociewskiego - pączewskiej szkoły wyszywania ozdobnego). Użyta w herbie kolorystyka nawiązuje do tej opisanej w pracy "Wzory haftu kociewskiego Małgorzaty Garnysz". Herb powstał z inicjatywy pączewskiego KGW i już miał swój debiut na dożynkach parafialnych i gminnych. Jak poinformowali nas heraldycy, stosowanie herbu sołeckiego zależy jedynie od akceptacji lokalnej społeczności. Zarówno panie z KGW, jak i Rada Sołecka oraz mieszkańcy zaaprobowali wzór. Ponieważ herb jest dobrem społecznym można wykorzystywać go nieodpłatnie w celach niekomercyjnych i nie będących sprzecznych z kulturą. Dlatego zachęcamy do stosowania i wykorzystywania go w celach promocyjnych naszego sołectwa. Wzór można pobrać z internetowej strony parafialnej.

Barbara Dembek-Bochniak


MODLITWA PORANNA

    Panie, w ciszy wschodzącego dnia, przychodzę Cię błagać o pokój, o mądrość, o siłę. Chcę patrzeć dziś na świat oczami przepełnionymi miłością. Być cierpliwym, wyrozumiałym, cichym i mądrym. Patrzeć ponad to, co jest tylko pozorem, widzieć Twoje dzieci tak, jak Ty sam je widzisz i dostrzegać w nich to, co dobre.

   Daj mi taką życzliwość i radość, by wszyscy, którzy się ze mną stykają, odczuli Twoją obecność. I niech będę dla innych chlebem, jak Ty jesteś nim dla mnie dnia każdego. (Kard. Suenens)

MODLITWA WIECZORNA

    Oto jestem, Panie. Dzień mój ma się już ku końcowi. Jeżeli zrobiłem dziś coś dobrego, dzięki Ci za to, Panie. Jeżeli zgrzeszyłem, Twoja miłość niech przebaczy mi moją ciągle powtarzającą się słabość. W tej ciszy nocnej, w której wyczuwam Ciebie, myślę o innej nocy, o tej, która nadejdzie, gdy oczy moje po raz ostatni ujrzą światło ziemi. Śmierć nadejdzie. Tak samo, jak nadchodzi noc. Tak jak ona nieunikniona, tak jak ona głęboka. Spraw, by była najpiękniejszą z mych nocy. Zasypiając dzisiejszego wieczora, ofiaruję Ci duszę moją tak, jakby to była godzina mej śmierci. Ojcze, przyjmij mnie. Spraw, bym zasypiając spokojnie, nauczył się umierać. (Romano Guardini)

Tygodnik Parafialny; nr 46 (867); 18.11.2007