MODLITWA NA ROK KAPŁAŃSKI
W INTENCJI KAPŁANÓW I O POWOŁANIA KAPŁAŃSKIE
Słowami Biskupa Pelplińskiego
Panie Boże, Stwórco świata i Ojcze ludzkiej rodziny! Ty pozwoliłeś Słudze Twojemu, Słudze sług Bożych, naszemu Papieżowi Benedyktowi, jakby zatrzymać czas, ażeby dłużej, bo przez cały rok, liczniejsze były i z większą serdecznością wznosiły się do Ciebie modlitwy za kapłanów. To przecież z Twojej woli kapłaństwo powstało, zrazu jako zapowiedź nowej rzeczywistości zbawczej, ale potem wielkodusznie spełnione w Twoim Synu, najwyższym i wiecznym Kapłanie.
Panie Jezu Chryste, Ty jesteś tym szczęśliwym Arcykapłanem dóbr przyszłych, który nam otworzył drogę nową i żywą do miejsca prawdziwie najświętszego, gdzie Bóg przygotował nam wiekuiste mieszkanie. Ty, nasz Panie i Mistrzu, nauczyłeś nas modlić się o kapłanów, bo żniwo ciągle jest wielkie, ale robotników mało. Przez Ciebie zatem pouczeni ośmielamy się prosić, aby Pan posyłał robotników na swoje żniwo i do swojej winnicy.
Duchu Święty, który jesteś miłością Ojca i Syna, obdarzaj nieustannie kapłanów prawdziwą mądrością serca, aby nie ostygli w miłości i nie stworzyli sobie złotego cielca, naiwnie przekonani, że to jest ich bóg. Duchu Święty, który jesteś Panem i dajesz życie, Ty znasz serca wszystkich, wskazuj przeto wybranych, którzy będą zdolni wziąć na siebie słodkie jarzmo i brzemię lekkie Chrystusowej służby pośród braci.
Maryjo Bogurodzico, Matko Chrystusa i Matko Kościoła, Królowo Apostołów, bądź z ludźmi wieczernika naszego czasu, tak jak trwałaś na modlitwie z Apostołami i ludźmi wieczernika swojego czasu. Bądź natchnieniem sług Jezusa Chrystusa do modlitwy kapłańskiej, zagrzewaj do umiłowania Eucharystii, dla której przede wszystkim są oni święceni, ucz ich wierności Twojemu Synowi, ucz ich posłuchu dla Jego woli. Ucz ich Chrystusowej wierności i rzetelności. Niech nigdy nie zapomną o Twoim testamencie: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam [Syn] powie".
Święci Aniołowie Stróżowie, bądźcie z tymi, których Pan posyła, ażeby byli radosnymi zwiastunami dobrej nowiny o życiu szczęśliwym, które można znaleźć tylko w Bożym Sercu. Nie odstępujcie, niebiescy duchowie, od swoich podopiecznych, ażeby jako kapłani nie pobłądzili na trudnych drogach swojej kapłańskiej służby.
Niech Bóg wszechmogący w Trójcy Jedyny nas wysłucha i nam błogosławi. Błogosławcie Pana, aniołowie Pańscy! Niech będzie błogosławiona Święta Boża Rodzicielka! Święty Janie Mario Vianneyu, módl się za nami. Niech Bóg będzie błogosławiony w swoich aniołach i w swoich Świętych! Amen. [jbs]